Zg-40c Uszczelki, fornir i głośniki.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
@Dawidu:
Dzięki sugestie, odnośnie 3 jaki preparat polecasz?
@Dawidu:
Przepraszam telefon się zawiesił klikłem parę razy jak można usunąć posty?
To nie telefon sie zawiesił, tylko forum.
Dodawajcie post raz i odświeżcie stronę, sama się przestała odświeżać po dodaniu posta, potem ile razy klikniecie wyślij tyle razy wejdzie post. Coś sie popsuło.
@Dawidu:[...]
I jeszcze jedno pytanie, czym najlepiej przykleić cewki z zwrotnicy ponownie do płytki pcb? Klej na gorąco, silikon, butapren czy coś innego?
Najlepiej cewki przymocować do płytki zwrotnicy za pomocą mosiężnych śrubek lub wkrętów (ważne żeby były z materiału niemagnetycznego, stalowe więc odpadają), takie rozwiązanie było zresztą stosowane oryginalnie przy montażu zwrotnic w Tonsilu. W każdym razie tak to jest zrobione w moich ZG40C/9.
Ewentualnie chyba najprościej byłoby przymocować cewki za pomocą opasek samozaciskających (lub jak kto woli "trytytek" ;-) )
Klejenia w każdym razie nie polecam.
@Dawidu:
Pokój 7 na 3,5m zg40 z przodu co polecili byś cię na to quasi quadro radmor 5102. Przewody z tyłu są. Dylemat co tam zainstalować
@Dawidu:
Pokój 7 na 3,5m zg40 z przodu co polecili byś cię na to quasi quadro radmor 5102. Przewody z tyłu są. Dylemat co tam zainstalować
Na tyły możesz dać np. ZG25C. Są z tej samej epoki co Radmor i ZG40C, więc idealnie pasowałyby do całości. Chyba zresztą właśnie takie były zalecane na tył przez producenta.
@Jacek_B.:
Ok dzięki za pomysł zrobię otwory w płytce i zacisnę opaskami.
Ja bym pod cewki podłożył jeszcze piankę 0,5 cm i pod płytkę zwrotnicy nawet 1 cm i porządnie dokręcić do tylnej ściany. Czasem tak lubią brzęczeć przy mocnych niskich tonach, że tzw. kurwicy można dostać.
Mam fajne zg25c w super stanie, jakby kto szukał dla siebie. Wersja z czarną maskownicą.
Sugestia nr 1: nie stosujemy Wikolu tylko RakolL - niby to samo, ale nie to samo; nie wierzycie - zapytajcie zawodowych stolarzy/meblarzy
Sugestia nr 2: cewki możesz przykleić dowolnym klejem, który je utrzyma, warto jednak brać pod uwagę, że może jednak kiedyś trzeba będzie je odkleić nie uszkadzając przy okazji
Sugestia nr 3: zdejmij lakier z najbardziej zniszczonego fragmentu forniru - najpierw chemicznym zmywaczem (coby nie szlifować za głęboko), potem po umyciu i wyschnięciu przeszlifować - zobaczysz, czy da się z tego coś zrobić