Przestrojenie Amatora (DSS 101) - kłopoty z finalizacją przestrojenia
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam Kolegów Forumowiczów!
Mam kłopot z moim Amatorem. Przestroiłem go sposobem opisanym tu: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=790&highlight=a... i mój problem polega na tym, że radio faktycznie łapie stacje, ale są one ledwo słyszalne. Po dotknięciu do trymera c122 metalowym przedmiotem, bądź bezpośrednio palcem, problem znika i odbiornik świetnie gra w stereo. Wie ktoś może, co mógłbym z tym zrobić we własnym zakresie, zanim definitywnie zacznę machać białą flagą w kierunku serwisu RTV?;/ Z góry dziękuję:)
Dziękuję:) Ja chyba jednak poza zapałem (naiwnością?) nie posiadam większych predyspozycji do tego zadania:/ Muszę przyznać, że faktycznie trochę zajęło dosłuchanie się odpowiednich stacji, ale satysfakcja też była, tyle że krótka, bo robota nie skończona od ładnych paru dni stoi... Wcześniej też próbowałem wmontować gotową głowicę, ale nie potrafiłem chyba dopasować odpowiednich kabelków, a poza tym w tej nowej było ich mniej i plan wziął w łeb. Zresztą zastanawiam się, czy ten odbiornik nie trafił w moje ręce już z tą wadą, bo nie było w sumie jak stwierdzić, czy dobrze odbierał stacje na UKF przed moim "usprawnieniem"... No nic, czas pokaże, co z tego wyjdzie, czekam na kolejne posty:)
Marcin
Problem rozwiązany... Heh, trochę wstyd się przyznać jak, ale szczerość nie radość;) Do tej pory podłączałem kabelek (jako antenę) do wejścia "antena/uziemienie", a nie do 300 Ohm - pod które, jak się okazuje, trzeba go wetknąć. Zmyliło mnie moje wcześniejsze doświadczenie z Toski - mam tam zrobione (przez serwis RTV) wejście 75 Ohm na wtyk antenowy okrągły, w które mam wetkniętą antenę, a 300 Ohm puste. Taką taktykę zastosowałem z miejsca do Amatora - nie wypróbowując drugiego gniazda, które było "słuszne". Teraz radyjko gra, jak na swoje możliwości - naprawdę świetnie. Ostatnio wymieniłem elektrolity w stopniu zasilania, bo miałem przydźwięk sieci i faktycznie został on zniwelowany. A że pozostało mi trochę nowych kondensatorków, może wymienię wszystkie, nie ma ich tam w końcu wiele... Niniejszym uważam wątek za zakończony.
Marcin
Podziwiam ludzi którzy mają tyle zapału i starają sie sami przestroić głowicę UKF do starszych typów radioodbiorników. Nie jest to prosta sprawa, chociażby ze względu na większy zakres CCIR. Po prostu trzeba rozciągnąć cały zakres częstotliwości, uniknąć częstotliwości lustrzanych, i cierpliwie na "słuch" podmieniać kondensatory rozciągać cewki itp. Ponieważ mam problemy ze słuchem, poszedłem na skróty. Instalowałem gotowe nowe głowice UKF na pasmo CCIR, a w przypadku AMATORA zainstalowałem konwerter UKF K8L z przełącznikiem PS4 firmy "MJM". Efekt jest taki, że od kilku lat mój AMATOR2 działa bez żadnych problemów. Znajomi dziwią się, że z radia kupionego w 1983r. na kredyt dla młodych małżeństw, (za komuny były takie kredyty) można uzyskać bardzo dobrą jakość odbioru.
adamek