Fonica GS-476 wyważenie ramienia i nacisk
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam Panowie. Jak w temacie. To mój pierwszy gramofon i dlatego taki problem (jak w temacie). Kupiłem go bez wkładki (dokupiłem AT 95e). Sprzedający dał mi krótki instruktarz, starałem się go powtórzyć, ale jakoś mi nie idzie... Pokręcając przeciwwagą (na zdjęciu 1), przy zablokowanym antyskatingu, by nie dotykał ramienia ustawiłem je możliwie w poziomie (zdjęcie 2). Potem trzymając przeciwwagę ustawiałem kolejne wartości docisku (są tam: 0; 0,5; 1 i 1,5 g). Efekt jest taki, że albo igła nie schodzi na płytę (tylko ramię wraca), albo gra, ale przy minimalnym wstrząsie przeskakuje (za mało dociśnięte? - tylko mocniej niż 1,5 g się już nie da). Nie mam pewności, czy dobrze ustawiam docisk. Przyjąłem, że wybrana wartość, to ta, którą widzę poprzez ramię na wprost (zdjęcie 3). Są tam też jednak, widoczne na zdjęciu nacięcia, więc zwątpiłem. Proszę o wsparcie.
Ciężarek przeciwwagi można przesuwać wzdłuż ramienia aby ustawić ramię w poziomie. Jak już ustawisz ramię w poziomie to na skali z podziałką ustawiasz zero. Pierścień z podziałką można obracać względem przeciwwagi.Dopiero po ustawieniu poziomu zaczynasz kręcić w celu ustawienia nacisku igły.Dobrze jest skorzystać z wagi bo podziałki na przeciwwadze nie zawsze pokazują dokładnie.
Dzięki, już wiem, że źle ustawiałem nacisk kręcąc samym pierścieniem z podziałką.
Druga sprawa. Sprzedający wymienił przewodu w ramieniu (niestety nie mają oznaczonych kolorów). Kanały znalazłem multimetrem (piszczał przy dotknięciu rdzenia w chinch-u i danego kabelka). Mogłem jednak pomylić masy i podłączyć na odwrót (bo multimetr piszczał w każdej konfiguracji pozostałych 2 przewodów zetkniętych z obudową chinch). Dodam, że dźwięk jest, nawet względnie do przyjęcia (zważywszy na jakość starej płyty, bo lepszej było mi szkoda na eksperymenty).
...
Drukujesz na sztywnym papierze szablon z załącznika...
Niestety skala wydruku jest niewłaściwa, po przyłożeniu linijki (jak w instrukcji), brakuje ok. 6 mm.
Wkładka audio techniki ma mniejszą masę od dedykowanej do tego gramofonu mf-ki (shure, tenorel) może nie wystarczyć gwintu przeciwwagi do "dociążenia" ramienia. Jednym z rozwiązań jest docięcie ciężarka - kawałek blaszki które mocujemy w hand-shellu pod wkładką
Headshell tego dziwnego ramiączka ma - zdaje mi się - jedynie dwa otwory w układzie półcalowym i tym samym jest dostosowany do geometrii wkładek z serii MF. Aby walczyć z ustawieniami innej wkładki niż MF-ka trzeba mieć w headshellu wycięte dwa podłużne sloty oddalone od siebie o 1/2 cala. Zatem szablon do tej Audio-Techniki AT-95 jest niepotrzebny, bo da się ją ustawić tylko w pozycji narzuconej przez otworki montażowe na śruby mocujące wkładkę.
Bywa oczywiście tak, że pewnych wkładek (zbyt lekkich lub zbyt ciężkich) nie da się prawidłowo wyważyć za pomocą jednej jednej przeciwwagi, bo braknie zakresu regulacji. Do tego ramienia były chyba trzy rodzaje przeciwwag o różnych wagach i gdybyś je zdobył, to ustawienie byłoby najpewniej możliwe.
Podsumowując, gramofon jest trudny do skalibrowania w przypadku stosowania wkładki innej niż wymyślona przez producenta - jedynie słuszna w PRL-u MF-ka.
Podsumowując, gramofon jest trudny do skalibrowania w przypadku stosowania wkładki innej niż wymyślona przez producenta - jedynie słuszna w PRL-u MF-ka.
Może aż tak daleko to bym tego nie podsumował. Trochę zachodu przy tym jest, ale da się skalibrować przynajmniej jeśli chodzi o wyważenie-już było na forum jak to rozwiązywano.
@Bryner
Generalnie wszystko OK, ale ta "jedynie słuszna" M-fka była całkiem przyzwoitą wkładką. Oczywiście było wiele lepszych. Wbrew wszystkiemu nie był to projekt rodem z PRL, a z Holandii - firma Tenorel.
Dla mnie to pisanie "jedynie słuszne" bo z PRL to jest jakieś nieporozumienie i drwiny. Z jednej strony chwali się tu sprzęt Unitry, a potem chrzani o jakiejś jedynej słuszności. Poczytaj trochę o historii tych wkładek, a potem o nich pisz i wydawaj opinie.
http://www.technique.pl/mediawiki/index.php/Replay_czyli_powr%C3...
Wracając do tematu. Gramiak śmiga, aż miło! Bardzo Wam dziękuję za pomoc. Co do kabelków w ramieniu, odpowiedzi nie otrzymałem... więc przyjmuję, że podłączyłem właściwie / nie ma to znaczenia... Dźwięk jest, mnie zadowala, jet ok. Pozdrawiam.
1. Sprawdzenie zamocowania wkładki.
Drukujesz na sztywnym papierze szablon z załącznika, wycinasz i postępujesz zgodnie z instrukcją. Jak to ogarniesz przechodzisz do
2. Wyważenie ramienia
- poziomujesz gramofon (sprawdzasz poziomicą szafkę czy coś na czym gramofon stoi)
- usuwasz osłonę igły (jeśli jest)
- winda w położenie dolne - ramię opuszczone
- wyważasz przeciwwagą ramię
- po ustawieniu równowagi winda w górę, cofasz ramię i blokujesz na podstawce, łapiesz za koniec przeciwwagi i trzymasz tak, aby nie obracała się na ramieniu, przekręcasz tarczkę na przeciwwadze tak, aby wytłoczone na niej ZERO było w pozycji górnej - jak zaznaczyłeś na swojej fotce nr 3.
- kręcisz przeciwwagą - nie samą tarczką, tak aby ustawić nacisk 2g - 2 na tarczce w górnej pozycji
- bierzesz wagę jubilerską (11zł na Alle), ustawiasz obok talerza, naprowadzasz ramię, winda w dół - odczytujesz nacisk.
Jak jest ok - cieszysz się; jak nie - skrobiesz za uchem i zastanawiasz, czy nie lepiej było zostać księdzem - ci znają się absolutnie na wszystkim....