Szkoła druciarstwa
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ja sie kiedyś uśmiałem z "fachowej naprawy" odbiornika stereo Przez "ałtoryzowany serwis" a polegała na tym że zamiast wymienić spalony scalak końcówki mocy w jednym kanale ktoś podłączył drugi głośnik równolegle z pierwszym do działającego scalaka i "skasował "starszą właścicielkę (70 +) na pięć dych. Mistrzostwo świata!
Pewnie wyszedł z założenia, ze efektu stereo w tym wieku nie usłyszy ;) .
Ja tam natknąłem się na paskudne "druciarstwo" w Heliosie TC706 , które (co nie było założeniem twórcy raczej uratowało przypadkowo resztę elektroniki - tzn ktoś zamiast bezpiecznika w obwodzie zasilania stopnia linii wpakował śrubę ...
Zwarty tranzystor linii i zasilacz zablokowany .
Postanowiłem sprawdzić zasilacz na zewnątrz OTV. Obciążyłem żarówką i na początku wszystko o.k. ale po jakimś czasie raz o.k. a raz ... ile fabryka dała czyli ponad 200 V czyli przerwa w obwodzie stabilizacji , okazał się winien transformator - obrzydliwa przerwa wychodząca w czasie pracy - po wymianie wszystko o.k.
Czyli głupia śruba zabezpieczyła resztę ( inaczej bezpiecznik by dostał przerwy więc zbyt duże napięcia wyjściowe zabiły by resztę - a tak zwarty zasilacz już nie narozrabiał) - druciarstwo w sposób niezamierzony było wskazane :)))
Dzisiaj podczas renowacji OR Julia Stereo a właściwie TRAMP WE100 któremu przestroiłem UKF do 108 MHz. Pierwsza sprawa to wzmacniacz mocy. Ktoś swego czasu wymieniał tranzystory sterujące scalakami. Jeden pozostawił oryginalny BC148 a drugi zamontował BC239. No po prostu mistrzostwo świata. Mechanik ZURiTowski a nie wie że to sie parami wymienia. Kilka tych odbiorników miałem na "WARRRRSTACIE" (jak mawiał Jasio w pewnym dowcipie u Kobuszewskiego) i zawsze były takie historie. Drugi kwiatek to zlutowane gniazdo słuchawkowe tak że po włożeniu wtyczki głośnik dalej gra. (ale tylko jeden, drugi się daje odłączyć) Jest jeszcze jedno "ale" i nie wiem z czego to wynika. Wszystkie zakresy AM są przesunięte ok 50 kHz w dół na skali! Pojęcia nie mam z czego to wynika, ale odbiera fajnie i na razie dam se spokój z tym. Jeszcze tylko została do poprawki głowica UKF i można składać.
Nie znam się za bardzo na kwestiach technicznych, ale po co Trampa przestrajałeś do 108 MHz, skoro ta wersja, jako eksportowa, miała fabrycznie UKF (CCIR) 87,5 - 108 MHz? Chyba, że źle zrozumiałem, a Ty poprzez przestrojenie zrobiłeś Trampa z Julii.
Też się nie znam, ale Tramp WE 100 miał chyba UKF tylko do 100MHz.
@niuniek - nie no Ty się na pewno znasz :))
Masz rację. W opisie Trampa na "UK" jest zatem błąd. Powinno być 100, na skali wyraźnie widać. Poprawiam opis.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- …
- następna ›
- ostatnia »
To lutowanie wygląda na niezbyt fabryczne.