Wasze kasety, szpule, płyty
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
ze względu na wolny przesuw taśmy i liniowe ( wzdłuż taśmy ) nagrywanie fonii odpuściłem sobie.
Magnetowidy opisane jako HiFi posiadały co najmniej 6 głowic na dysku wirujacym z czego dwie do zapisu foni. Pasmo i odstęp sygnału od szumu jak w CD. Problemem mógło być zmuszenie takiego sprzetu do zapisu samej fonii z gniazd wejściowych. Ale po rozwiazaniu tego kłopotu na kasetę E300 w trybie LP wchodzi nam 10 godzin nagrania w jakości co najmniej dobrego magnetofonu szpulowego 19 cm/s.
A to z tego wynika, że trzeba dalej isć w tym kierunku.
Odpuściłem sprawdzanie czy wideo nagra dziwięk Hi fi wysokiej jakości :(.
A co do DAT, to jeżeli to te same kasety a kasety już mam ... :) to teraz kolej na magnetofon cyfrowy :) .
Tylko jeszcze mocno trzymają ceny i chyba nie spadną :( .
Może Ci się fartnie i coś trafisz na złomowcu.
Tylko jeszcze mocno trzymają ceny i chyba nie spadną :( .
Nie liczyłbym na to.
Może Ci się fartnie i coś trafisz na złomowcu.
Bałbym się brać. To zbyt delikatne i precyzyjne urządzenie.
Pozdrawiam
Grzesiek
Owszem magnetowidy już z wyeksploatowanymi mechanizmami nie nadają sie często do reanimacji a co dopiero DAT-y.
To właśnie stwardniałe rolki cy słabiej hamujące hamulce powodują uszkodzenia taśm.
Szczególnie tych DDS - do zapisu danych. One są cieńsze i dłuższe od kaset DAT i wysłużone mechanizmu lubia zrobić z nich "sznurówkę" :(
Dlatego spokojnie Marcin, DAT-a ze złomowca nie bedziesz miał okazji mi "zazdrościć" :) .
Myślę również, że mechanicznie podobnie skonstruowany i skomplikowany sprzęt analogowy (magnetowid) jest bardziej odporny na zanieczyszczenia i uszkodzenia od sprzętu cyfrowego (DAT). Niektórzy z Was pewno pamiętają dyskietki komputerowe - jeden paproch, niewielka ryska na powierzchni - cały plik nie do odczytania.
Pozdrawiam
Grzesiek
Zauważyłem, że ceny nowych winyli jakby trochę spadły w porównaniu do lat ubiegłych, albo to złotówka traci na wartości i ich ceny już tak nie szokują.
Myślę jednak, że jedno i drugie. Konkurencja jest w końcu ogromna.
Konkurencja i nasycenie rynku chyba robi swoje a przede wszystkim ceny nowych winyli były chore, więc moze producenci pomyśleli, że lepiej sprzedać trochę taniej ale więcej ;) .
Wracając do kaset to wstawiłem fotki swoich polskich oraz "system układania" :) :) .
Korzystałem z wizerunku fajnych lasek - z tamtych czasów :) .
Tę pewnie pamietacie ?? ;) .
To demonstracyjne stanęło na głowie a tak to spoko.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- …
- następna ›
- ostatnia »
To jest chyba ta sama kaseta Staszku, różnicę może stanowić format zapisu danych, podobnie jak ma to miejsce w audio-cd i płycie cd zapisanej jako komputerowy nośnik danych - choć jak widać, komputery wyposażone w odpowiednie oprogramowanie radzą sobie z tym doskonale. W drugą stronę to już nie idzie: typowy odtwarzacz cd nie poradzi sobie z empetrójkami zgranymi na płytę przy pomocy komputera.
Tak, owszem, próbować można nagrywać wszystkim na wszystkim, jednakowoż raz wychodzi to lepiej, raz gorzej. Kaseta DAT została wynaleziona do nagrywania i odtwarzania muzyki w odpowiednich magnetofonach, ale kto zabroni ci się urobić i ukombinować żeby nagrywać ją i odtwarzać ze streamera przy pomocy komputera. No, chyba, że ktoś już takie programy stworzył, nie wiem.
pozdrawiam
Grzesiek