PA 4511 eksport UNITRA WS-503
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
też mam nadzieję, że serie KD nikt nie podrabiał.
Już prędzej 2n3773 lub te nieszczęsne MJ15003 bo tego jest sporo na aliexpress...
W przypadku gdy para tranzystorów nie zostanie dobrana to co może się wydarzyć w WS-503? Wiem, że wtedy jeden tranzystor będzie się bardziej grzał co może doprowadzić do jego spalenia. Ale czy spali się tylko ten tranzystor czy elementy na końcówce mocy?
Kuszą mnie te moje MJ15003. I tak będą leżeć i się kurzyć. Ale jak mam potem naprawiać płytkę końcówki mocy to nie warto... :(
Jeśli tylko bym spalił tranzystor MJ to chętnie bym spróbował je wsadzić na próbę.
niuniek, skoro masz furę KD - zakładam, że oryginalnych "z dawnych czasów" - to "sklej na drutach" układzik do selekcjonowania na II napięcie przebicia.
KD mają spore zapasy we wszystkim w stosunku do danych katalogowych.
Drzewiej, jak nie było pod ręką KD503, to selekcjonowało się 502; zazwyczaj Uce wychodziło powyżej 80V
Zagłębiłem się nieco w układy komplementarne i quazi komplementarne - proszę o poprawę bo nawet nie wiem jak się to pisze. W internecie jest sporo wersji: kuazi quazi itp...
Jeśli znalazłem prawidłowe źródła to układ quazi występuje w WS-503.
A przewagą układu qazi komplementarnego jest brak konieczności parowania tranzystorów.
Parowanie konieczne jest w układach komplementarnych PNP-NPN.
rys-techniczny; parowanie jest konieczne (ale bez jakiejś przesady, tolerancja 10% wystarczy), bo pojawią się zniekształcenia.
Współcześnie tranzystory produkowane są w innej technologii i przy pomocy o wiele lepszych urządzeń, więc ich parametry są bardziej zbliżone.
Jeśli udałoby się kupić 100% oryginalne, markowego producenta i z tej samej serii, to parowanie nie będzie potrzebne, bo parametry będą zbliżone.
Nie ma "braku konieczności" parowania tranzystorów w parach różnicowych jak i stopniach końcowych. Miałem możliwość sprawdzenia kilku par tranzystorów 2N3055 w fabrycznie montowanych Radmorach 51xx. Fabryka dbała o to by posiadały one odpowiednio równą betę dla każdego kanału. Tam też był układ quasi-komplementarny. Z resztą sam termin "komplementarny" już sugeruje nam sporo.
Ok, czyli internet i wpisy niektórych "speców" nie były poprawne. Dlatego wolałem się upewnić tu na forum.
Za miesiąc zapoluję na te KD503 z allegro, które mają być rzekomo parowane.
Niekoniecznie musisz upierać się przy KD, mogą być na zamianę 2N3773 - łatwo dostępne i niedrogie.
A skąd będę wiedział czy to są oryginały oraz czy są dobrane w parę?
Przy KD503 przynajmniej będę miał 99% pewności że są oryginalne.
Chyba, że w tme.eu będzie pewność co do pochodzenia towaru.
Wtedy mam do wyboru 2N3773 lub MJ15003. Może wysłaliby tranzystory z tej samej partii o ile mają taką informację.
https://www.tme.eu/pl/details/2n3773-cdi/tranzystory-npn-tht/cdi...
https://www.tme.eu/pl/details/mj15003-cdi/tranzystory-npn-tht/cd...
Chyba, że ktoś jest z Warszawy albo okolic i umie stworzyć układ do pomiaru bety to chętnie bym się do niego wybrał
niuniek, skoro masz furę KD - zakładam, że oryginalnych "z dawnych czasów" - to "sklej na drutach" układzik do selekcjonowania na II napięcie przebicia.
KD mają spore zapasy we wszystkim w stosunku do danych katalogowych.
Drzewiej, jak nie było pod ręką KD503, to selekcjonowało się 502; zazwyczaj Uce wychodziło powyżej 80V
Nie muszę tego robić. Kiedyś mierzyliśmy KD na tranzigrafie. Ciekawostką było to, że czasem 502 miało wyższe parametry niż 503. 501 nie mieliśmy w produkcji, ale jak likwidowana była moja firma, to miałem okazję kupić trochę ciekawostek za grosze. Styropianowe pudło z KD kosztowało mniej więcej dzisiejsze 20zł. UL i UCY BC 157 147 107 177 211 313 można było kupować na kilogramy. Radiatory, CYNAR, drut nawojowy, diody prostownicze, rezystory kondensatory przeróżnych wartości tyrystory itp kupowało się na wagę.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- …
- następna ›
- ostatnia »
"niuniek" może i masz rację, ale nie spotkałem się jeszcze z podróbkami KD502/503! Z resztą kto by podrabiał tranzystory z b. komunistycznego kraju... Są "poważniejsze" i bardziej chodliwe konstrukcje do podrabiania.
Elektronika użytkowa.