parametr akumulatora Wydajność
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
No tak teraz ciu..ją :) A w szkole dobrze Cię uczyli. Uważałeś na tej lekcji :D
Grzesioj to wypij jeszcze z trzy to może zrozumiesz
Nie twierdzę że nie masz racji, ale tak to wytłumaczyłeś, że chyba posłucham twojej rady. Niestety, zostało mi tylko jedno :( . A jak dojdę do równowagi psychicznej, spróbuje to pojąć "po mojemu". Albo i nie...
Pozdrawiam
Grzesiek
Trochę to ciężko prosto wytłumaczyć ale autor zrozumiał. Masz jedno piwo a gdzie tam wieczór. Szoruj do sklepu.
A co Ci tak siadło na psychę? Pewnie ciągła gadka o koronie...
A co Ci tak siadło na psychę? Pewnie ciągła gadka o koronie...
Ależ skąd. To, że nie mogłem cię zrozumieć :D
Pozdrawiam
Grzesiek
A to ciekawe, to kolejny k.... zabieg marketingu, że przy akumulatorze który ma rzeczywistą pojemność około 0,92Ah piszą 1,3Ah
Cyba za optymistycznie podałem że akumulator będzie miał około 0,92Ah
tak sie zastanawiam i wychodzi mi w okolicy 0,65Ah to byłby szczyt, sprzedawać akumulatory pod tytułem 1,3Ah które maja połowę zadeklarowanej pojemności
czy to się da jakoś policzyć?
I tak się tworzą mity i legendy.
Od dziesiątek lat pojemność większości akumulatorów podaje dla tzw. dwudziestogodzinnego prądu rozładowania (C20, Q20)
Czyli np. akumulator opisany jako 10Ah, ma taką pojemność (jako nowy) przy założeniu, że go do napięcia końcowego będziemy rozładowywać prądem nie większym niż jego 1/20 pojemności.
Czyli będzie to prąd max 0,5A
Patrz przykładowa karta producenta akumulatora, przy parametrze pojemności dobitnie podane, że pojemność jest podana dla prądu C/20.
Tu nie sprawdzi się czysto teoretyczna zależność, że pojemność akumulatora:
C [Ah] = I [A] x t [h]
Czyli teoretyczne rozładowanie tego akumulatora prądem 10A przez czas 1h nie będzie wykonalne jako teoretyczne 100% z jego etykiety, bo rozładowanie może się już skończyć po 20minutach, bo realnie się okaże, że przy tak dużym stresie prądowym akumulator odda się siebie ładunek tylko ~3Ah i po takiej wyciągniętej z niego dawce ładunku, on już będzie miał objawy w pełni rozładowanego.
Przy dużych prądach rozładowania spada znacząco sprawność akumulatora.
Lektura:
https://elportal.pl/pdf/k01/10_15.pdf
Do przyswojenia także stara, poczciwa lektura o akumulatorach kwasowych
Zdzisław Ziętkiewicz - akumulatory samochodowe i motocyklowe
Najlepiej ostatnie wydanie z 1983r (jako zaktualizowane względem poprzednich wydań). Do dziś niewiele się zmieniło.
Akumulatory samochodowe to trochę inna bajka no i technologia się nieco zmieniła w produkcji od lat 80-tych. Niemniej racja, że należy czytać co podaje producent w kartach katalogowych.
Jednak autor słusznie zauważył, że podane parametry w przypadku jego akumulatora to chwyt marketingowy i należało by brać pod uwagę tą najniższą pojemność.
Czy ta zasada dotyczy też akumulatorów litowo-jonowych ? - trakcyjnych.
Bateria 10 Ah, 36 V - silnik 36V 250W - pradu zmiennego. Przyjmijmy ciągły , stały pobór mocy 250W.
Na ile czasu pracy starczy ta bateria?
Zasada ta sama, 250W / 36V = 6,9A. Więc teoretycznie będzie działać ponad godzinę ale biorąc pod uwagę sprawność akumulatora (tu odsyłam do dokumentacji producenta) będzie to znacznie krócej. Litówki są lepsze pod tym względem, ale też mają swoje ograniczenia.
A to ciekawe, to kolejny k.... zabieg marketingu, że przy akumulatorze który ma rzeczywistą pojemność około 0,92Ah piszą 1,3Ah
W szkole uczyłem sie że jedna amperogodzina to jednostka pojemności gdzie przez jedną godzinę można pobierać prąd o natężeniu 1A
okazuje się że źle mię uczyli?:):):)