Problem z PW 3015
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Może przyślij mi ten wzmacniacz, to Ci go w trybie ekspresowym naprawię.
Zarówka świeciła, podczas testu bez bezpieczników B302 i 303,natomiast z założonymi bezpiecznikami w/w żarówka nie świeciła.
No chyba odwrotnie, motasz się kolego.
Oto dowód:
Zlecony test przeprowadziłem.A oto co uzyskłem wyjęte bezpieczniki B302 i B303 reszta na swoich miejscach.Żarówka nie zareagowała najmniejszej reakcji pozostała zgaszona.Kolejne co zrobiłem to zmierzyłem napięcia na wtórnym i wyniki jakie uzyskałem piny 1-3 to 23v AC , piny 4-6 to 23v AC.Teraz czekam na dalsze instrukcje.
Właśnie miałem post edytować i poprawić bo pokręciłem sorki
Stres robi swoje.
Miałeś nie kręcić.
Nas nie tak łatwo nabierać, takimi głupotami.
A przyznaj się czy sumiennie sprawdziłeś, czy tranzystory na radiatorze są odizolowane od niego, i czy na pewno w obu kanałach?
Miałeś nie kręcić.
Nas nie tak łatwo nabierać, takimi głupotami.
To nie była próba oszukania czy kręcenia,stres jaki mnie zżera spowodował że pokręciłem kolejność.I zaraz chciałem poprawić swój błąd lecz nie zdążyłem.
A przyznaj się czy sumiennie sprawdziłeś, czy tranzystory na radiatorze są odizolowane od niego, i czy na pewno w obu kanałach?
Tak tutaj z całą pewnością, sprawdzałem każdy tranzystor trzykrotnie i brzęczyk miernika za każdym razem milczał.Sonda minus na radiatorze sonda plus do każdej z nóg z osobna brak reakcji brzęczyka.Sprawdziłem też blaszkę za pomocą której jest przykręcony tranzystor i też nic brak reakcji.Ale mogę sprawdzić jeszcze raz żaden problem.Sprawdzone wszystkie cztery tranzystory.
Sprawdziłem też blaszkę za pomocą której jest przykręcony tranzystor i też nic brak reakcji.Ale mogę sprawdzić jeszcze raz żaden problem.Sprawdzone wszystkie cztery tranzystory.
Ta blaszka jak to określiłeś, jest połączona ze środkową elektrodę tranzystora, czyli jest to jego kolektor.
A w drugim kanale dla pewności sprawdziłeś?
Sprawdziłem też blaszkę za pomocą której jest przykręcony tranzystor i też nic brak reakcji.Ale mogę sprawdzić jeszcze raz żaden problem.Sprawdzone wszystkie cztery tranzystory.
Ta blaszka jak to określiłeś, jest połączona ze środkową elektrodę tranzystora, czyli jest to jego kolektor.
A w drugim kanale dla pewności sprawdziłeś?
Tak jak pisałem sprawdziłem wszystkie cztery tranzystory dwa dla jednego kanału i dwa dla drugiego i wszystkie tak samo milczały.
Czy w tym kanale co go spaliłeś, sprawdzałeś inne elementy oprócz tych spalonych tranzystorów mocy?
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- …
- następna ›
- ostatnia »
Dokładnie tak jak mi się wydawało - nic z tego nie rozumiem.
Pozdrawiam
Grzesiek