Anegdotka z "Danielem"

18 odpowiedzi [Ostatni post]
 
Poziom 2
Punkty: 176
Posty: 46
W klubie od: 01/09/2007

Smiertelnie nudziłem się na matmie - po raz piąty przeczytałem niezwykłą lekturę: Instrukcja obsługi, magnetofony szpulowe HIFI ARIA. Nagle wpada do klasy dyrektor i mówi, że mam natychmiast udac się do domu!? Nie mineło piec minut, a już byłem w chacie - gdzie Panowie z Fonici naprawiali Daniela.
Tydzień wcześniej, mój Tata z Bratem przywieżli z odległego miasta, to cudo z sensorami! Był to gramofon z pierwszej prototypowej serii, która miała dwie wady konstrukcyjne: spalona jedna żarówka od sensora powodowała blokade automatyki oraz przeciwwaga była zbyt długa. Dzieki temu moja najlepsza płyta Tangerine Dream, miała rysę na całej długości!
Panowie z Fonici wymieli cała płytkę sterowania i krótśzą przeciwwagę. Dla mnie to była straszna frajda - zwolnienie z lekcji i rozmowea z konstruktorami mojeo ukochanego gramofonu!!