PA 4511 eksport UNITRA WS-503
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Mam kilka pomiarów. Trzeba mieć zwinne palce aby sondą od oscyloskopu zmierzyć coś podczas pracy wzmacniacza i nie zrobić zwarcia.
Sygnał na wejście wzmacniacza 1kHz 200mV. Oczywiście wszystkie dźwignie wyłączone.
Napięcia na wyjściu na głośnik:
LEWY/PRAWY
1V/1,1V
1,9V/2,2V
5,27V/5,51V
Wyjście z potencjometru na końcówki mocy:
LEWY/PRAWY
8mV/10mV
15mv/18mv
19mv/23mv
26mV/31mV
Pomiar co wchodzi na potencjometr głośności(odnogi kontur nie mierzyłem):
LEWY/PRAWY
164mV/180mV
Wygląda na to, że już gdzieś na przedwzmacniaczu sygnał jest osłabiony.
EDIT: Znalazłem skutek, ale co do przyczyny pewności nie mam. Werdykt: potencjometr balansu.
Sprawdziłem od strony wejścia. Do potencjometru balansu jest wszystko równo. Natomiast za potencjometrem uzyskałem wartości 214mV/220mV. Potem są rezystory 10Kohm i za nimi uzyskałem 204mV/198mV.
Jutro postaram się ustawić balans tak aby wartości były zbliżone i sprawdzę wzmocnienie. Najgorsze jest to, że nigdy nie rozbierałem potencjometrów i obawiam się, że rozbiorę, ale nie złożę :)
@rys-techniczny:
Muszę Cię Kolego zmartwić, te przelotki z Aliexpress (czy Banggood) niestety b. trudno się lutują. Powinny być miedziane a są mosiężne. Trzeba użyć odpowiednich niekiedy agresywnych topników (kwas). Też takie kupiłem u Chińczyków.
Niestety te miedziane z TME są bardzo, bardzo... drogie, a nitownica do tego to już zgroza !
Dziękuję za radę. Przed montażem przetestuję przelotki z odrobiną topnika. Jeśli nic z tego nie będzie to nie będę ich montował. Dobrze, że podpowiedziałeś mi wcześniej. Potem byłby większy problem z ich usunięciem (rozwiercanie).
Składowa stała w końcu opanowana. Wykorzystałem patent, który widziałem u Pana Rubensa na YT - użyłem pasty termoprzewodzącej na parze T106/T107 aby wyrównać temperatury i znacznie to poprawiło możliwość ustawienia 0V. DOdatkowo przesmarowałem potencjometr R177 i teraz nieco gładziej mam możliwość regulacji.
Wzmocnienie końcówek mocy (R160) ustawiłem na min tak jak to było wcześniej. Dodatkowo skorygowałem gałkę balansu. Faktycznie coś jest z nią nie tak, bo pozycja "0" to nie jest. Po mołej korekcji poprzez przekręcenie gałki dokonałem pomiary.
Amplitudy wyjściowe sygnału 1kHz 11,84V/11,6V. Już jest lepiej niż było. Muszę to dopracować.
Pomiary ciągle na obciążonym jednym kanale. RMS wg mojego oscyloskopu to 4V. A więc P=(U^2)/R=(4^2)/8=2W. Biedne 2-2,5W. Przy wzmocnieniu ma max żarówka zaczyna się żarzyć.
Czy R160 mam ustawić wzmocnienie 19V ale to ma być amplituda 19V czy RMS 19V? Wydaje mi się, że chodzi o zwykłą amplitudę?
I czy takie żarzenie żarówki jest pozytywnym zjawiskiem? Do jakiego stopnia żarzenia mogę doprowadzić aby być pewnym, że wszystko jest ok?
Uruchomiłem muzykę za tel i amplituda czasem wzrastała do 25-29V. Przyciszyłem sygnał z telefonu, aby mimo wszystko nie przekraczać 19V.
przy wzmocnieniu proszę o porady. Staram się działać maksymalnie zachowawczo aby niczego nie spalić. Wzmacniacz już chodzi jako tako co mnie strasznie cieszy i nie chcę tego popsuć.
