Wasze kasety, szpule, płyty
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Można kopiować oryginalne płyty, kasety na swoje potrzeby, o ile ma się oryginalny nośnik, a kopia jest jako zapasowa. Gdyby wpadła milicja i znaleźli by te kopie (dla nich piracone) to nie mogą teoretycznie nic zrobić bo wystarczy pokazać oryginalny nośnik. :)
Nie! To nieprawda. Nie trzeba mieć żadnego oryginalnego nośnika. Ten oryginał może być u naszego krewnego lub znajomego, od którego sobie zrobiliśmy kopię. Nikt nie będzie żądał od nas byśmy szukali u znajomych tych oryginałów. Może jest taki wymóg odnośnie np. prezenterów w radiu i DJ-ów w dyskotekach. Ale nie odnośnie zwykłych ludzi.
No, i oryginał się zniszczył i wylądował na śmietniku...
Albo ukradli.
PS.
Milicja?
Dziś tak mówią na policję gdy jest niedobra dla ludu.
Jak po oryginały przychodzi...
Pozdrawiam
Grzesiek
Nie! To nieprawda. Nie trzeba mieć żadnego oryginalnego nośnika. Ten oryginał może być u naszego krewnego lub znajomego, od którego sobie zrobiliśmy kopię. Nikt nie będzie żądał od nas byśmy szukali u znajomych tych oryginałów. Może jest taki wymóg odnośnie np. prezenterów w radiu i DJ-ów w dyskotekach. Ale nie odnośnie zwykłych ludzi.
To się coś pozmieniało, bo pamiętam, że parę lat temu była prōba walki z piractwem (ôkres mniej więcej jak ACTA 2 miało wejść) to służby porządkowe chodźiły po mieszkańcach i sprawdzali komputery. Znajōmy miał piraconego XP i mu wzięli kōmputer bo nie miał orygonału XP.
Nie pamiętam czy to było zgodne z prawem wtedy, ale prawdopodbnie wpadł bo szperał w "darknecie" :)
Częściowo sam wywołałem tę dyskusję. Biję się w pierś. Mocno odjechaliśmy na boczny tor. Może wróćmy na właściwy.
To jak już pokazujemy znaleziska, to jakieś takie odjazdy znalazłem u młodego w pokoju. Nie mam pojęcia, co to jest. Jak go znam, to jakiś punk albo coś jeszcze bardziej zaskakującego. Płyta wygląda na jakiś amatorski wypust, choć trudno mi stwierdzić, czy to cd-w, czy płyta tłoczona.
Pozdrawiam
Grzesiek
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- …
- następna ›
- ostatnia »
Takie klauzule to tzw. disclaimery, czyli klauzule martwe w sensie prawnym. Tak samo jeśli wrzucimy nielegalnie film na Youtube z podpisem typu "nie jestem właścicielem tego filmu i nie roszczę sobie do niego praw, wstawiam go tylko dla celów edukacyjnych". Taka klauzula nie chroni nas przed odpowiedzialnością i tak samo działa to w drugą stronę, jeśli coś takiego napisze właściciel praw. Też nie może nas ścigać na podstawie takiego napisu.
Radio stereo i kolor tefau,
To ci dopiero, każdy by chciał.