Jakie głośniki do M-2405S?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Jakie głośniki (z epoki) najlepiej użyć do magnetofonu M-2405S ?
Chodzi Ci rozumiem o zewnętrzne kolumny głośnikowe, a nie o wymianę na inne głośników wewnętrznych?
Zgadza się
Edytowałem. Przeczytaj.
Najlepiej z kolumnami ZG 25C bo są 4 ohm, tak jak wyjścia końcówek mocy. Miałem kiedyś taki zestaw.
Poniżej fragment tekstu dot. magnetofonów ZK-246 i M2404S, ale w tym wypadku nie ma to znaczenia - to samo dotyczy M2405S. Generalnie może być ZG10C, ZG15C, spokojnie może też być ZG20C i ZG25C. Tekst z książki T. Głuskiego i M. Próchnickiego jest aktualny do dziś i możesz zastosować każdy zespół głośnikowy spełniający opisane tam (w sumie niewielkie) wymagania.
PS
Ja z ciekawości dziś do swojego M2404S podłączyłem ZG40C w wersji 8 Ω i całkiem przyjemnie to brzmiało. Słaby wzmacniacz zupełnie znośnie wysterował te kolumny. Gdyby podpiąć je w wersji 4 Ω byłoby jeszcze lepiej. Zdziwiłem się pozytywnie.
Malkontentów proszę o niepisanie o bieda komplementarnych końcówkach w opozycji do nie bieda komplementarnych :))
A jednak takie oto pytanko za pół punkta uważam za stosowne postawić:
Jakie końcówki zastosowano w tym egzemplarzu M2405S którego dotyczy temat? Bo jeżeli na UL1481T (lub odpowiednikach, np. MBA810S lub A210E) i to przy napięciu zasilania równym katalogowemu 14,4V (lub niewiele większym, tak powiedzmy do 18V) to zalecenie użycia głośników 4 omy będzie jak najbardziej na miejscu. W takim wypadku zgodnie z tym co napisano w cytowanej książce uzyska się w miarę niezniekształconą moc sygnału (tj. bez wyraźnego obcinania wierzchołków) w okolicach 6W a nawet nieco więcej. Ale w przypadku użycia układu bida-komplementarnego z tranzystorami BD354C/BD254B+BC177A zasilanego z 24V (takie napięcie figuruje na schematach tej wersji urządzenia) obawiałbym się już o jego bezpieczeństwo przy obciążeniu głośnikiem 4 omy. Tym bardziej że to co piszą w przytoczonym fragmencie - zupełnie do niego nie pasuje. Bez względu bowiem na wyjątkowo parszywy charakter zniekształceń jakie on wnosi (multum harmonicznych bardzo wysokiego rzędu, których procentowa zawartość na domiar złego utrzymują się na niezmienionym poziomie nawet przy drobnym ułamku mocy maksymalnej) to jednak oczekiwałbym po nim nieprzyciętego sygnału o mocy cokolwiek większej niż 4W na obciążeniu 8 omów. Takiej bowiem mocy odpowiada międzyszczytowa wartość sygnału 16V, po uwzględnieniu obecności rezystorów emiterowych 1 om będzie to 18V a sumarycznych strat na tranzystorach (sterującym BC177B oraz końcowym BB354C nie spodziewałbym się większych od 1,5V. Razem daje to 21V: aż tak spada napięcie zasilające przy pełnym wysterowaniu? Kol. Krecik miał chyba najwięcej do czynienia ze sprzętem z tej rodziny. Jakie stosowano tam napięcie zasilające końcówkę mocy w zależności od jej rodzaju (bida-komplementarna lub scalona, bo te starsze quasi-komplementarne z parą sterującą BC211/BC313 lub BC140/BC160 oraz 2 x BD254B a już zwłaszcza 2 x TG70 to spotykało się w ZK246 ale w M2405S to już chyba nie?)
Najlepiej byłoby aby Autor tematu przed wyborem impedancji zespołów głośnikowych sam sprawdził co ma w swoim sprzęcie, i jak zasilane. Wątłe radiatory, częstokroć nawet nie czernione w połączeniu z prymitywnym układem stabilizacji prądu spoczynkowego (brak kontaktu termicznego między radiatorami a diodą BAP811 wlutowaną w płytkę drukowaną) nie rokuje dobrze w razie użycia głośników 4 omy. Szkoda narażać na zniszczenie zabytkowe i coraz trudniejsze do zdobycia tranzystory końcowe które mogą znaleźć bardziej godne siebie zastosowanie.
Z tego wynika, że wersja końcówki mocy na układach scalonych była o niebo lepsza niż ta BD354. Ja miałem wersję na tych właśnie tranzystorach i kolumny ZG 25C. Przy głośniejszych partiach odtwarzanej muzyki przygasały żarówki podświetlające wskaźniki. Przy głośniejszych wysokich czasami dało się słyszeć jakby "przesypywanie piasku".
Z tego wynika, że wersja końcówki mocy na układach scalonych była o niebo lepsza niż ta BD354.
Nie byłbym tego taki pewny. Układy UL1481 były awaryjne tzn łatwo można było je uszkodzić (przeciążyć). Chodziło o odprowadzanie ciepła które jest na pewno lepsze w pojedynczych, metalowych tranzystorach niż kawałek plastiku jakim był układ UL.
Z tego wynika, że wersja końcówki mocy na układach scalonych była o niebo lepsza niż ta BD354.
Nie byłbym tego taki pewny. Układy UL1481 były awaryjne tzn łatwo można było je uszkodzić (przeciążyć). Chodziło o odprowadzanie ciepła które jest na pewno lepsze w pojedynczych, metalowych tranzystorach niż kawałek plastiku jakim był układ UL.
Pewnie masz rację. Ale w przypadku użycia w tym magnetofonie tego "bida-komplementarnego" układu z tranzystorami BD354C/BD354B + BC177A, to lepszym wydaje się chyba opcja na UL 1481 (w tym konkretnym przypadku).
Najlepiej z kolumnami ZG 25C bo są 4 ohm, tak jak wyjścia końcówek mocy. Miałem kiedyś taki zestaw.
Też tak uważam, te kolumny powinny przenieść to co odtworzy magnetofon, bez niepotrzebnych strat jakości dźwięku.
Chodzi Ci rozumiem o zewnętrzne kolumny głośnikowe, a nie o wymianę na inne głośników wewnętrznych?
Poniżej fragment tekstu dot. magnetofonów ZK-246 i M2404S, ale w tym wypadku nie ma to znaczenia - to samo dotyczy M2405S. Generalnie może być ZG10C, ZG15C, spokojnie może też być ZG20C i ZG25C. Tekst z książki T. Głuskiego i M. Próchnickiego jest aktualny do dziś i możesz zastosować każdy zespół głośnikowy spełniający opisane tam (w sumie niewielkie) wymagania.
PS
Ja z ciekawości dziś do swojego M2404S podłączyłem ZG40C w wersji 8 Ω i całkiem przyjemnie to brzmiało. Słaby wzmacniacz zupełnie znośnie wysterował te kolumny. Gdyby podpiąć je w wersji 4 Ω byłoby jeszcze lepiej. Zdziwiłem się pozytywnie.
Malkontentów proszę o niepisanie o bieda komplementarnych końcówkach w opozycji do nie bieda komplementarnych :))