Headshell do Daniela
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam.
Dziś przy okazji wizyty w sklepie, który zajmuje się zarówno sprzedażą jak i kalibracją wkładek i chęci zakupu nowej wkładki AT vm95c, dowiedziałem się że w Danielu powinno się wymienić headshell, ponieważ geometria ramienia Daniela była tak fatalna, że na oryginalnej nie da się dobrze skalibrować poziomego koszenia, które jest ponoć olbrzymie....
Czy macie jakieś doświadczenia w tej materii i co możecie polecić zamiast oryginalnego headshella
No cóż....
Te informacje posiadam z kilku niezależnych źródeł. Nawet pewien specjalista od napraw i przeróbek Danieli, chwalony na tym forum napisał mi na maila że geometria ramienia jest fatalna że on u siebie to przerabia.
Jeśli to ten sam specjalista który mi w rozmowie telefonicznej poradził kupić drugiego Daniela i z dwóch złożyć jednego to gratuluję wyboru guru.. Dobrze napisał paulus60.. Koleś pieprzy jak dziecko przysypane gruzem i tyle.. Jeszcze trochę a usłyszymy że igły MF to na zachodzie były używane jako noże tokarskie. Pamiętaj że zawsze znajdzie się jakiś dziwoląg który na siłę próbuje zarazić innych tryplem. Zawsze znajdą się też tacy, co słuchają takich kaznodziejów jak żaba grzmotu. Kupują ludzie sprzęt unitry a później zaczyna się pieprzenie.. to gra słabo, to tnie płyty, to jest do dupy.. to po ch.. kupują się pytam ? Przecież parametry każdego sprzętu są w internecie.
Przerabiać Daniela to grzech, lepiej dołożyć kilka tysiaków i kupić coś innego ze złotymi gałkami :O
PawełF & Niski - 100%! :)
Zastanawiam się też, jaki wpływ ma wymiana headshella na wielkość koszenia poziomego. :) ;)
@ArekLodzPl nie kombinuj z wymianą headshella. Porządnie wyreguluj gramofon, eksploatuj go zgodnie z instrukcją i nie zawracaj sobie głowy pseudoteoriami :)
Ok, dzięki za odpowiedzi. Czyli po założeniu nowej wkładki spokojnie da się ustawić igłę...
Wiem że na forach i w internetach piszą takie bzdety aż uszy bolą, widzę to po moich forach związanych z moim zawodem... dzięki temu przestałem na nie wchodzić bo szkoda było nerwów
Tak jak pisali Ci wcześniej Koledzy nic nie przerabiaj i nie kombinuj.
Nie słuchaj pseudo-znawców, facet szuka frajera żeby na nim zarobić i wciska Ci bajki.
Ok, to jest jedno pytanie...
Wkładka z igłą stożkową czy eliptyczną..??
Jak Cię stać na eliptyczną, to się nie zastanawiaj. W sumie różnica w cenie nie jest jakaś szczególna.
Odkopuję temat, bo mam problem z ustawieniem antyskatingu. Jak mocno bym nie odstawił, tak nic nie daje. Zawsze gna do środka.
I pytanko o ewentualne zamienniki dla oryginalnego headshell'a.
Ortofon sh-4 nie pasuje. Ma minimalnie węższy trzpień i ramie Daniela go chce złapać. Czy może jakie pomysły?
Pozdr
Nie wiem, kto Ci tę bajkę opowiedział, ale wiedzy to on na temat ramion gramofonowych nie miał. Ramię Daniela, podobnie jak Fonomastera to były wtedy najlepsze konstrukcje w polskich gramofonach. Wzorowane na japońskich Micro Seiki (wg niektórych źródeł są to oryginalne ramiona tego producenta), do dziś nie ustepują wielu uznanym konstrukcjom. Ma być oryginalny headshell, prawidłowo wyważone ramię (ustawiony nacisk igły), właściwie ustawiony antyskating i to wszystko.
Daniela a przedtem Fonomastera eksplatuję od wielu lat i to rzekome olbrzymie koszenie poziome (????) jakoś nie uszkodziło mi żadnej płyty.