ZRK M9108 silnik
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam jako nowy w nowym roku.
Posiadam deck jak w tytule, w końcu zabrałem się za wymianę silnika bo miałem dość bujania obrotami i hałasu.
Wyczytałem w internetach porady- dobre czy nie pewnie się okaże.
W miejsce starego dałem nowy 12V CCW z regulacją obrotów. Niestety mimo podkręcenia obrotów na max są one za wolne.
Napięcie dochodzące do silnika jest zgodne ze schematem czyli 10V.
Koło zamachowe ma nasmarowaną oś więc nie stawia oporu.
Co moze być nie tak? Dałem silnik o złych parametrach?
Silnik 12V powinien spokojnie dać radę. Masz nowy ten silnik? Może jest wadliwy?
Ciężko stwierdzić, u mnie był za słaby do soft tacza ( z trudem podnosiły się głowice) i chyba wadliwy, bo temperatura na luźno była wysoka, dodatkowo wnosił zakłócenia do wzmacniacza.
Mówisz, że na poprzednim silniku oprócz pływających obrotów wszystko było ok. Także ewidentnie wina leży w silniku.
A jak się kręci bez paska na luźno? Jak masz możliwość podstaw inny i sprawdź
Te Mabuchi to nie to samo co było kiedyś. Teraz te silniki nadają się do zabawek a nie do porządnych magnetofonów. :(
I chyba coś w tym jest bo nawet waga pomiędzy nim a Mitsumi była sporo niższa pomimo tych samych wymiarów, a to już o czymś świadczy.
2V to spora różnica dla silnika, ja wstawiałem Mitsumi 9V i było dobrze.
Jaki oryginalnie miałeś silnik? Silma czy coś innego?