Charczący prawy kanał w Radmor 5102 TE
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Kolego czytałeś posty ale chyba nie z zrozumieniem. Widzę, że na tym forum coś często to się zdarza więc poświęcę więcej czasu aby ci to wyperswadować.
Kolega autor miał problem z charczącym jednym kanałem, zamienił płytki PWM i dalej był problem w tym samym kanale (tak twierdził autor) więc uznał, że problem jest z tranzystorami 2N3055 które są na płytkach z radiatorami, a ich nie zamieniał i dlatego usterka pozostawała w tym samym kanale. Wszystko to składa się w logiczną całość do momentu gdy pisze, że uszkodzenie jednak było na module PWM i uszkodzony okazał się tranzystor sterujący BC211. Więc ja się pytam jakim cudem usterka się nie przenosiła skoro zamieniał uszkodzony moduł PWM? A ty piszesz, że ma szukać w module PPN jak usterka została już dawno usunięta więc po co robić zamieszanie tylko diagnostyka autora jest nie jasna. Więc kto zaśmieca forum?
Tu jak byś znów nie doczytał
Usterka jest nadal po tej samej stronie uszkodzonego kanału i nic nie pomoże zamiana płytek wzmacniacza myślę że padła 2N3055 łatwo to wymienić ale boję się że coś popsuję nie jestem elektronikiem siedzi w tym kanale 2N 3055 ze znaczkiem 1 dziwne bo powinien siedzieć Tungsram przed usterką było dziwne ciche pykanie w tym kanale potem rano jak załączyłem to już pierdział ten kanał
Dokładnie to padł BC211-10 to powodowało te problemy po wymianie na nowy Radmor dalej działa jak dawniej :-)
Jak się kończą argumenty to najlepiej tak napisać, że ktoś jest pouczającym. Nie jestem pouczającym tylko chce się od autora dowiedzieć jak to diagnozował, że źle zdiagnozował a ty się wcinasz i piszesz o dupie marynie i teraz jeszcze wielka obraza.
Masz rację o module PPN ale to nie do tego konkretnego tematu się nadaje.
Od autora chyba i tak się nic już nie dowiem ale to nie mój problem, nie ja potrzebuję zdobywać tą akurat wiedzę.
Kolego marian1981.02 ja czytałem całość dla tego napisałem post aby inni koledzy wiedzieli co i gdzie szukać bo kolega mający problem tego nie napisał.I to jest właśnie zaśmiecanie forum przez takie wpisy jak twoje pouczające nic nie wnoszące.
Może pozwolisz że to Administratorzy i Moderatorzy forum będą decydować o przydatności postów.
Widzę że kolega jest pouczającym supermenem ja dalej nie będę tego komentował!!!!!
Po co krzyczysz z taką ilością wykrzykników na końcu? Tak w ogóle to o koledze marian1981.02 można powiedzieć że jest "supermenem"-wystarczy poczytać na forum ile razy swoją wiedzą i doświadczeniem pomógł dla innych. Jeśli nie chcesz komentować to nie komentuj i nie dokonuj takich wpisów jak powyżej-to właśnie jest post który zaśmieca.
Radmor działa i nie ma sęsu się przejmować kimś którego zżera zawiść
Ten typ co mnie obraził mam gdzieś takich bochomazów się traktuje krótko
świat bez takich ludzi byłby lepszy wystarczy popełnić jakiś błąd to już cie zgnoją co za poj....świat
Scaliłem wypowiedzi, posty piszemy w jednym ciągu a nie co dwie minuty dodajemy "gorzkie żale" [rafal tomaszuk]
Nie widzę postu, w którym ktoś cię obraża. Kolega Kamil_Be dobrze cię podsumował-każdy kto jest na bieżąco z forum zna twoje poczynania - czarna Tosca na LEDach i cała reszta o której wspomniał Kamil_Be. Sprawa jest prosta - jeśli sam nie potrafisz to poproś o pomoc osobę która potrafi. Oddajesz sprzęt do "serwisu" który naprawia byle jak i płacisz za to chore pieniądze - raz się przekonałeś to nie rób tak więcej. Uwierz, że na forum jest garstka ludzi którzy się znają na rzeczy i mogą dla Ciebie naprawić różny sprzęt - wystarczy zapytać.
Ale on już znalazł winę. Czytaj posty! Winny był tranzystor sterujący BC211.