Magnetowid MTV-10 (nie kręci)
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam,
jakiś czas temu udało mi się uratować przed śmiercią na śmietniku rodzynek ze stajni ZRK- magnetowid MTV10. Jakkolwiek sprzęt hi-fi rodzimej produkcji jest dość często spotykany o tyle urządzenia video- już sporo rzadziej, stąd myślę wynika ciekawość tego znaleziska.
Na pierwszy rzut oka magnetowid nie był jakoś specjalnie zdewastowany, wizualnie prezentował się nie najgorzej, wyglądał na mało używany. Miał jedynie porysowaną (na szczęście zdejmowalną) plastikową pokrywę. Chcąc sprawdzić jego działanie (tak się składa, że posiadam kilka taśm MEMOREX nagranych w tym systemie) ukazał się jeden bolesny fakt- obcięty, żeby nie powiedzieć urżnięty kabel sieciowy! Jako, że elektronikiem nie jestem, wyznając zasadę, że jeśli się nie znam- nie naprawiam, oddałem go do serwisu. Po podłączeniu do sieci magnetowid zareagował. Zaświeciły się diody, sprzęt zaczął wydawać odgłosy pracy. Niestety, silnik pracował nierównomiernie. Po naciśnięciu klawisza odtwarzania szpulki zostały w bezruchu. Dopiero po którymś z kolei wciśnięciu ledwo ruszyły, jakby napotykały opór, blokadę, później zatrzymując się. Trochę inaczej rzecz miała się przy przewijaniu w tył- jeżeli na początku zaczął kręcić, później prędkość rozwinęła się bardzo, choć zdarzało się i tak, że i przewijać nie chciał. Dodam tylko, że na początku przewijania "kręcenie" też szło mu opornie, tak jakby napotykał jakiś opór, blokadę.
Stąd moje pytanie- co robić? Wysyłać go na wędrówkę po serwisach specjalnie nie chcę w obawie, żeby go jeszcze bardziej nie uszkodzono, bo w końcu to nie jest zwykły VHS, a i z częściami zapewne w razie czego byłby kłopot. Ja elektronikiem nie jestem i sam go raczej też nie naprawię. A może jest to tylko kwestia "rozruszania" po tylu latach? W instrukcji obsługi było napisane, że po dłuższym czasie nieużytkowania należy włączyć magnetowid na ok. 20 minut w pozycji "odtwórz". Ma to sens, nawet jeśli szpulki nie chcą się kręcić?
Przyznam szczerze, że chciałbym widzieć go sprawnego, odtwarzającego taśmy, w połączeniu z jakimś odbiornikiem telewizyjnym Unitry.
Proszę o odpowiedzi.
Przy okazji zapraszam również do ogólnej dyskusji nt. krajowego sprzętu video.
Pozdrawiam serdecznie
Chłopie, trzymaj ten zabytek i nie dopuść by w jakimś serwisie nieumiejętni fachowcy go zdewastowali. MTV-10 to bardzo rzadki sprzęt, dlatego dam sobie rękę uciąć że kolekcjonerzy daliby wiele, żeby go tylko mieć.
OK, wracając do sedna sprawy - nie jestem pewien jak MTV10 jest zbudowany, ale objawy wskazują na to, że paski napędowe wewnątrz magnetowidu są już na tyle powyciągane i popękane, że nie ma on siły zakręcić szpulami. Proponowałbym rozkręcić go i wzrokowo sprawdzić w jakim stanie są paski.
Pozdrawiam!