Mój serwis Amatora - buczenie, końcówki mocy
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
[quote=rosjak;24870.95373;13117]https://unitraklub.pl/temat/24870?page=1#comment-95313
powyższy link prowadzi do postu który wcale nie wyjaśnia co miałeś porobione w układzie, że dopiero podłączenie obu kolumn pozwało na odsłuch.
"teraz sobie na szybko "zdrutowałem" nowy i jest prawidłowa separacja pomiędzy kanałami."
Nie pisz slangiem, co zdrutowałeś? o jakiej separacji wspominasz związanej z drutowaniem?
Miernik niemarkowy nie musi być bezużyteczny, wręcz przeciwnie, jak mierzy rezystancję a można zweryfikować na pomiarze kilku opisanych rezystorów i zwierając sondy dowiesz się jaki błąd wprowadzają przewody pomiarowe.
Pomiar napięcia zweryfikujesz na nowej nieużywanej bateryjce AA lub AAA, napięcie jakie zmierzysz to około 1,6V.
Jak będziesz sprawdzał kondensatory podłączone do UL1405, to pewnie zakresu pojemności nie ma, ale sprawdzisz je na ewentualność zwarcia, na zakresie buzera/piszczyka. -Sprawdź je koniecznie wszystkie
Większość czasu naprawy polega na wnikliwej obserwacji tego co jest w urządzeniu i jak wygląda, więc nie spiesz się a na pewno naprawę doprowadzisz do skutecznego zakończenia.[/quote]
Postaram się to opisać od początku:
Jest to nieprofesjonalne, ale nie mam na razie kolumn i używam głośników komputerowych lub słuchawek, które podłączam do złącza słuchawkowego DIN Amatora. Zrobiłem sobie do tego celu kabel-przejściówkę z jakiegoś starego przedłużacza jack>jack, z którego odciąłem końcówkę z gniazdem jack i na końcówki przewodu przylutowałem "styki" które umożliwiały mi "wtykanie" tego do gniazda DIN.
Niestety, okazało się, że ten przewód był prawdopodobnie gdzieś przebity, przez co słyszałem na obu głośnikach w słuchawkach zmieszany sygnał z obu kanałów (w Amatorze oczywiście tylko lewego, bo prawy nie jest sprawny), a gdy wtykałem przejściówkę tylko do jednego kanału, to nie słychać było żadnego dźwięku. Ot taki bardzo głupi błąd, który zaburzył mi cały proces sprawdzania sprzętu.
Teraz już zrobiłem sobie na szybko nową "przejściówkę", tym razem ze złączem jack wyciągniętym ze starej obudowy komputerowej. Sprawdziłem już ją z laptopem i na pewno działa poprawnie.
Jeszcze raz podkreślę dla pewności, że obecny stan jest taki, że lewy kanał gra, a prawy praktycznie milczy.
Wiem, że to straszne kombinacje, ale w międzyczasie będę polował na jakieś w miarę tanie kolumny, a do tego czasu pozostają słuchawki, które z nową przejściówką działają dobrze. :)
Może faktycznie strasznie to zagmatwałem, ale z tym Amatorem ogólnie mam cały czas dużo pracy i czasami się potrafię "zaplątać" w wypowiedziach...
Co do pomiarów, to jeszcze ich nie skończyłem, ale jak tylko się z nimi uporam, to prześlę wyniki.
@rosjak:
No tak szczerze powiedziawszy to ja sam jestem AMATOREM (hehe) elektroniki, ale domyśliłem się, że oba układy są do siebie identyczne, tzn, lewy jest kopią prawego, w związku z czym oba rezystory R423 i R524 będą miały 330Ohm (jedynie jest słaba jakość schematu i trójka wygląda na jedynkę).
Chyba sprawdziłem wszystko, pomiary wyglądają "dobrze".
"Brak przebicia" - nie oznacza że kondensator jest sprawny. Trzeba zmierzyć go miernikiem RLC lub amatorskim testerem elementów np LCR-T7, M328, itp..
Wystarczy znaczna utrata pojemności C516/C521 i będzie cicho grał UL1405
"Brak przebicia" - nie oznacza że kondensator jest sprawny. Trzeba zmierzyć go miernikiem RLC lub amatorskim testerem elementów np LCR-T7, M328, itp..
Wystarczy znaczna utrata pojemności C516/C521 i będzie cicho grał UL1405
To wiem, ale niestety nie mam testera kondensatorów i nie mam na razie innej opcji weryfikacji...
Ostatecznie mogę też przełożyć końcówki miejscami, albo wymienić te kondensatory, aczkolwiek myślę, że będzie to tylko pro-forma, gdyż jak pisałem - po wyczyszczeniu styków bezpiecznika, który nie kontaktował, końcówka się nagrzewa i to bardzo, co może świadczyć o tym, że nie jest sprawna...
Aaa ja mam sugestię:
jako, że temat faktycznie się ciągnie i ciągnie, a nawet zaczął się poniekąd zapętlać, a i tak planowałem wymieniać te końcówki, wylutuję je i dla testu włożę końcówkę lewą w miejsce prawej. Będziemy wtedy wiedzieć na 100% czy to te końcówki czy nie.
