Nie samą Unitrą żyje człowiek
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Staszku, nie przeczę, po prostu nie miałem okazji zapoznać się z czymś takim. U mnie niemczyzna zagościła niejako mimochodem - przyjaciel do grobowej deski pracował dawniej w Bielefeldzie i od czasu do czasu przywoził coś ciekawszego, sporo tego było, więc mogłem zapoznać się i docenić.
Wojtek, u mnie podroby już nie teges, więc "dobrego" niewiele i tylko czasem, jak już to single malt, a agóriec wyłącznie kiszony "tymi ręcami".
Przeglądnąłem ogłoszenia, jest trochę Sabinek serii 80XX, można je kupić b. tanio i samemu przekonać, jak to gra. Jest nawet ogłoszenie Saba 9241 + kolumny Heco za czapkę śliwek. Gdybym nadal zbierał, to już byłaby moja. Bardzo warto.
Ogórce to tylko własne :-)) a tą sabinka z heco to gdzie wyszperałeś??
Tu:
https://www.olx.pl/d/oferta/zestaw-amplituner-saba-9241-plus-kol...
Uważam, że cena jest dobrze zbalansowana, to znaczy realnie odpowiada wartości urządzeń, a sprzedający chyba nie sili się na skórowanie potencjalnego nabywcy.
Według mnie, ceny Sabinek serii 92XX jakie zazwyczaj pojawiają się w ogłoszeniach są przeszacowane w stosunku do realnej wartości (czytaj: sumy parametrów technicznych i wyglądu bez elementu "koniecznie chcę" i audiofilskiego bełkotu). Ale to moja opinia.
Dziś wygrzebałem z sąsiada piwnicy, jutro serwis.
Może wymienię na Radmora :-)
https://www.radiomuseum.org/r/braun_transistor_3_t3.html#
Tak, fajne. Koliber był z 1961r a Braun T3 od 1958 do 61. Ten jest z 59r. Co najgorsze to to, że podczas sprzątania piwnicy sąsiada wywaliłem chyba oryginalną słuchawkę do tego radia :-(
No cóż, hamuje się od zbieractwa i wywaliłem nieopatrznie, moja culpa.
Aż żal będzie się pozbyć radyjka po uruchomieniu .
Wczoraj dotarły do mnie kolumienki Jamo Compact 120 w stanie niemal doskonałym - niemal, bo pianki spękane.
Kupiłem je z ciekawości za całe...100zł - znajomy znajomego (itd.) się pozbywał właśnie ze względu na popękane zawieszenia.
Podłączyłem je dzisiaj do Grundiga R2000 i co mogę powiedzieć: to chyba najlepiej w życiu wydana stówa. Odsłuchane przy małej głośności (pianki!) zagrały nadspodziewanie dobrze, ba, wręcz rewelacyjnie, a to przecież budżetowe marketówki.
Internet niewiele o nich wie, wyszperałem coś takiego:
http://www.hifi-classic.net/review/jamo-compact-120-134.html
Koliber był z 1961r a Braun T3 od 1958 do 61. Ten jest z 59r.
Owszem, ale proszę nie zapominać, że w 1959 roku, pojawiła się pierwsza tranzystorowa "Eltra", która była protoplastą "Kolibra". "BRAUN" bardzo przypomina nasz wyrób. Inspiracja? Na pewno trend, za którym podążało wielu wytwórców. Poza tym na naszym forum, wypada chwalić rodzimą produkcję, nawet jeśli to wychwalanie jest niekiedy troszkę naciągane :)
W końcu cóż w tym złego? Sukces wielu producentów, polegał również na tym, aby jak najlepiej zareklamować, zachwalić i sprzedać nawet miernej jakości wyrób.
Jasne że wolał bym Kolibra, ale jak się trafił darmowy Braun za 500$ to nie będę wybrzydzał.
Kolibra bym się nie pozbył, a ten pójdzie do ludzi.
https://www.youtube.com/watch?v=1ZIQDISl3ts
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- następna ›
- ostatnia »
Staszku, nie przeczę, po prostu nie miałem okazji zapoznać się z czymś takim. U mnie niemczyzna zagościła niejako mimochodem - przyjaciel do grobowej deski pracował dawniej w Bielefeldzie i od czasu do czasu przywoził coś ciekawszego, sporo tego było, więc mogłem zapoznać się i docenić.
Wojtek, u mnie podroby już nie teges, więc "dobrego" niewiele i tylko czasem, jak już to single malt, a agóriec wyłącznie kiszony "tymi ręcami".
Przeglądnąłem ogłoszenia, jest trochę Sabinek serii 80XX, można je kupić b. tanio i samemu przekonać, jak to gra. Jest nawet ogłoszenie Saba 9241 + kolumny Heco za czapkę śliwek. Gdybym nadal zbierał, to już byłaby moja. Bardzo warto.