M3201/3401SD Koncert - to może być naprawdę świetny sprzęt
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Może się mylę, ale charakterystyka działania Dolby była opracowana i zoptymalizowana do "obsługi" taśm kasetowych (prędkość przesuwu, szerokość śladu, charakterystyka zapis/odczyt przy takiej a nie innej geometrii i właściwościach nośnika). Jak to się sprawuje w magnetofonie szpulowym?
Różne źródła wiedzy podają też, że Dolby B to:
"System redukcji szumów opracowany przez Dolby Laboratories w 1968 roku. System Dolby B zrewolucjonizował nagrywanie na taśmy w zastosowaniach amatorskich. Stał się de facto standardem w magnetofonach kasetowych. Używany w kasetach Compact Cassette, magnetofonach szpulowych z prędkością przesuwu 9,5 cm/s, później także w magnetowidach VHS. Dolby B daje redukcję szumów do 10 dB powyżej częstotliwości około 4.000 Hz."
PS Krecik pono zarobiony jest po uszy i długo go tu nima.
Tak Wojtku, może i tak było (jest) ale to co widać na zdjęciu, to układ Dolby B/C, oparty na kości TEA-0665, w układzie wyglądającym na żywcem wyjętym z "szuflady". Dlatego ciekaw jestem, jak to działa. No, chyba, żecnie jest żywcem wyjętym...
Pozdrawiam
Grzesiek
Może się mylę, ale charakterystyka działania Dolby była opracowana i zoptymalizowana do "obsługi" taśm kasetowych (prędkość przesuwu, szerokość śladu, charakterystyka zapis/odczyt przy takiej a nie innej geometrii i właściwościach nośnika). Jak to się sprawuje w magnetofonie szpulowym?
Pozdrawiam
Grzesiek
Dobrze - tylko niejako dokonałem "lekkiego gwałtu" na Koncercie, bo zaadoptowałem moduły z "szuflady" a nie z ZRK a potem już nie chciało mi się tego zamieniać. Opracowałem nawet płytki do toru odczytu i zapisu z zawartymi w nich układami Dolby na LM1112. Tu na zdjęciu chyba odczyt najpierw z usuniętym wzmacniaczem wstępnym (na żółto - czyli etap pierwszy) i z wciśniętym układem Dolby po upchnięciu innych elementów toru odczytu (na czerwono).
@Grzesioj
A...w porządku. Teraz rozumiem.
Dziś z okazji że mój CD z Foniki ożył, zrobiłem eksperyment - puściłem tę samą piosenkę i odsłuchiwałem ją przez słuchawki z czterech źródeł - z Koncerta, ze wzmacniacza PW9013, z mojego 3-head M9109 i z 3head M7020. I zgadnijcie, skąd jest najprzyjemniejszy dźwięk. Słuchawki Beyerdynamic DT990Pro.
Dziś z okazji że mój CD z Foniki ożył, zrobiłem eksperyment - puściłem tę samą piosenkę i odsłuchiwałem ją przez słuchawki z czterech źródeł - z Koncerta, ze wzmacniacza PW9013, z mojego 3-head M9109 i z 3head M7020. I zgadnijcie, skąd jest najprzyjemniejszy dźwięk. Słuchawki Beyerdynamic DT990Pro.
Dużo zależy od wzmacniacza słuchawkowego w danym urządzeniu, ale stawiam niechcący na Koncerta.
Dziś z okazji że mój CD z Foniki ożył, zrobiłem eksperyment - puściłem tę samą piosenkę i odsłuchiwałem ją przez słuchawki z czterech źródeł - z Koncerta, ze wzmacniacza PW9013, z mojego 3-head M9109 i z 3head M7020. I zgadnijcie, skąd jest najprzyjemniejszy dźwięk. Słuchawki Beyerdynamic DT990Pro.
Dużo zależy od wzmacniacza słuchawkowego w danym urządzeniu, ale stawiam niechcący na Koncerta.
Bingo!!! Tylko że w obydwu deckach 3-head mam wzmacniacz słuchawkowy z Koncerta właśnie.
Dziwne by było gdyby to nie był Koncert, skoro pytanie zadane w temacie o koncercie.
Łatwe.
Dziwne by było gdyby to nie był Koncert, skoro pytanie zadane w temacie o koncercie.
Łatwe.
Zastanawia mnie to, co jest w jego torze fonicznym, że ten sam wzmacniacz słuchawkowy daje inne brzmienie po wstawieniu go do innego magnetofonu?
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- następna ›
- ostatnia »
Może się mylę, ale charakterystyka działania Dolby była opracowana i zoptymalizowana do "obsługi" taśm kasetowych (prędkość przesuwu, szerokość śladu, charakterystyka zapis/odczyt przy takiej a nie innej geometrii i właściwościach nośnika). Jak to się sprawuje w magnetofonie szpulowym?
Pozdrawiam
Grzesiek