Fonica CDF-002 nie czyta płyt
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Pytam tak może naiwne, bo nie mam z tym żadnych doświadczeń. Dziś na przykład, korzystając z wolnej chwili, załączyłem go. Włożyłem fabrycznie tłoczoną płytę, którą odtwarzacz zlał, kręcąc nią leniwie i wyświetlając E. Kilka razy z rzędu. Włożyłem więc nagrywaną przeze mnie 21 lat temu na pececie z prędkością x40. Co najciekawsze, zaczął odtwarzać. Jedyne, co rzucało się w oczy i uszy, to nieregularny odczyt czasu i "ćwierkanie" któregoś z napędów. Od czasu do czasu. Nie wiem do którego kawałka dobrnął odtwarzacz, bo jak do niego zszedłem, tkwił w błędzie. Nacisnąłem PLAY i zaczął znowu odtwarzać... więc to chyba jednak nie pasek.
EDIT: nie mam niestety porządnego częstościomerza, zmierzyłem więc częstotliwość oscylatora takim miernikowym częstościomierzem. Nie wiem jaki wpływ na częstotliwość ma taki sposób pomiaru, ale miernik pokazał 8,421 MHz. Zaprogramowałem 8-mą scieżkę na płycie, gdzieś za połową (ścieżki są dość długie) i przy akompaniamencie ćwierkań napędu odtwarzacz odnalazł ścieżkę i zaczął odtwarzać. Nimom głowy o co tu chodzi. .
Pozdrawiam
Grzesiek
A może problem tkwi w wyschniętym wałeczku prowadzącym karetkę (głowicę).
Ja miałem tak w dwóch swoich "małych" Fonicach.
Teoretycznie odtwarzały, ale z przeskokami. Okazało się, że wałek był suchy i głowica blokowała się na nim i albo stawała w miejscu albo przeskakiwała.
Pomogło namaszczenie olejem silikonowym, po uprzednim przemyciu izopropanolem.
@xzeus:
Po przedmuchaniu lasera i nasmarowaniu prowadnic - odczytał TOC. Po złożeniu - znowu E.
Pozdrawiam
Grzesiek
Sorki, nie doczytałem.
Właśnie odebrałem paski i nie tracąc czasu, natychmiast wymieniłem ten od napędu głowicy. Hm..., może jest i inaczej, ale nadal głupio, odtwarzacz nie działa, jak powinien. Zatem trop paskowy chyba należy porzucić i udać się tropem Wojtka (tytki). Laser zostawiam na koniec. Kto wie, może ten oryginał SONY był tylko "oryginałem SONY"?
Pozdrawiam
Grzesiek
Lasery KSS-210 są raczej żywotne i nie sprawiają problemów, nawet po małej korekcie potencjometrem. Praktycznie każdy sprzęt z tym laserem po umyciu oczka i delikatnej korekcie prądu (o ile była wymagana) budził się do życia i nie grymasił - nie wiem jak dalekowschodnie zamienniki, choć przypuszczam że podobnie. Raczej skłaniałbym się ku diagnozie z kwarcem.
Po wymianie paska jakby bardziej ochoczo odczytuje TOC, nawet zaczyna odtwarzać. Ma tylko taki problem, że 5-minutową ścieżkę odgrywa 10 minut, spacerując sobie po niej do przodu i do tyłu. No i strasznie się męczy szukając zaprogramowanej ścieżki. Nie wiem, czy to poprawa przypadkowa, czy pasek też w tym wszystkim miał jakiś udział. Jest jakby lepiej, ale dobrze też nie jest.
Pozdrawiam
Grzesiek
@Grzesioj masz może dostęp do oscyloskopu?
Warto byłoby sprawdzić poziom sygnału w.cz. z lasera. Dobrze byłoby także zrobić ewentualną korektę VCO serwoprocesora i zobaczyć czy da radę ustawić odpowiednią częstotliwość (to ma związek z rezonatorem X601).
Mam stary ruski oscyloskop. Większym problemem będzie odnalezienie Radioelektronika, w którym był schemat CDF-001, pełen błędów, ale był. W tej chwili odtwarzacz od mniej więcej godziny gnębi sobie płytę. Wcześniej 2 razy odczytał bezbłędnie TOC, raz wyświetlił E, raz przy próbie odtworzenia ostatniej ścieżki też poćwierkał z pół minuty i wyświetlił E.
Pozdrawiam
Grzesiek
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- następna ›
- ostatnia »
Ja piszę to na podstawie własnych doświadczeń i tyle.
...
Przez kilka lat leżał u mnie odtwarzacz z potrzaskaną obudową. Gdy go nabyłem elektronika działała bez zarzutu, dobrze to wówczas sprawdziłem. Po paru latach zechciałem zrobić sobie z tą elektroniką odtwarzacz do mojego AV-mini. Jakie było moje zdziwienie, gdy nagle okazało się, że ma on jednak problemy z czytaniem płyt. Co dziwne poziom odczytu sygnału z głowicy laserowej był bardzo dobry, a on raz czytał, a raz nie, jak już zaczytał, to potrafił przeskakiwać itp. Czasami gdy nie chciał zaczytać płyty, wystarczyło zostawić go włączonego na kilka minut i spróbować ponownie, nagle zaczynał czytać, ale po chwili i tak przeskakiwał.
To właśnie z niego pochodzi ten ceramik który oscyluje na 8.535 MHz.
A mój odtwarzacz z wymienionym kwarcem odtwarza płyty bez najmniejszych problemów.
...