Intercom radiowy do motocykli
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Staszku, jak jeżdżę z synem, to normalnie przez telefon jesteśmy połączeni. No ale to tylko w dwie osoby, Niemców jest więcej.
:) Niemcom moge odłączyć uruchamianie gadania głosowego, bo faktycznie ten język to takie "nawijanie drutem kolczastym" :) .
Co najwyżej ostatni bedzie miał tę funkcję, aby mógł zatrzymac peleton jak któryś się wysypie :) .
Jak poznać kto dobrze jeżdzi ? to po prostu widać i czuć juz po kilku minutach jazdy. A na końcu wioski, gdzie mam ten dom, jest dziki tor motokrosowy :) więc ..... wystarczy zabrać " chojraków " i kazać im go przejechać. Kto przejedzie ten jedzie :) - proste.
Tor pomiedzy drzewami i nachyleniu ok. 45 stopni - bo to stare nasypy kolejowe ( wysokie ) i leje po bombach powojennych. Jeżeli ktoś mysli, że go przejedzie na siedząco to lepiej niech nawet nie wjeżdza.
Raczej szpanerskie BMW GS1200 nie dadzą rady ;) .
Co do interkomu to sam uzywałem takiego połączenia kabelkiem kasków kierowcy i pasażera , powiem, że jest to o wiele bezpieczniejsze niż odwracanie głowy i wydzieranie się do pasażera :) aby coś powiedzieć.
Tak samo w rajdówce syna, bez interkomu nie dało się bezpiecznie pilotować ;) . Oczywiście słuchawka w kasku tylko na jedno ucho, aby drugim można było usłyszeć ewentualnie odpadające koła :D .
Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba umieć z tego korzystać.
Co najwyżej ostatni bedzie miał tę funkcję, aby mógł zatrzymac peleton jak któryś się wysypie :) .
A jak się ostatni wysypie :jawdrop: ?
pozdrawiam
Grzesiek
:) tam pojedzie najlepszy a co jakiś czas zawsze moge zapytać czy jest jeszcze z nami ;) .
Ostatnio prowadziłem 6 motocykli i jednego jeep'a. Taką stawkę da się ogarnąć w lusterkach. No było łatwiej, bo jeepa było widac dobrze na końcu i on się raczej nie mógł przewrócić ;) .
Ps. przy auto vox raczej będzie słychac jak się wysypie :( , nie spodziewam się aby wtedy było cicho ... ;) .
Co najwyżej ostatni bedzie miał tę funkcję, aby mógł zatrzymac peleton jak któryś się wysypie :) .
A jak się ostatni wysypie :jawdrop: ?
pozdrawiam
Grzesiek
To Staszek usłyszy w swoim hełmofonie.. fafluchten szajse polnisze banditen.. :D Będzie wiedział że pizgnął ostatni :D
DOkładnie to miałem na mysli, że cicho nie bedzie :D
oder: "verdamte Polnische Strassen" :)
tylko, że to bedą niemieckie :) tyle, że nigdy nie remontowane :D .
Musisz też pamiętać że były już w Polsce takie wycieczki motocyklowe robione ;) Najpierw dla hołoty z zachodu.. później ze wschodu Dzięki Bogu jedni i drudzy zostali pognani z kraju :)
Ja bym im inną wycieczkę fundował.. Idą Niemcy przez pole minowe i machają rączkami i nóżkami na 30 metrów.. :D
Zresztą Anglikom, Rosjanom i Francuzom taką samą :)
No i dlatego "zapłacą" mi za to jak za zboże :) . Tanio nie bedzie - dla nich.
No a najciekawsze jest to, że te dwie hordy przejechały Polskę na tych samych motorach :( . BMW, które Niemcy w 1936 roku przekazali z całą dokumentacją dla sojusznika Stalina, aby mieli czym zaatakować Polske w 1939 roku. U nich to się nazywało potem M72 .
Sąsiad ma taką odrestaurowaną - ale solówke bez kosza. W sumie fajnie się tym jeżdzi w terenie.
Staszku uważaj bo za kolaborowanie była czapa :D
Zaraz zaraz.. a przypomnij sobie kto pisał że jest chętny ;) Pomysł nie został podjęty, ale żeby zaraz na Niemców się rzucać :D
Coś tam też pisałeś że nie będziesz niańczył maruderów.. a jak ich poznasz ?? Jak ktoś nie walnie stójki na głowie przy 140 km/h w piachu to odpada ? :D
Pozdrawiam Paweł.
Dusigrosze i opoje :) łapać mi tu sakwy swoje,
bo "Impreza" się buduje, no i grosza potrzebuje.
Każdy grosz na wagę złota, by z kopyta szła robota :))
Bank Pekao S.A.
05 1240 5309 1111 0010 6368 1975