nacisk igły w bernard gs 431
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
dzięki za podpowiedzi, ściągnę instrukcję i poczytam.
co do zawieszenia kardana i trapezów-nie regulowałem za poradą, ale w ruchu poziomym jest tarcie wyraźnie słyszalne i pewien ale jednak opór, w zasadzie od samego początku ruchu ramienia i ustaje około 2-3 cm przed dojściem do środka.
zapomniałem dodać, że w ruchu pionowym ramienia nic nie słychać i nie czuć oporu, tylko w ruchu horyzontalnym.
dzięki Wam problem został naprawiony i jak się okazało był zupełnie banalny. po zapoznaniu się z instrukcjami postanowiłem zabrać się za łożyska ramienia ale jeszcze raz odkręciłem spodnią obudowę i zacząłem poruszać ramieniem. okazało się, że fotorezystor (tak mi się wydaje) podniósł się nieznacznie do góry i obcierał poruszające się ramię wyłącznika (bazuję na schemacie, mogę się mylić).
po korekcie położenia tarcie ustało i wszystko wróciło do normy i działa jak należy. dzięki za pomoc i rady, dużo się dowiedziałem. pozdrawiam
Ok. czyli przesłona fotorezystora odpowiadająca za wyłączanie się ramienia po dojściu do końca płyty o niego ocierała. Jasne i logiczne :) .
WIęc od razu dowiedziałeś się co i gdzie nalezy regulować gdyby Ci się wyłaczanie ramienia nie właczało :) .
Gramofon to delikatne ustrojstwo i jest trochę zabawy z jego regulacją, ale logiczne mechanicznie aż do bólu :) .
Z tego co widze to ten antyskating jest pogięty, ciężarek powinien być poziomo do tej podziałki ale to może pęknąć przy prostowaniu, mi się tak zdarzyło.
wygląda,że faktycznie antyskating jest przygięty w prawo ale w takim razie od nowości o czym nie wiedziałem. działał ok więc nie wzbudzał podejrzeń, dalej działa więc nic już z tym nie zrobię. dzięki
Trapezami nazywane jest mocowanie ramienia ( odpowiadajace za pochył ramienia w pionie ) na takich jakby 2 szpilkach wkręcanych z boku srubkami.
Dwie śrubki po przeciwległych bokach tego pierścienia ,które pochyla się z ramieniem w pionie i obraca się jednoczesnie wokół podstawy ramienia.
Ten układ - to przegub kardana ( choć to okreslenie zwykle znane jest z motoryzacji ) - musi pracować bez żadnych oporów i zacieć.
Dzieki temu uzyskuje sie możliwość swobodnego przemieszcza się igły w 2 wymiarach .
Uwaga te śrubki stożkowe wchodzące w wycięcia tzw. trapezy musi być wyregulowane z wyczuciem i jeżeli pracuje bez zacieć , to całe pochylanie, i nie ma nadmiernych luzów to nie ruszaj bez potrzeby.
Zacznij od tego czy obrót ramienia i całego mechanizmu nie ma nigdzie jakichś oporów.
Pozdrawiam poszukiwaczy nowych brzmień