Oscyloskop ZDZ Mini
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam,
powoli chciałbym dokompletować trochę wyposażenia do napraw. Nie planuję jednak z naprawami elektroniki wychodzić poza hobby, więc szukam raczej tanich urządzeń. Z resztą w tych bardziej skomplikowanych pewnie nie umiałbym obsłużyć wszystkich funkcji.
Zwróciłem uwagę na dwa proste oscyloskopy ZDZ Mini 4 i Mini 5A. Oba są obecnie dostępne w cenie ok 100 zł.
https://www.olx.pl/oferta/oscyloskop-mini-4-CID99-IDElgX0.html#c...
https://allegrolokalnie.pl/oferta/oscyloskop-mini-5a
Mini 5A jest sprawdzony, jednak pod względem ergonomicznym bardziej by mi pasował Mini 4 (małe, wąskie biurko).
Mini 4 ma zakres do 2,2 MHz, a Mini 5A do 5 MHz.
Co sądzicie o tych modelach?
Warto się nimi zainteresować na pierwszy oscyloskop?
Na co zwrócić uwagę, jakie pytania zadać przy ewentualnej rozmowie z właścicielem Mini 4?
Moim zdaniem szkoda pieniędzy, za 300-400 zł można kupić fajny analogowy oscyloskop dwukanałowy. Przy "zabawach" z audio dwa kanały moim zdaniem bardzo ułatwiają pracę.
Druga ewentualność, jeżeli brak miejsca na biurku, to np. Hantek6022BE.
Oczywiście, że tak. Nie ma sensu kupić 1-kanałowego.
Ten Mini 4 co chcesz kupić to ma ponad 50 lat. Chyba nie sądzisz, że to poprawnie działa lub, że to ktoś kalibrował i sprzedaje za 100zł :D
Jakąś wiedzę mam, ale nie za dużą. Z oscyloskopem parę razy miałem do czynienia na laboratoriach, jednak na zasadzie, że był już ustawiony i mieliśmy odczytać odpowiednie wyniki. Oscyloskop był cyfrowy.
Przy bardziej skomplikowanych naprawach raczej dopytuję się Kolegów na UK, szukam rozwiązań podobnych problemów w internecie. Z pomiarami sobie radzę, jednak często mam problem, by zinterpretować wyniki. Chociaż powoli posuwam się do przodu.
Dlatego zwróciłem uwagę na te proste i tanie oscyloskopy, od czegoś trzeba zacząć.
Głównie chodzi o to, że coraz częściej trafiam na problemy do których multimetr i tester elementów nie wystarczą, a okoliczni elektronicy nie chcą brać takich staroci.
Tych Mini to naprawdę nie...
Jak masz blisko do Wrocławia to np.
https://allegrolokalnie.pl/oferta/oscyloskop-metrix-ox734-2x50mhz
Coś tam już wiesz a reszta przyjdzie z czasem i praktyką. Oczywiście musisz dużo czytać w tej tematyce. Jesteś na dobrej drodze.
Tak jak wyżej napisał Kolega Krzysztof zainwestuj w oscyloskop dwukanałowy.
Wytrwałości i powodzenia.
Z bardziej rozbudowanych oscyloskopów, to kolega jakiś czas temu miał na zbyciu DT-516A z demobilu. Niestety nie włączał się, a kosztował 150 zł. Poza tym widziałem je na Politechnice i wiem jaka to kolubryna. Wtedy zrezygnowałem. Koszt uruchomienia tego pewnie byłby wysoki, no i nie znam nikogo, kto by to zrobił.
Jest kilka firm zajmujących się serwisem i kalibracją sprzętu pomiarowego.
W twoim wypadku za drogi interes. Szukaj tylko w pełni sprawnego od pewnego sprzedawcy.
Stąd ten Mini 5A, wygląda na to, że jest sprawny. Wiem, że jest jednokanałowy, ale ja raczej częściej mam do czynienia z urządzeniami mono, niż stereo. A przez to, że nie mam doświadczenia myślałem o czymś jak najprostszym, aby w razie czego łatwiej dało się doprowadzić do porządku. Z ewentualną perspektywą późniejszej zmiany na lepszy sprzęt.
Jakbym znalazł Mini 4 za nawet sześciopak, to bym się nie zastanawiał zbyt długo.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- następna ›
- ostatnia »
Wybacz, że pytam ale masz jakąś wiedzę elektroniczną żeby używać sprzęt pomiarowy?