Tak, rzeczywiście to co zmierzyłeś wygląda prawidłowo, ale i uwaga kolegi AVATAR co do kondensatorów, jest prawdziwa.
W związku, że są "ale" do kondensatorów, pomierz ponownie napięcia na nogach i opublikuj na forum.
Mam równierz wątpliwości, czy jak podłączasz głośniki(słuchawki) nie robi się jakieś zwarcie.
Warto by było mieć pewność czy słuszna będzie decyzja o wymianie i mając jeszcze na uwadze dodatkowe trudności i koszty w zdobyciu UL1405
Przed postawieniem diagnozy o uszkodzeniu UL i jego wymianie. sprawdź obecność sygnału bezpośrednio na nodze [7] wejście układu i na na wyjściu noga [2], porównuj punkty ze sobą między sprawnym i badanym.
Można odpiąć przewody od kołka K36 i K45 aby wyeliminować na czas badania ewentualne zwarcie do masy w gniazdkach.
Do tego badania trzeba zrobić ze swoich słuchawek sondę.
Potrzebne będzie gniazdko słuchawkowe mini jack 3,5mm(można bez gniada) i kondensator elektrolityczny 10uF/40V.
ps. pisząc "-Sprawdź je koniecznie wszystkie" miałem na myśli i resztę na przykład takie C524,423,422,523,421,522,itd.
jakoś przeoczyłem Twój ostatni post o decyzji podmiany, oczywiście można tak zrobić , zdecyduj sam.
Chciałbym aby wynik takiej próby dał wynik i okazało by się iż nie trzeba kupować nowych UL1405, a trzeba mieć na uwadze że
Zauważyłem jeszcze, że przy dłuższej pracy w ogóle z końcówkami dzieją się dziwy. UL1405 od milczącego kanału prawego rozgrzewa się do 50 stopni, a na lewym kanale po jakichś 10 minutach pracy dźwięk zaczyna "chrypnąć" i stawać się bardzo "metaliczny".
Aaa ja mam sugestię:
jako, że temat faktycznie się ciągnie i ciągnie, a nawet zaczął się poniekąd zapętlać, a i tak planowałem wymieniać te końcówki, wylutuję je i dla testu włożę końcówkę lewą w miejsce prawej. Będziemy wtedy wiedzieć na 100% czy to te końcówki czy nie.
Niosę wiadomości z linii frontu:
Zamieniłem scalaki miejscami, co wymagało trochę wprawy. Mam wrażenie, że ktoś wcześniej przy nich majstrował, bowiem były przy nich poprzypalane ścieżki. Problem z kanału prawego przeniósł się na lewy - nie gra on praktycznie nic, co oznacza że będę musiał tę końcówkę wymienić. Nie mam pojęcia czy lewy kanał chrypnie, bowiem go nie słychać, aczkolwiek mam podejrzenia co do tego zjawiska - podczas zdejmowania dużego, metalowego radiatora, zauważyłem, że rezystor R525 jest jakby ukruszony. Na pewno nie zrobiłem tego podczas zdejmowania radiatora. Czy wspomniany rezystor mógłby takie zjawisko powodować?
Jeszcze zmierzyłem prąd między złączami bezpieczników i pokazuje mi na na obwodach obu końcówek 0,2 ampera. Czy to normalne? Ogólnie amplituner gra dosyć cicho na słuchawkach i nie zdziwiłbym się, jakby się okazało, że obie końcówki kwalifikują się do wymiany...
@JanTroll:
Uszkodzony R525 może mieć wpływ na nieprawidłowe działanie wzmacniacza.
https://unitraklub.pl/temat/24870?page=1#comment-95313
powyższy link prowadzi do postu który wcale nie wyjaśnia co miałeś porobione w układzie, że dopiero podłączenie obu kolumn pozwało na odsłuch.
"teraz sobie na szybko "zdrutowałem" nowy i jest prawidłowa separacja pomiędzy kanałami."
Nie pisz slangiem, co zdrutowałeś? o jakiej separacji wspominasz związanej z drutowaniem?
Miernik niemarkowy nie musi być bezużyteczny, wręcz przeciwnie, jak mierzy rezystancję a można zweryfikować na pomiarze kilku opisanych rezystorów i zwierając sondy dowiesz się jaki błąd wprowadzają przewody pomiarowe.
Pomiar napięcia zweryfikujesz na nowej nieużywanej bateryjce AA lub AAA, napięcie jakie zmierzysz to około 1,6V.
Jak będziesz sprawdzał kondensatory podłączone do UL1405, to pewnie zakresu pojemności nie ma, ale sprawdzisz je na ewentualność zwarcia, na zakresie buzera/piszczyka. -Sprawdź je koniecznie wszystkie
Większość czasu naprawy polega na wnikliwej obserwacji tego co jest w urządzeniu i jak wygląda, więc nie spiesz się a na pewno naprawę doprowadzisz do skutecznego zakończenia.