Wskrzeszamy magnetofon szpulowy MS 2425 Opus.

13 odpowiedzi [Ostatni post]
 
Poziom 3
Punkty: 238
Posty: 146
W klubie od: 19/12/2016

Witam serdecznie
Podjąłem się próby naprawy oraz doprowadzenia do stanu pierwotnego Magnetofonu Szpulowego z serii "Opus". Mój egzemplarz (kolor czarny),na pierwszy rzut oka nie wyglądał aż tak źle. Środek powiedział co innego,choć mogło być gorzej.Ale od początku...

Magnetofon MS 2425 Opus elektrycznie sprawny,kupiony okazyjnie "z drugiej ręki".Po zdjęciu pokrywy przedniej(lub panela maskującego jak kto woli),ukazał mi się standardowy widok.Brud,kurz oraz inne ciekawostki.Nie wspomniałem również że Pan Kurier rozprawił się z ramą nośną,która na wskutek uderzenia pękła.Mam oczywiście ramę zastępczą ale w kolorze szarym.Naprawy zacząłem od demontażu,umycia wszystkich części obudowy(ściągnąłem filc maskujący szpary,suwaki,całość pokryłem pastą do plastiku aby zakonserwować i nadać ładny wygląd.
Wymieniłem włącznik sieciowy oraz wstawiłem nową płytkę "Synchro".
Tutaj mam parę pytań odnośnie dalszych prac.
Paski,żarówki itp.darujmy sobie.
Konieczna jest wymiana głowicy,docisku oraz oczyszczenie toru przesuwu taśmy(Izopropanolem).Głowica -U24-205.S,ale nie mam pewności że ustawię ją dobrze.Mam możliwość pożyczenia taśmy testowej z nagranymi dźwiękami.
Jestem jeszcze nowy ale szybko się uczę więc każdą radę docenię i będę starał się przyspieszyć tempo moich prac.
Pozdrawiam

IMG_20170523_192834.jpg
IMG_20170523_194556.jpg
IMG_20170610_205444.jpg
IMG_20170612_201553.jpg

Diora,Kasprzak i Fonica do dziś w domu u mnie pyka.