Unitra Diora Elizabeth hi-fi dsh 102
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dobry wieczór wszystkim. Na początku chciałbym wszystkich powitać gdyż jest to mój pierwszy post na tym forum. Również na początku chciałbym wszystkich za wszystkie błędy które popełnię w temacie audio. Jestem zupełnym laikiem w tej dziedzinie. Od dłuższego czasu myślę o tym żeby zakupić zestaw stereo (od zawsze słucham duże ilości muzyki, chciałbym zacząć słuchać z czarnej płyty), niestety zawsze pojawiały się wydatki niecierpiące zwłoki...
Tak się złożyło, że znalazłem w piwnicy radio unitra diora elizabeth hifi dsh 102 które dostałem dawno temu po dziadkach. Od początku wylądowało w piwnicy ponieważ było uszkodzone, spędziło tam przynajmniej 10 lat. Dzisiaj udało mi się je odkopać razem z głośnikami z kompletu.
Problem z radiem polega na tym, że ustawione na ukf, falach średnich i krótkich jest cisza podczas nastrajania radia (pojedyncze trzaski), na falach długich słychać liczne trzaski i można ustawić jedna stacje ale w bardzo złej jakości nadawania (trzaski, szumy, przerywania), dodatkowo nie działa podświetlenie wyświetlacza długości fal. Nie posiadam do radia anteny, wydaje mi się, że nie była wcześniej nigdy podpięta ale mogę się mylić. W unitrze zastosowana jest z tego co wiem antena ferrytowa - być może nie wystarczająca?
Zależy mi na tym żeby uzdrowić ten odbiornik. Może ktoś ma jakiś pomysł na diagnozę problemu? Nie chciałbym sam zabierać się za naprawę ponieważ nie chciałbym czegoś uszkodzić. Orientuje się ktoś może czy takie radia ktoś naprawia? najlepiej na terenie Szczecina.
Docelowo chciałbym żeby to urządzenie służyło mi jako wzmacniacz dla gramofonu. Z tego co wiem to istnieje taka możliwość w tym modelu. Nie wiem tylko czy do takiego wzmacniacza można bez problemu podłączyć współczesne gramofony? Czy parametry oraz wtyki będą odpowiednie?
Dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Odbiór AM:
ten amplituner ma wbudowaną antenę ferrytową i możliwość podłączenia anteny zewnętrznej. Aby korzystać z anteny wewnętrznej trzeba ją łączyć wciskając przycisk znajdujący się na lewo od przycisku ARC.
Odbiór FM:
możliwy jest tylko po podłączeniu zewnętrznej anteny i konieczne jest przestrojenie głowicy lub kupno konwertera gdyż ok jakiegoś czasu w Polsce nie nadaje się paśmie OIRT (65-73MHz) tylko w CCIR (87-108MHz)
Gramofon można podłączyć przewodem zakończonym wtyczką DIN. Jeżeli gramofon ma gniazda chinch to trzeba kupić lub polutować odpowiedni kabel. Na tylnej ściance, w okolicy gniazda do podłączenia gramofonu jest przełącznik rodzaju gramofonu.
Jakiś Elizabethkowy wysyp ostatnio widzę ;)
Fale D, S, K możesz sobie odpuścić - jakości tam nigdy nie było i dzisiaj już nikt tego nie używa. Do odbioru tych fal służy właśnie ta wbudowana antena ferrytowa, choć jest gniazdo do podłączenia anteny zewnętrznej. UKF milczy, ponieważ nie jest przestrojony na obowiązujące pasmo i też wymaga anteny - wystarczy zwykły kawałek przewodu. Współczesne gramofony będą na tym działać - dzisiaj też robi się przecież wkładki magnetyczne i niczym się one w działaniu nie różnią od tych starszych. Kwestia to dorobienie odpowiedniej wtyczki (w tym przypadku DIN 5) do przewodu sygnałowego gramofonu i jest to pryszcz. Niedawno skończyłem robić swoją Elżbietę - miałem z nią nieco przebojów ale w końcu działa. Wynalazłem na nią swoją metodę przestrajania, która jest wręcz rewelacyjna i lepsza od tego, co podaje "Serwis Elektroniki". Niebawem będę robił na zlecenie kolejną Elizabethkę, tym razem Stereo. Na serwis nie jestem w stanie póki co tego wziąć - mam do poskładania kolorofon Fonobłysk (przy skręcaniu pękła mi szybka w rampie, a nowa będzie na poniedziałek), szufladę znajomego, która już leży rok i dziś miałem kolejne zgłoszenie - magnetofon ZK 140T, więc jest obłożenie. Efekt mojej pracy widać na zdjęciach poniżej:
Fale D, S, K możesz sobie odpuścić - jakości tam nigdy nie było i dzisiaj już nikt tego nie używa.
Chyba zartujesz? To ze w PL za bardzo nie jest uzywane i chyba nigdy na szersza skale nie bylo, nie znaczy ze jest tak w rzeczywistosci na swiecie. Odpowiedni sprzet antenowy lub chociazby pora (propagacja), a odbierzesz caly swiat ;)
BTW. Fajnie odrestaurowana Elizabetka :)
Ja tam nie lubię się katować szumami, gwizdami i charkami. Nagrywać czegoś takiego nie będę bo bez sensu skoro można wszystko ściągnąć z sieci w dużo lepszej jakości. Wolę krajowe stacje w stereofonii (nawet i pepików da się nieraz złapać) i zdecydowanie czystszy odbiór, jak tutaj. Nie oszukujmy się, ale radiofonia poszła do przodu odkąd powstało pasmo UKF i dzisiaj nikt zakresu AM nie używa na co dzień. To ma zaletę tylko w przypadku odbiornika, w którym UKFu nie ma, np. jakieś pierwsze lampowe odbiorniki.
Aby radio zaczęło odbierać fale UKF (FM) antena jest konieczna, oraz konieczne jest przestrojenie radia na wysoki zakres. Ferrytowa antena służyła przed laty do odbioru fal długich i średnich.
Jako wzmacniacz jednak nie wymaga żadnej przeróbki, wystarczy gramofon podpiąć pod odpowiednie wejście, przełączyć na panelu wybór tego źródła i powinno grać. Wymiana żaróweczek podświetlających skalę jest banalnie prosta.
Mieszkam 10 minut autem od Szczecina.