Gramofon
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
ndz., 11/03/2018 - 13:13
Ano właśnie, przede wszystkim witam, wszystkich. Mam taki problem, a przyznam że jestem laikiem w tej materii obecji posiadam gramofom Sony, chciałbym coś fajnego kupic z Unitry, co możecie mi polecić????
ndz., 11/03/2018 - 17:14
#2
Poluj na Daniela, będziesz zadowolony :)
ndz., 11/03/2018 - 17:41
#3
Daniel jest bardzo dobry, ale ma jedną wadę, nie odtwarza maxi-singli. Chociaż, to epizodyczna wada, bo maxi-singli bardzo rzadko się słucha. No ale jak ktoś ma to se nie posłucha. No cóż, Daniel to full-automat.
Ostatnio edytowane przez Analog.
ndz., 11/03/2018 - 17:41
#4
Dobry jest też Fonomaster.
Adam, Daniel.
Na forach internetowych jest kopalnia wiadomości o polskich gramofonach. Ja studiowałem strony kilka miesięcy i gdy byłem już obeznany z opiniami, gdy sam stałem się ekspertem, choćby teoretycznym, i gdy wiedziałem, jaki gramofon będzie mi odpowiadał, i gdy wiedziałem na co zwrócić uwagę przy zakupie to wtedy kupiłem.
Inaczej tego nie da się zrobić, bo można wejść na minę. Wiedza, wiedza i jeszcze raz wiedza, i to po długim czasie nic od razu. Trzeba długo sie przespać z problemem. Trzeba być BARDZO CIERPLIWYM!!!!!
Z polskich gramofonów polecam to co wyżej tj Adama i Daniela, choć jest też kilka innych całkiem udanych konstrukcji, ale może nie tak już ładnych wizualnie. Swego czasu myślałem też o Unitra Fonica g601a, czy o Fryderyku choć są też i inne, bo też wiele zależy od tego jak gramofon był użytkowany, jak dbany. Mamy przecież do czynienia z gramofonami mającymi już po ok 40 lat, które mimo swojego wieku, są o niebo lepsze od topowych, nowych dziś gramofonów sprzedawanych w jakichś media-marktach, czy saturnach. Stare konstrukcje produkowane w złotych latach królowania płyty winylowej są o niebo lepsze od wielu nowych gramofonów klasy budżetowej sprzedawanych nawet w salonach audio. Pod warunkiem, że kupujemy dobre gramofony z tamtych lat. i co najważniejsze, przy najmniej ja tak wybierałem, stary gramofon pięknie wygląda, o wiele efektowniej niż współczesne konstrukcje, ma jakiś czar, historię, bo kiedyś kładziono większy nacisk na wygląd sprzętów domowych, niż dziś.
Tu mój Adam.