[TONTECH-UNITRA] nasz sprzęt
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Robiłem według artykułu w "Radioelektroniku" w 1991 roku. Tam radzili dokładać po jednym zwoju do każdej z trzech cewek w głowicy.
Przejście na CCIR było jednym z warunków, jaki musieliśmy spełnić, żeby wejść do Unii Europejskiej. Pamiętam, że jakoś około połowy lat 90tych miałem zestaw "wszystko w jednym" i tuner miał pasmo 88-108MHz, łapał normalnie, nagrywałem na tym muzykę z Listy Przebojów. Oprócz tego w kuchni stał Śnieżnik i ten również odbierał, ponieważ obydwa pasma działały równolegle. Trwało to do roku 2000, żeby ludzie zdążyli wymienić sobie odbiorniki przed całkowitym wyłączeniem nadajników. Bodaj 31.12.1999r (tak podaje Wikipedia), w Polsce wyłączono ostatni nadajnik pasma OIRT. Ja z tego powodu nie płaczę bo teraz (po przestrojeniu) mogę używać polskich odbiorników na całym świecie.
Druga rzecz: z dzisiejszego punktu widzenia polskie sprzęty są albo nieudane, albo nieco mniej nieudane (pewne rzeczy można poprawić), albo też i dobre - jak w każdej fabryce. Trzeba mieć tego świadomość. Kiedyś było o to ciężko, ludzie brali co akurat rzucili i cieszyli się, że mają. Trochę o tym poczytałem, sporo miałem na serwisie z możliwością odsłuchu. Mogę potwierdzić jakąś opinię, obalić ją i dorzucić coś od siebie. Podczas wystaw nie boję się pokazywać również wad - czasem są to drobiazgi, czasem poważniejsze błędy konstrukcyjne, pójście na łatwiznę itp. Grunt, że umiem to uzasadnić i mam argumenty.
Oprócz tego w kuchni stał Śnieżnik i ten również odbierał, ponieważ obydwa pasma działały równolegle.
W bardzo bliskich odległościach od nadajników, odbiorniki UKF odbierają też stacje z "nieswojego" pasma, poprzez sygnał lustrzany. Wynika to z natury odbioru superheterodynowego, ponieważ na wyjściu głowicy UKF przy silnym sygnale pojawiają się różne "mieszanki" sygnału radiowego z sygnałem heterodyny. Dlatego w bezpośredniej bliskości nadajników ludziska często nie musieli przestrajać swoich "Tarabanów" czy innych "Jubilatów", bo mieli lustrzane odbiory z pasma CCIR na skali OIRT.
A fotka "Safari" bardzo piękna. Lubię takie zbliżenia.
W bardzo bliskich odległościach od nadajników, odbiorniki UKF odbierają też stacje z "nieswojego" pasma, poprzez sygnał lustrzany. Wynika to z natury odbioru superheterodynowego, ponieważ na wyjściu głowicy UKF przy silnym sygnale pojawiają się różne "mieszanki" sygnału radiowego z sygnałem heterodyny. Dlatego w bezpośredniej bliskości nadajników ludziska często nie musieli przestrajać swoich "Tarabanów" czy innych "Jubilatów", bo mieli lustrzane odbiory z pasma CCIR na skali OIRT.
A fotka "Safari" bardzo piękna. Lubię takie zbliżenia.
Na lustrzanym to on odbierał później - konkretnie Radio Zet. I też nie wszystkie odbierają. Miałem 2 Zodiaki: jeden milczał, drugi odbierał gdzieś do 94MHz. Myślałem że może ktoś go przestroił ale nie zestroił jednak jak się okazało, nie było nic robione. Zaś z odbiorem obu pasm miałem na myśli lata wcześniejsze jeszcze przed wyłączeniem OIRTu bo nigdy nie ma tak, że wyłączają od razu i koniec. Tak samo jest z kablówką - wprowadzili cyfrową ale i analogowa gdzieś jeszcze nadaje lub jest wyłączana.
U mnie cały czas w kablówce leci analog :D
Swego czasu przez wiele lat miałem UPC i radio było (do 1999 roku w obu pasmach). Kilka lat temu kablówka ta wyłączyła w ogóle analogowy UKF i za to wypowiedziałem im umowę. Teraz mam tylko DVB-T, a do radia mam własną antenę na dachu bloku (zawieszoną na nieczynnym maszcie anteny zbiorczej). Odbieram około 20 stacji (z różną jakością), tzn. tyle mam zaprogramowanych, a łącznie z tymi powtarzającymi się to i z 40 będzie.
Lena druga, Lenie pierwszej, aż zazdrości że gra częściej.
Leno droga, nie umniejszaj, nie tkwij dłużej w swej zazdrości.
Też masz przecież, jak się patrzy, należyty znak jakości.
Na to Lena - starsza siostra, stała się nad wyraz ostra!
Okiem czerwonym zaświeciła i antenę odwróciła.
Jak to bywa między siostrami, starsza młodszą pouczyła, żeby się od niej odstroiła.
Taki oto wierszyk wymyśliłem i "Lenie 2", życie ocaliłem :)
No od tej strony to Cię drogi ARQ nie znałem :D
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- …
- następna ›
- ostatnia »
Zazwyczaj nie było problemu z przestrojeniem. I była to operacja całkiem prosta, bo polegała na dolutowaniu dwóch kondensatorów 22-40pF do agregatu przestrajającego. Chyba, że coś źle robiłeś? Byli tacy co bawili się w wymianę cewek w obwodach głowicy.