Regeneracja potencjometrów z grzechotką

Witam wszystkich, może niektórzy już taki robili, może dla innych będzie to przydatna rada, w każdym razie dotyczy to potków z grzechotką.

  Cała zabawa polega na zakupie zwykłego potka 2x100k w moim przypadku, stary trzeba rozłożyć na części pierwsze, do tego celu przydatny będzie jakiś stożkowy kamień szlifierski ew. jakieś wiertło. Ponieważ tarczka w tym potku jest zaprasowana - trzeba ten nit zeszlifować, potem odginamy łapki korpusu i pierwszą płytkę mamy już w ręce, żeby dostać się do drugiej trzeba troszkę pod szlifować ośkę, aby suwaki udało się wyjąć.
  Potem zdejmujemy całkowicie tą metalową obudowę, wymieniamy płytki i składamy, największa trudność wystąpi na sam koniec - założyć tarczkę do ośki krótszej o ok. 0,5mm, przykleić to się tego raczej nie da, przynajmniej mi się nie udało. Nawierciłem więc otwór w ośce wiertłem 1,2mm, znalazłem pasującą śrubkę, 2 podkładki i skręciłem. Potencjometr po tym zabiegu śmiga jak nowy, za potka - dawcę części dałem ok. 2,50, a cena potka z grzechotką to 10-15zł więc warto.

Pozdrawiam Radek

przed regeneracją zdjęcie
dawca części zdjęcie
po naprawie1 zdjęcie
po naprawie2 zdjęcie

Dodane przez: rusek1946 Ostatnio edytowano: 20/02/2020 - 22:50