nowy
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Niebieskiego leda zastąp pomarańczowym, od biedy może być czerwony.
Ważne aby kąt świecenia był jak największy. Osobiście polecam diody COB, ja tak zrobiłem podczas remontu RMS 404 i powiem, że jest nie do odróżnienia od żarówki.
OK. Będę pisał poprawnie :)))
Jest to jeden z siedmiu moich gramiaków z którym najwięcej eksperymentowałem - GS 483 bo o nim mowa, był najbardziej zdewastowany i popsuty. Wymieniłem i przerobiłem w nim całą elektronikę, trafo oryginalne ale na zewnątrz. Lampka stroboskopu i talerz podświetlone są na niebiesko. Taka mała warjacja. Pewnie za jakiś czas zmienię podświetlenie na zielono by znowu powrócić do pomarańczy :).
Mam Kapryśnego Gs 460 w drewnopodobnej okleinie - śliczne maleństwo. A pozostałe, GS 467, GS 464, GS 473, są oryginałami bez przeróbek, działają bez zarzutu. Adaś i Daniel są w poczekalni - mało czasu.
Witamy, witamy. Nie ukrywam, że jako prawdziwego miłośnika sprzętu spod znaku "Unitra" ze szczególnym uwzględnieniem gramofonów, powinien mocno kłuć Cię w oczy niebieski LED zamiast neonówki stroboskopu i nieoryginalny headshell ramienia pokazanego na zdjęciach GS438. Mam nadzieję, że również nasza wiedza będzie dla Ciebie pomocna. Pozdrawiamy i życzymy owocnej działalności na forum i czekamy na ciekawe posty.
P.S. Co prawda nie jest to forum purystów ortograficznych, ale staraj się pisać staranniej.:)
Cyt.: "Jestem nowy i pragnę przywitać się ze wszystkimi.
jak wielu z was jestem miłośnikiem marki "UNITRA" Ale największą miłością darze gramofony "Fonici".
Mam nadzieje ze moja wiedza dla wielu będzie pomocna.
Pozdrawiam Ragnar:)"