Fonica CDF-002 nie czyta płyt
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Odgrzeję kotleta :), ponieważ mam fonikę 004 i też miałem problem czasami z nieczytaniem płyt. Także tych nowych i oryginalnych wydań.
Zauwazyłem pewne zalezności:
1. im więcej utworów na płycie tym trudniej fonica czytała utwory lub czytała nei wszystkie na płycie.
Pewnie zapisana gęściej wiec laser nie zawsze trafiał w ściezkę - i na tym bym skończył dociekania, ale.... niepokoiła mnie głośna praca a dokłądnie słychac było jak płyta niecentrycznie pracuje - jak w niewywazonym kole.
2. Po zatrzymaniu i otworzeniu kieszeni zauwazyłem, że płyta jest jakby wciśnieta po wewnetrznej stronie kieszeni - jakby chciała z niej wyskoczyć w kierunku wnętrza CD odtwarzacza.
Wkładałem ją więc maksymalnie przyciskając do zewnętrznej strony tacki, bliżej frontu - ilośc błednych startów zmalała a nieczytane płyty wczesniej ruszyły.
Kolejnym krokiem było przytrzymywanie/spowalnianie kieszeni podczas jej zamykania i teraz wszystkie/kilka płyt już czyta ( testuje kolejne ).
Moim zdaniem kieszeń zamyka się za szybko i kiedy tak pierdyknie w obudowę to zanim płyta zostanie dociśnieta mechanizmem - przesuwa się nieznacznie do wnetrza i .... ustawia się niecentrycznie.
Wtedy nawet najlepszy laser chyba jej nie przeczyta :( - takie jest moje spostrzezenie.
Chętnie usłyszę opinie po waszych próbach tego typu.
No i moje pytanie - jak spowolnić zamykanie kieszeni ? , bo ona naprawdę szybko zapier... nicza np. w porównaniu z zachodnimi konstrukcjami a siła bezwładnosci robi swoją złą robotę :( .
U mnie od wymiany lasera jest ok. Za wyjątkiem jednej płyty która na którymśtam kawałku przeskakuje dwie sekundy. Napęd zatrzaskuje się tak jak do tej pory czyli z wielkim hukiem ale najwyraźniej w niczym to nie przeszkadza.
Pozdrawiam
Grzesiek
Świadczy to o tym, że masz źle wyregulowany serwo lub problem z suwnicą lasera.
Zapis na płycie nie jest zagęszczany. W CD on postępie od środka na zewnątrz. Im dalsza ściezka, tym dalej "jedzie" laser, czyli tam gdzie ma problem z odczytem.
Praca kieszeni jest możliwa tylko w jeden sposób i tego bym się nie czepiał. Tu bym winił wyłączniki krańcowe, które w złym momencie wyłapują zamknięcie tacki.
No to widac mnie tez czeka wymiana lasera, bo własnie ta mocno upakowana płyta nie chcę się odtworzyć :( . Innym trochę to pomogło, ale nie wszystkim.
Chyba za szybko ogłosiłem tryumf :( .
Co można zrobić z suwnica lasera ? - przeczyścić ?
Rowek spiralny na płytach CD ma zwoje w równym odstępie od siebie. Jak jest mniej muzyki to spirala po prostu wcześniej się kończy. Ale jest wyjątek - gdy muzyki jest ponad 74 min albo danych powyżej 700MB to zwoje spirali są nieco gęściej (1,5um zamiast 1,6um).
Ten odtwarzacz chyba wyjątkowo nie lubi bezczynności. Jeszcze pół roku temu grał bez problemów, potem został odstawiony na boczny tor, stał sobie spokojnie na podłodze pod stołem w pokoju. Dziś przyszła mi ochota podpiąć go do Technicsa, żeby posłuchać jak gra. No i problem - na wyświetlaczu E. Jedna płyta, druga płyta. Po przedmuchaniu lasera i nasmarowaniu prowadnic - odczytał TOC. Po złożeniu - znowu E. Teraz raz czyta TOC, raz nie. Próby odtwarzania wyglądają jak na filmie.
https://youtu.be/ObhPlmiw2yo?feature=shared
Nie mam zdrowia (oczy), cierpliwości ani chęci grzebania w tym odtwarzaczu. Zajmie chyba poczesne miejsce w skansenie rzeczy zapomnianych na szczycie midiwieży Diory.
Pozdrawiam
Grzesiek
Czy te lasery są bezproblemowo dostępne? Mój cdf 004 lubi sobie od czasu do czasu przeskoczyć.
Są. Są i na allegro - jakaś typowa chińszczyzna, w cenach 20-kilku do 60-killu złotych, we wszystkich ofertach te same zdjęcia, czas realizacji identyczny - po kilkanaście dni, oceny raczej takie sobie. Są też w sklepie impel, napisane, że oryginał Sony, za 130 pln. Swoją aktualnie zamontowaną w odtwarzaczu też tam kupowałem, tylko pi razy oko, gdzieś za 60 złotych taniej :)
Żeby było jasne - w moim odtwarzaczu nie podejrzewam akurat lasera o te bezeceństwa. Płyty widzi, nawet jak nagle odtwarzacz odzyskuje wzrok, czyta ponaddwudziestoletnie nagrywane z prędkością x40 płyty.
Pozdrawiam
Grzesiek
Może warto sprawdzić zasilacz. Mógł jakiś elektrolit utracić pojemność, mogły się ujawnić zimne luty. W jakimś Keenwoodzie napotkałem takie poblemy.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- …
- następna ›
- ostatnia »
No ale Ty mówisz, że masz problem (to znaczy odtwarzacz ma problem) z nową płytą od początku. Takie przypadki widywałem z odtwarzaczem Diory - pisałem o tym w wątku o odtwarzaczach Unitry. A tu - płyta bez problemu odtwarzana wczoraj dziś nie daje się poprawnie odtworzyć.
Pozdrawiam
Grzesiek