PW9013 - Nie gra jeden kanał
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam wszystkich ponownie,
Dziś mam problem z moim wzmacniaczem PW9013, otóż przestał działać jeden kanał, nie mam pojęcia co się mogło stać, zrobiłem pomiary napięcia na niesprawnym kanale i wynoszą one 0,1-0,2v. Po podaniu sygnału słychać dźwięk tylko w jednym kanale. Nie działa zarówno na wyjściu słuchawkowym jak i na wyjściach dla kolumn. Kiedyś pamiętam wzmacniacz mi spadł nieumyślnie, po tym nie działał mi jeden kanał na zaciskach B więc przełączyłem kolumny do zacisków A i do tej pory wszystko działało. Dzień przed ustaleniem usterki, wzmacniacz był dobry, było słychać drobne trzaski przy pewnym ustawieniu potencjometra ale to akurat mi nie przeszkadzało, próbowałem podłączyć do niego odtwarzacz, jednak jeden z przewodów sygnałowych DIN był coś napsuty więc postanowiłem zrobić odsłuch na jednej kolumnie bo na szybko potrzebowałem dźwięku, w dniu dzisiejszym brak jakiegokolwiek sygnału na jednym kanale. Przy podłączaniu wtyku od kolumny, słychać lekki trzask. Jeżeli nie działa też w wyjściu słuchawkowym można cokolwiek wykluczyć lub zlokalizować usterkę?
Mam nadzieję że obędzie się bez wymiany tranzystorów końcowych ponieważ ciężko dostać oryginał a zamienniki często się palą. Nie mogę również wykluczyć zwarcia na zaciskach kolumn. Co powinienem posprawdzać w pierwszej kolejności i jak się do tego zabrać?
Jestem zielony w elektronice, ale mam nadzieję że z waszą pomocą dam radę.
Z góry dziękuję i proszę o pomoc z racji iż zależy mi na tym wzmacniaczu jak na żadnej innej elektronice.
Wolę nigdy nie szukać fachowca, jest to ryzyko że wzmacniacz wróci w gorszym stanie, zazwyczaj tak jest że wlutuje jakieś zamienniki a potem się pali, zanim założyłem tu temat przeczytałem kilka innych tematów i zazwyczaj tak to się kończyło. Taki zielony że zielony nie jestem ale zawsze wolę mieć plan działania, krok po kroku i zrobię.
Jeśli wzmacniacz upadł, mogło nastąpić gdzieś pęknięcie ścieżki, definitywnie puszczenie "zimnego lutu", mógł poluzować się w podstawce przekaźnik, itd.
Jeśli jesteś "zielony", najlepiej oddaj do naprawy, albo poproś kogoś znajomego, kto ogarnia temat.
Jeśli jednak koniecznie chcesz samemu spróbować znaleźć usterke, to zaopatrz się w schemat, dobry miernik i po kolei sprawdzaj - najpierw półprzewodniki, dopiero jak tu będzie ok, to włącz i pomierz napięcia. Wskazówki znajdziesz na Elce.