Wieczór płytowy - powraca
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Słucham tego "Korowodu" i mam łzy w oczach...
....łzy sentymentu ..wrażliwości czy tęsknoty za minionym ?
Wszystkiego po trochu... młodość już mam za sobą.
Grechutę można słuchać ..był dobrym artystą ,rzekłbym że nawet mistrzem .Umiał ,rozumiał i czuł doskonale materię muzyczną .Miał i nadal ma fanów swojej muzyki niezwykle charakterystycznej .Też lubię jego słuchać !
Słucham tego "Korowodu" i mam łzy w oczach...
....łzy sentymentu ..wrażliwości czy tęsknoty za minionym ?
Wszystkiego po trochu... młodość już mam za sobą.
To chciałem napisac - tęsknota za .... młodoscia :( .
Straszne uczucie.
..tęsknota..za przeszłością ..za młodością dopada prawie wszystkich .Trzeba z tym żyć bo czasu nie cofniemy .Przynajmniej dobrze że można powrócić do minionych chwil po przez muzykę ,stare zdjęcia itd. Myślę że fajne były lata naszej młodości (w odniesieniu do muzyki ) ....bo pózniej już o talentów takiej KLASY było trudniej !
Ja "ratuje" się jak mogę :) nie tylko muzyką z lat 80 tych.
Ja kolejny weekend spędziłem na motorze enduro. Tym razem z synem - trochę go pouczyłem jak tym jeździc.
W sumie jak kiedyś przeczytałem w madrej książce w czytelni przygotowując się do ćwiczeń z filozofii - naszą NIEŚMIERTELNOŚCIĄ sa nasze dzieci.
To one sa nie tylko naszymi genami, ale też poprzez wychowanie, podobne wartości i doświadczenia kontynuują nas w przyszłości.
Wszystko to prawda. Tak mi się tylko wyjechało z tymi łzami... ;)
Słucham dalej. Mam już za sobą Watersa, teraz słucham wspaniałego jazzu, ale będę kończył, bo oko się zamyka...
Dziś w audycji:
Fela Kuti – Zombie (1977 Coconut)
Talking Heads – Fear of Music (1979 Sire)
Mariah – Utakata No Hibi (1983 Shan-Shan, Better Days)
Dziś w audycji:
Fela Kuti – Zombie (1977 Coconut)
Talking Heads – Fear of Music (1979 Sire)
Mariah – Utakata No Hibi (1983 Shan-Shan, Better Days)
Fela Kuti -Zombi - nawet fajna muzyka z bardzo wyrażnym akcentem afrykańskim :)
Ze względu na bardzo słaby sygnał FM Dwójki w Warszawie (szumy, szumy i jeszcze raz szumy), pomimo stosowania najlepszych anten, zrezygnowałem z nagrywania w dniu wieczoru płytowego. Nie mam już na to siły. Nie mam też niestety tunera HiFi DAB.
Ale zauważyłem, że jak nagrywam z podcastów zamieszczanych na stronach Polskiego Radia Dwójka, to jakość jest bardzo dobra, o wiele lepsza niż jak nagrywam coś np. z youtube. Jest to bardzo wyczuwalne, nawet biorąc pod uwagę moje kiepskie uszy.
Chyba Dwójka daje swoje podcasty w naprawdę dobrej jakości?
W każdym razie jest to dla mnie jakieś rozwiazanie. Powiem więcej, bardzo dobre rozwiazanie, które polecam tym, mającym podobny problem jak ja.
A może się mylę?
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- …
- następna ›
- ostatnia »
Nagrałem... jak zwykle.
Wojtas