Odtwarzacze CD Unitra
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Nie powiedziałem że nie, ale nie robiłem tego i nie znam nikogo kto to robił. Więc nie ma co domniemywać.
A do Diory nikt nie powiedział że się nie da dorobić digital out. Tylko nikt tego jeszcze nie zrobił.....
No to żebyś nie żył w nieświadomości. Oświadczam, że robiłem w CD Fonica zdalne sterowanie, oraz wyjścia SPDIF (układy CXD1135, bądź CXD1167 mają takie wyjście). Wykonywałem to w nie jednym egzemplarzu.
A co do Diory, to układ procesora cyfrowego, który w niej siedzi, NIE MA wyjścia SPDIF. Aby ten odtwarzacz wyposażyć w takowe wyjście, jest tylko jedno pośrednie, dość rozbudowane rozwiązanie, (o ile kupisz gdzieś scalaki potrzebne do tego, bo to graniczy z cudem), należało go wówczas wyposażyć w dodatkowy układ konwertera I2S do SPDIF. Czyli reasumując, nie jest to opłacalne, bo wnosić może pewne błędy (bo pośrednia metoda) i wymaga dużej rozbudowy. Lepiej od razu kupić odtwarzacz CD z tym wyjściem.
Chcesz kolego za wszelką cenę, nawet zaginając rzeczywistość, udowodnić przewagę odtwarzacza CD Diora nad Fonicą ???
Nie powiedziałem że nie, ale nie robiłem tego i nie znam nikogo kto to robił. Więc nie ma co domniemywać.
A do Diory nikt nie powiedział że się nie da dorobić digital out. Tylko nikt tego jeszcze nie zrobił.....
No to żebyś nie żył w nieświadomości. Oświadczam, że robiłem w CD Fonica zdalne sterowanie, oraz wyjścia SPDIF (układy CXD1135, bądź CXD1167 mają takie wyjście). Wykonywałem to w nie jednym egzemplarzu.
A co do Diory, to układ procesora cyfrowego, który w niej siedzi, NIE MA wyjścia SPDIF. Aby ten odtwarzacz wyposażyć w takowe wyjście, jest tylko jedno pośrednie, dość rozbudowane rozwiązanie, (o ile kupisz gdzieś scalaki potrzebne do tego, bo to graniczy z cudem), należało go wówczas wyposażyć w dodatkowy układ konwertera I2S do SPDIF. Czyli reasumując, nie jest to opłacalne, bo wnosić może pewne błędy (bo pośrednia metoda) i wymaga dużej rozbudowy. Lepiej od razu kupić odtwarzacz CD z tym wyjściem.
Chcesz kolego za wszelką cenę, nawet zaginając rzeczywistość, udowodnić przewagę odtwarzacza CD Diora nad Fonicą ???
Już nic nie chcę, bo rozmowa z kimś, kto sam sobie dopowiada połowę rzeczy, sensu nie ma.
Już nic nie chcę, bo rozmowa z kimś, kto sam sobie dopowiada połowę rzeczy, sensu nie ma.
Sorry, ale gdzie niby sobie dopowiadam?
Chcesz merytorycznie porozmawiać, z mojej strony nie będzie z tym problemu.
Nie uznaję wyższości żadnego z tych odtwarzaczy. Pisałem że obydwa, są dobrze wykonane, osiągają dobre parametry, są bardzo żywotne.
Natomiast dostrzegam ich różnice, jestem ich świadomy i jestem w stanie je wykazać. Są pewne rzeczy które bardziej mi odpowiadają w Diorze, a inne w Fonice. Użytkowałem i poniekąd użytkuje ich obu.
Nie uznaję wyższości żadnego z tych odtwarzaczy.
Mam nikłe doświadczenie w tej dziedzinie - porównywania odtwarzaczy - ale z życiowego doświadczenia wiem, że moja Fonica CDF-002 nie miała najmniejszych problemów z czytaniem płyt nagranych na komputerze z prędkością x40 z którymi to płytami zupełnie nie radził sobie diorowski CD 0421 bodajże, od dużej wieży, należącej do mojego szwagra. Podobnie, miałem jedną czy dwie płyty "fabryczne", z którymi Fonica nie miała najmniejszego problemu, Diora zaś nie chciała czytać pierwszego kawałka. Nie wiem, czy to reguła czy czysty przypadek.
Pozdrawiam
Grzesiek
Nie wiem jak z płytami nagrywanymi z prędkością x40. Po prostu nigdy tak szybko nie nagrywałem płyt. Płyt audio nie należy z taką prędkością nagrywać. Dlatego, że przy takiej prędkości, powstaje jednak sporo błędów w zapisie, a jak wiadomo, korekcja błędów CD-audio jest dość mało zaawansowana, a przez to nie bardzo skuteczna.
Ogólnie z uszkodzonymi płytami, obydwa moje odtwarzacze zachowywały się bardzo podobnie.
No tak, po tej przygodzie z odtwarzaczem szwagra juz nigdy z taką prędkością płyt nie nagrywałem. W tej chwili, kiedy o tym wszystkim wiem, no to wydaje się to oczywiste. Ale te prawie 20 lat temu skąd miałem o tym wiedzieć? Wszystkiego trzeba było uczyć się na własnych błędach. Niemniej jednak to fakt: jeden sobie radził, drugi nie. Natomiast tych drugich płyt nie nazwałbym uszkodzonymi, bo grały zarówno w mojej Fonice, jak i między innymi, w różnych napędach komputerowych. A Diora ich ugryźć nie potrafiła.
Pozdrawiam
Grzesiek
Nie powiedziałem że nie, ale nie robiłem tego i nie znam nikogo kto to robił. Więc nie ma co domniemywać.
A do Diory nikt nie powiedział że się nie da dorobić digital out. Tylko nikt tego jeszcze nie zrobił.....