Dywagacje nt. róznicy schematów, a stanu rzeczywistego, naszych rodzimych producentów ( wszystkich ).
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Własnie unitromaniacy, temat narodził sie w niemiłej atmosferze, kłótni, z kolegą Qudłatym , naszczęście już jest wszystko w porządku. Chodzi o to by każdy napisał, o zauważonej przez siebie róznicy , pomiedzy dokumentacją techniczną czyt. schematem, a rzeczywistym stanem. Nie piszcie prosze o żadnym tuningu, przeróbkach, chodzi tylko i wyłącznie o stan, jak ja to mówie "dziewiczy".
Skoro na mnie padło to zaczynam:
Jako pierwszy idzie nasz kochany wzmacniacz diory ws 504, okazuje sie że na schemacie podłaczenie kolumn, jest szeregowe, tak samo jest w instrukcji serwisowej, skan płytki, jednak w niektórych modelach, po ścieżkach widac, ze połączenia wyjściowe na zestawy głosnikowe, są połączone równoległe.
Prosze fota powyżej ilustruje połączenie równoległe, tej ze serisówki nie wklejam, bo wiadomo że tak było.
Czekam na wasze spostrzeżenia.
Gościu, Jarosławie, z całym szacunkiem,
otwierasz Puszkę Pandory,
w Unitrze siedziało całe spektrum z Zachodu i jeszcze Dalszego Wschodu,
przepowiadam Ci wylaną rzekę komunikatów na ten temat, szykuj ścierki, bo pod komputerem będziesz miał dość mokro :)
Z motyką na Słońce byłoby już chyba bezpieczniej, oj suszyć będziesz musiał sporo, a mamy już zimę i słońca coraz mniej.
Wracając do schematów - a co jeszcze powiedzieć na temat różnych poprawek fabrycznych typu kodziołki odsprzęgające rzędu 500pF lub rezystorki-boczniki nad ścieżkami w koszulkach izolujących.
Z rzeki zrobimy nowy Bałtyk.
Chcesz nas potopić!?
SOS... SOS...SOS...
Na wiekszości schematów jak byk jest napisane:
-"Zmiany zastrzeżone";
-"Zastrzega się mozliwość zmian w schemacie";
-"Zastrzega się prawo zmian";
-"Zastrzega się możliwość zmian";
-"Zastrzeg się możliwość zmian wynikłych na skutek postepu technicznego i ruchu cen podzespołów";
-"Zmiany zachodzące w toku produkcji nie są uwzględniane na schemacie";
lub coś w tym stylu. To chyba jasne i zrozumiałe, że dla jakiejść drobnej pierdoły typu zmiana kondensatorka czy dodanie gdzieś opornika producent nie będzie drukował nowych schematów mając w zapasie tonę "przestarzałych" wersji.
No i o to chodzi :)
Temat rzeka, może morze, a nawet ocean i to chyba Kosmiczny
Oj tam nie będzie mokro panowie. Jak zawsze Moderator posprząta :) Hehe
A tak na marginesie np w Fonice GS 461 powinny być chyba wyłącznie wkładki MF. W moim GS 461 jest jednak RFT i ktoś kiedyś z forum powiedział, że takie wkładki montowano bardzo rzadko i swoją jakością są lepsze od MF. Może ktoś wypowie się na ten temat?
tekatka maciorkusowaciasty temat nie ma zamiaru porywac sie z czymś na słońce, ani także czytania , jakiś sekwencji ze schematów, czy tam dokumentacji.
Zamiarem moim jest i było, wypisywanie, różnic w realu, i by w przyszłości jakiś user, członek klubu unitry, miał odpowiedni topic, odnośnie problemu , róznicy w/w. Z tego co widze to, rzeczywiście modowie mają coooraz wiecej pracy z usuwaniem tzw. spamu, a potem słychac, bądż czytam tylko narzekania, na prace modów.
Prosze o wpisy na temat.
Witam różnice między schematem a realem brały się m.in z kryzysu na rynku. Produkcja musiała iść, a elementów brak. Więc często zdarzało się tak, że montowało się to co było na magazynie, żeby to jakoś zagrało i wyszło z fabryki. Pozwalała na to sytuacja na rynku, bo klient nie wybrzydzał tylko kupował co rzucono na sklep. Duży popis z tej dziedzinie zrobił radmor w np 5412 w szczególności płytce sterowania końcówkami. W moim osobiście brakuje kilka elementów a kilka się różni. Musze przyznać, że zaczyna mnie to drażnić, bo porównywałem ostatnio go z innym kompletnym 5412 i tamten brzmiał o wiele lepiej. Kumpel wuja trafił kiedyś na kryzysowego 5102, z którym więcej przebywał w serwisie niż w domu, ale i tak cieszył się jak głupek, że udało mu sie go zdobyć :D. W sumie to faktycznie temat rzeka
Temat faktycznie bez większego sensu. Prawie każdy sprzęt może mieć małe różnice co do schematu. Jedne były podyktowane brakiem właściwych elementów, drugie były złożone z lepszych części "bo zostały", a trzeci sprzęt był naprawiany i włożono tam to co by sprzęt zagrał.
Nie spotkałem dwóch identycznych egzemplarzy tego samego urządzenia. Zawsze były różnice. Jedne większe inne mniejsze, ale były.
A tak na marginesie np w Fonice GS 461 powinny być chyba wyłącznie wkładki MF. W moim GS 461 jest jednak RFT i ktoś kiedyś z forum powiedział, że takie wkładki montowano bardzo rzadko i swoją jakością są lepsze od MF. Może ktoś wypowie się na ten temat?
Dodajmy, że RFT to enerdowski odpowiednik Unitry. A więc wkładka importowana zza Odry.
Podobnie w czarno-białych telewizorach Unimoru zamiast naszej diody Zenera BZP ileśtam na 12V, była importowana ZX12. Ale uważam, że zastosowany fabrycznie odpowiednik zamiast oryginału to jeszcze nie odstępstwo od schematu. Zwłaszcza, że np. Unimor podawał w legendzie schematu niektóre odpowiedniki.
Posiadałem 3 AT9100 ('85r, '86r i '89r) oraz jedno AT9115 i muszę przyznać że schemat sprzetowi nie równy. Dlaczego? Ponieważ w AT z roku '85 a AT z '89r miały prawie jedna trzecią kondensatorów o innych wartosciach na płytce przedwzmacniacza niż te ze schematu. Tylko w roczniku '86 spotkałem wszystkie elementy jak na schemacie.
W AT9115 natomiast był fabrycznie zamiast BDP 281 traznystor o oznaczeniu BDP 285.
Chciałbym dodać, że wszystkie luty były fabryczne. Więc o świadomej zamianie nie ma mowy.