Ustawiać R160 tak aby przy 1kHz mieć 19V amplitudy i żarówką się nie przejmować? Czy coś jest nie tak i żarówka to sygnalizuje?
Przy pełnym wysterowaniu uzyskasz moc znamionową = żarówka musi się trochę mocniej rozżarzyć.
Ok, postaram się uzyskać Vpp=19V. Ale przed zmianą tranzystorów na KD503 wstrzymam się z tym. Nie chcę żeby BDY23 dostało za mocno w palnik. Swoją droga nawet to BDY się dobrze trzyma mimo niskich parametrów.
Proszę oceńcie jak bardzo jest źle. Wzmocnienie na płytce końcówki na minimum. Gałka prawie na max, przedostatnim ząbku. Ostatni ząbek tak jakby przerywał na jednym kanale. Muzyka leci z gniazda słuchawkowego. Jest źle, czy mogę sobie pozwolić na większe wzmocnienie na końcówce?
Film1
Film2
Film3 - sama żarówka, bo oscyloskop przestawiłem na DC...
Dodaję prosty "kalkulator" SOA - bezpiecznego obszaru pracy tranzystora (diyaudio.com).
Czerwone liczby są aktywne - wstawiamy własne wartości
Dane bierzemy z wykresu SOA w datasheet - wystarczy podać początkowe, środkowe (obszar "kolana") i końcowe
Kliknięcie na sąsiednią czarną przelicza wartości.
Może dla osób, które się zajmują audio codziennie ten kalkulator jest prosty. Powoli postaram się rozszyfrować poszczególne opisy.
W zakładce "Calculations BJTs" podaję:
Z [Ohm]=8ohm (bo tylko takie głośniki będą podłączane),
Wrms=45W bo tak jest w specyfikacji wzmacniacza WS503.
# output devices=2 (o nigdy nie będę wpinał 4 głośników)
Prakt RE - jeszcze nie wiem co to znaczy ale się dowiem
VCE sat output dev. [V] - jeszcze nie wiem co to znaczy ale się dowiem
filter capacitance [µF] =4700
I niżej jeszcze mam kolumnę Phase- tu chyba też muszę trochę doczytać i poszukać.
Zakładka "Output dev. BJTs" - podałem na próbę wartości dla 2N3055 (załącznik)
Powoli rozpracuję ten kalkulator.
VCE sat = saturation voltage, collector-emitter - napięcie między kolektorem a emiterem, które mamy w sytuacji gdy prąd kolektora jest już stały (nie rośnie) pomimo wzrostu prądu bazy. Inaczej napięcie nasycenia.
Zapoznałem się z artykułem na tema tranzystorów. W tekście jest wspomniane, że w późniejszych artykułach ma być wyjaśnione określenie SOA dla tranzystorów audio. Posiadasz może ten artykuł? Chętnie bym się zapoznał.
Nie znalazłem wykresu SOA dla KD503, ale użyłem zamiennika 2N3055. Powstał całkiem niezły wykres, ale w excelu występuje jeszcze kilka tajemniczych parametrów. Z Vce(sat) się udałem, bo jak wół jest wpisane w karcie katalogowej.
Tajemnicze parametry to : Prakt RE oraz Phase. Zostawiłem tak jak było. Prakt RE (domyślnie 0,12) nie wpływa bardzo na wykres ponieważ przesuwa wykres w bezpiecznym obszarze. Natomiast zwiększenie parametru Phase (domyślnie 65) powoduje, że wykres może wyjść poza bezpieczną skalę.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- następna ›
- ostatnia »
Przed odlutowaniem przewodów podepnę się na wejście końcówki mocy i porównam, czy sygnał jest identyczny.
A potem odłączę przewody i podam sygnał z generatora.
EDIT: no Panowie- właśnie dotarła do mnie przesyłka z Chin z przelotkami. Będę się mógł powoli bawić z regeneracja oryginalnej płytki.