Słaby sygnał w prawym kanale magnetofonu Koncert.3201
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam
W trakcie odtwarzania występuje słaby dżwięk w prawym kanale oraz nie funkcjonuje prawy wskażnik wysterowania. Zamieniono przewody przy głowicy odtwarzającej-głowice dobre. W prawym kanale wzmacniaczy zapisu wymieniono wszystkie kondensatory elektrolityczne oraz opornik regulowany R130.
Przede wszystkim nie ktoś, przecież nie jestem osobą anonimową.Takich prostych czynności jak lutowanie uczono mnie w latach 60-tych na kółkach zainteresowań w liceum. Magnetofon ma wyjątkowo trudny dostęp do płyt, między innymi wzmacniacza odczytowego.Wyjęcie płyty nie sprawia żadnego kłopotu ale już dokonanie pomiaru napięć zgodnie ze schematem po jej włożeniu, tak.Poszczególne płyty,zapisowa,odczytu,monitora znajdują się w dolnej lewej części magnetofonu.
Napisałem ktoś, gdyż w treści nie Podałeś słów "wymieniłem", "zamieniłem", ale wymieniono, zamieniono...
Przypuszczałem, że Korzystałeś z czyjejś usługi.
Co można podpowiedzieć patrząc na fotkę z bebechami...
Skoro wskaźnik "kulawego" kanału także nie wskazuje prawidłowo sprawdź skąd bierze on sygnał i w tym obwodzie szukałbym na wstępie. Sprawdź wszelkie styki przełączników trybu zapisu na odtwarzanie, oraz solidność połączeń poszczególnych układów.
Można zgadywać bez końca patrząc na obrazek nie wiele można doradzić.
Wyjęcie płyty nie sprawia żadnego kłopotu ale już dokonanie pomiaru napięć zgodnie ze schematem po jej włożeniu, tak.Poszczególne płyty,zapisowa,odczytu,monitora znajdują się w dolnej lewej części magnetofonu.
Zawsze możesz do punktów pomiarowych przylutować kawałek przewodu i wyprowadzić je sobie bezpiecznie (by się nie pozwierały) na zewnątrz, będziesz miał możliwe łatwe pomiary napięć względem masy oczywiście.
Gratulacje!
Z pewnością trafiłeś "w dychę", oderwane przewody z pewnością miały znaczenie.
Najlepsze jest to, że "samodzielnie naprawiony sprzęt pracuje i brzmi lepiej niż nowy" :)
Ciekawe, że ktoś ma pojęcie jak zamienić przewody na głowicy, jak wymieniać kondensatory, czy opornik regulowany, a nie umie znaleźć defektu w obwodach wzmocnienia.
Skoro jeden kanał cicho brzmi przy odtwarzaniu, a przełożenie sygnałów na głowicy niczego nie zmienia, po co ktoś szuka usterki w układzie zapisu?
Sprzęt stereofoniczny bardzo wygodnie pozwala wyszukać usterkę, bo mamy porównanie napięć do bliźniaczego, sprawnego kanału.
Pozostaje miernik w dłoń i szukanie, ale kierując się logiką.