Nowa Unitra
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Nie podobają mi się te nowe "unitry' taki retro styling jak ten fiat 500 troche śmieszne a ceny jak dla bogatej polonii z usa co wyemigrowali za prl i tęsknią za Unitrą bo nie wiem kto inny to kupi.
Mi tam te nowe "ZG15C" się podobają :)
Mogli sobie chociaż darować tą nieprzepuszczającą dźwięk maskownice, niezbyt audiofilsko tak słuchać.
Pojęcia nie masz o czym piszesz...
Drodzy Forumowicze
Czytam sobie ten wątek i wcześniej też wypowiadałem się, jednak wrócę do najważniejszego, jak to gra.
Miałem przyjemność na AVS 2023 brak udział w odsłuchach nowej Unitry.
Oczywiście należy tu zaznaczyć, że miejsce odsłuchowe miało wpływ na ocenę mojej opinii ale pierwsze oceny można już wystawiać.
Jest to zestaw dość specyficzny, bo w mojej ocenie nie można go nazwać złym ale też i wybitnym. Prezentacja systemu odbywała się na dwóch żródłach CD i gramofon.
Ocena brzmienia: CD
Tu słychać było dzwięk z pogranicza epoki lat 80 i współczesnych. Wysokie tony bez żadnych sybilantów, jednak góra pasma bez dokładności wybrzmiewania. Brakowało mi zakończenia dzwięku, a instrumenty grające w tym paśmie były bardzo płaskie bez trójwymiarowości. Średnia poprawna trochę wycofana matowa, natomiast bas wypadł najsłabiej. w dolnej swojej granicy tracił konturowość, stawał się już bardzo gumowaty i brakowało mu tempa i różnicowania. W miejscach gdzie powinien odezwać się mocno i bardzo konturowo był bardzo odchudzony.
Jednak trzeba zauważyć, że to konstrukcja zamknięta i może mieć takie cechy.
Gramofon.
Tu niestety mimo, że przeważnie fajniej broni się żródło analogowe od cyfrowego było odwrotnie. Gramofon za 15 tyś zł zagrał z wkładką na wyposażeniu, bardzo w porównaniu z CD słabo. Uciekł czar winylu, góra zaczęła dominować, bas był dość dużym zlepkiem z brakiem różnicowania go.
Podsumowanie:
Całość w mojej ocenie to taki most pomiędzy latami 80 i współczesnymi. Wykonanie samych urządzeń na zdjęciach bardzo łądne ale w dotyku czuć, że przydałoby się trochę więcej pracy z wykończeniem krawędzi front paneli. Ocena moja wyłącza sentyment, fakt, że marka jest Polska, tylko ocenę i porównanie do konkurencji.
Nie za te pieniądze, żadne urządzenie jak wmacniacz, CD gramofon i kolumny w mojej ocenie nie są warte tych kwot co wymyślił sobie producent. W tej klasie cenowej można naprawdę kupić ciekawiej brzmiący wzmacniacz kolumny Cd i gramofon. a dodawana wkładka do gramofonu za te pieniądze to kpina. Lepiej było nie dawać nic. W ostatecznej ocenie stara Unitra mimo swoich wad i zalet, była i jest ciekawsza. Jeśli miałbym kupować na wygląd to wolę starą Unitrę bo ma swój charakter a nowe udawanie starego nie ma kompletnie sensu.
Mnie osobiście pomysł z tym nowoczesnym Vintage się nie podoba, w dobie bardzo zaawansowanej technologii, jazda na samym sentymencie to trochę za mało. Byłem na AVS i widziałem tam urządzenia wręcz piękne designersko, ładnie grające, o bardzo dużych możliwościach i w zbliżonych do nowej Unitry cenach ale o epokę wyprzedzające to co Unitrowcy pokazali. Mam nadzieję że kolejne urządzenia (choć nowe modele wzmacniaczy i kolumn temu przeczą) pójdą w innym kierunku. Trzymam kciuki i jednocześnie mam nadzieję że nie pojawi się "nowa" Elizabeth czy Radmor.
... jednocześnie mam nadzieję że nie pojawi się "nowa" Elizabeth czy Radmor.
Radmor jako kino domowe, to by było coś ;)
Drodzy Forowicze.
Zgadzam się z tymi , którzy twierdzą że dźwięk był nieadekwatny do ceny.
Ciekawe dlaczego na AVS grali po ciemku?
Czyżby cząsteczki światła miały negatywny wpływ na falę dźwiękową?
PS
Jak się dba o szklanki to się ich SPECJALNIE do zmywarki nie wkłada. ;-)
Radmor i kino domowe ? to dzisiaj bardzo zaawansowane DSP i PA nie do zrobienia w małym warsztaciku, wyobrażasz sobie cenę takiego klocka z logiem Unitra ?
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- …
- następna ›
- ostatnia »
Boże chłopie, przecież to było napisane SPECJALNIE.
Jesteś nowy w internecie czy jak?
Ręce mi opadły do samej ziemi.