Odbudowanie włącznika AWS-504
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Gniazda słuchawkowego mi nie trzeba, takie tam mniejsze uszczerbki nie wpłyną na mocowanie. Damy radę.
Isostat jest, pierwsze przymiarki, troszkę by trzeba było zmienić ale oryginalne mocowanie będzie w miarę w porządku, dodrukuję sobie klamerkę. Długość z grubsza ta sama, wymiary trzpienia też.
Z tego co tu piszesz, to przecież pilot nie będzie Ci potrzebny :)
A ze zdalnym sterowaniem tej Diory, problem jest taki, że niestety jest tam (jak wspominałem) sterowanie kodem RECS80, który z tego co wiem był raczej rzadkością w systemach audio (sporo telewizorów było tym sterowane).
Chciałbym chociaż popatrzeć jak i czy sterowanie z pilota pracuje poprawnie.
Wzmacniaczy mam sporo, a słuchać nie ma kiedy. Stoją dwa skończone lampowce, gdzieś tam jeszcze mam ambicję na trzeciego, a w praktyce to paręnaście razy w roku odpalane to jest.
A jeśli telewizory były sterowane w tym standardzie, to też może być, te aplikacje mają wszystko. Mogę poklikać i zobaczyć czy coś złapie. Klimatyzacje, telewizory, wieże stereo, dekodery satelitarne, projektory, do wyboru do koloru. Ratowało sytuację wiele razy. Szkoda że w nowszych telefonach się znowu wycofano z tej funkcjonalności.
A jeśli telewizory były sterowane w tym standardzie, to też może być, te aplikacje mają wszystko.
Z tym, że telewizory używały innych adresów niż sprzęt audio. (A pełna komenda zawiera adres urządzenia i numer polecenia.) Tak więc jeśli aplikacja będzie wysyłała komendy do telewizora, to i tak Twoja Diora je zignoruje (bo one nie dla niej).
Pierwszy element wydrukowany
Jaka drukarka, element wygląda jak wtrysk i jeszcze, gdyby po wydrukowaniu filament zmieniał właściwość i był odporniejszy na temperaturę
element wygląda jak wtrysk
Wydrukowana chyba była tylko ta jaśniejsza część...
Pozdrawiam
Grzesiek
Dokładnie, drukuję sobie elementy do montażu zamienników.
To jest gotowy isostat sieciowy który sobie zamówiłem.
Isostat zamontowany, pasuje OK. Trytytka to jako zabezpieczenie, żeby mu się przypadkiem nie chciało odseparować się od mocowania.
Teraz będzie etap pasowania adaptera do guzika.
Jeden wydruk testowy zrobiony, trochę za ciasno wyszło, popychacz fabryczny nie wszedł.
ABS użyty do druku jest mocniejszy niż fabryczny plastik, przy próbie włożenia, to drukowana nakładka żłobiła w popychaczu, a nie na odwrót.
Miałem ostatnio sporo na głowie ale usiadłem do tego amplitunera znowu.
Wejście audio grało w porządku ale odbiór radiowy na żadnym zakresie praktycznie nie istnieje.
No to zacząłem szukać, gdzie może być problem.
Wyjście głowicy i tor p.cz jest OK, sygnał jest.
Z kołka K8 prosto na C274/275 oraz na R236/237 i gra normalnie.
Coś jest nie tak z dekoderem stereo TDA1578A.
Nic praktycznie przez niego nie przechodzi.
Pin 14 do masy, brak efektu.
Kołek K9 (pin 4) podciągnięty pod wyższy potencjał zasilania (do 10V max testowałem, według dokumentacji do 12V dopuszczalne), brak efektu.
Obie strony R218 mają sygnał, poruszanie potencjometrem bez zmian.
Mogą koledzy ewentualnie wskazać, co jeszcze dałoby się sprawdzić, bo tak to wydaje mi się, że ten stereodekoder odszedł do krainy wiecznego krzemu.
Namierzyłem gdzie jest przyczyna problemu.
Coś chyba odeszło do krainy wiecznego krzemu, ale nie był to stereodekoder.
Pin 3 w stereodekoderze to wyciszanie. No i niestety, napięcie niskie niezależnie od warunków.
Cofnąłem się aż do mikrokontrolera, na pinie napięcie niskie cały czas.
Podając napięcie bokiem, dźwięk w radiu się pojawia.
Na próbę wlutowałem rezystor 27k między pin 3 a pin 8 (zasilanie stereodekodera), gra, szkoda tylko że na wszystkich możliwych wejściach, bo sygnał wyciszania był od wszystkiego. Głowica też była wyciszana tym napięciem.
No to cóż, trzeba będzie podjąć jakieś środki żeby problem rozwiązać, mając uszkodzony mikrokontroler.
Z tyłu jest gniazdo zdalnego sterowania, zdemontuję je, włożę do woreczka z częściami i w to miejsce wejdzie przełącznik, bez ingerencji w obudowę.
(...)szkoda tylko że na wszystkich możliwych wejściach, bo sygnał wyciszania był od wszystkiego. Głowica też była wyciszana tym napięciem.
No to cóż, trzeba będzie podjąć jakieś środki żeby problem rozwiązać, mając uszkodzony mikrokontroler.
Z tyłu jest gniazdo zdalnego sterowania, zdemontuję je, włożę do woreczka z częściami i w to miejsce wejdzie przełącznik, bez ingerencji w obudowę.
Jak głowica była wyciszana tym napięciem? O co konkretnie Ci chodzi w słowach "na wszystkich możliwych wejściach" ?
Jak masz uszkodzony port mikrokontrolera wyciszający stereodekoder, to można pokombinować z prostym układem elektronicznym, który automatycznie wyciszy stereodekoder tylko podczas wybrania w amplitunerze innego wejścia niż radio.
Czy nie taniej wyjdzie kupić zamiennik PA-506, pomijając chęć stworzenia czegoś od podstaw ?
Wojtas