Zg80c115 moja replika tego czego nie mogłem kiedyś kupić.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Chyba po 40 latach od zakończenia produkcji tych, jak się wydaje, najlepszych polskich komunistycznych zestawów głośnikowych zdecydowałem się na budowę ich prawie dokładnej repliki.
Prawie dokładnej dlatego że:
1) nie ma demontowanej tylnej ściany z powodu problemów ze szczelnością i drganiami w oryginale.
2) Płyta czołowa kolumny zrealizowana w opcji LEWA - PRAWA a nie jak w oryginale tylko lewa ... (zapomnieli wtedy o asymetrii bo było taniej wykonać)
3) Zwrotnice w moim wykonaniu posiadają cewki dobierane, bezkarkasowe, oraz radzieckie kondensatory papierowo-olejowe 50µF i 20µF. Pozostałe kondensatory, rezystory, przełączniki takie jak w oryginale na tyle na ile udało się je zdobyć.
4) Rozmieszczenie elementów na płytce tez nie jest przypadkowe ponieważ te wielkie ruskie kondensatory są w stalowych obudowach pełniących rolę puszek Faradaya jednocześnie tworzą magnetyczny ekran izolacyjny dla największych cewek zamontowanych na płytce.
5) Ponieważ nie jestem ortodoksyjnym fanatykiem unitra-tonsil zastosowałem mieszaną kompozycję głośników:
GDN 30/60/3 8 ohm nowy fabrycznie z obecnej produkcji 2021 roku.
GDM 18/80 8 ohm regenerowany z membraną z lat 80"
GDWK 9/80/1 8 ohm nowy z obecnej produkcji, pozbawiony tego nieszczęsnego krzyżaka ograniczającego pasmo.
6) Wygłuszenie kolumn w celach porównawczych:
prawa: wykładzina filcowa 15 mm
lewa : syntetyczne wygłuszenie 3 cm grubości sprzedawane w tonsilu obecnie.
Moje subiektywne opinie:
Brzmi ten wynalazek bardzo dobrze (nie doskonale), bas czuć a nie słychać, porównywałem ze sprzętem dostępnym w salonach audio i śmiem twierdzić że w rozsądnych pieniądzach nic lepszego nie udało by mi się teraz kupić...
Te +/- 3dB regulacji na tonach średnich i wysokich naprawdę dobrze działa.
Okazuje się po kilku tygodniach intensywnego męczenia tych replik kolumn na różnych wzmacniaczach (WS303, Merkury DSH-303A, Marantz SM500, WS432,TECHNICS SU-VX700 i jeszcze paru innych, których nazwy nie zasługują na ich opublikowanie) okazało się że: niektóre z w/w wzmacniaczy dają sobie radę z nimi dobrze a niektóre się do tego zupełnie nie nadają. To jest oczywiście moja osobista opinia.
Fotografie załączone poniżej
Po co dwa tematy o tym samym tylko z innymi fotografiami kolumn?
Przecież można dodać kilkanaście fotek w jednym poście.
Kolega jest nowy, to jego pierwszy wpis. Czasami pomyśl dwa razy zanim coś napiszesz i nie rób roboty za moderatorów.
niech admin to sprowadzi do jednego tematu.
Pomyłki są wszędzie.
pozdrawiam
Wybaczcie ale już mam trochę lat ... jak by nie było ...
Nic nie szkodzi, już posprzątałem.
Ciekawy sposób wykonania zwrotnic. Czy Kolega jest elektrykiem/automatykiem?
Widzę, że kondensatory są nowe. Czy poza pojemnością mierzyłeś również parametr ESR (zastępcza rezystancja szeregowa) tych kondensatorów?
Nic nie szkodzi, już posprzątałem.
Ciekawy sposób wykonania zwrotnic. Czy Kolega jest elektrykiem/automatykiem?
Widzę, że kondensatory są nowe. Czy poza pojemnością mierzyłeś również parametr ESR (zastępcza rezystancja szeregowa) tych kondensatorów?
Złączki Wago nie za słaba jakość połączenia? Nie lepsze byłyby Wago do druku ale z połączeniem śrubowym? Potwierdzam słowa Rafała :-) bardzo elegancko wykonane i przejrzyste zwrotnice.
Witam
Pomiary wykonywane miernikiem FLUKE 87V (mam 2 sztuki i obydwa pokazywały to samo)
Dodatkowo sprawdzałem jeszcze moim FLUKE 289, który tylko potwierdził pomiary poprzednich mierników.
Pozdrawiam
Arek
jest tak:
Cały układ jest zbudowany tak aby można go było w każdej chwili modyfikować.
Nie pasuje kondensator lub rezystor to bez ceregieli zamontujemy inny.
Co do złączek:
Zastosowane w moim domu po remoncie instalacji elektrycznej którą osobiście wykonałem 5 lat temu ... piekarnik, pralka, zmywarka, wszystko inne w kuchni pracuje na tych złączkach, więc myślę ,że dalsze komentarze na ich temat są zbędne. Gdyby się nie nadawały na pewno bym ich nie użył.
Bardzo schludne, wyglądają bardzo dobrze.
Super że są modyfikowalne, najważniejszą modyfikacją powinno być zaaplikowanie głośników z epoki, z membranami - układami drgającymi z pierwszego montażu, będzie ciężko, może się to dość mocno rozłożyć w czasie, ale warto.
30/60/3 z obecnej produkcji ma nie wiele wspólnego ze starym pierwowzorem, cały układ drgający jest inny, oprócz górnego zawieszenia które jest akurat odpowiednie.
GDM 18 na pewno nie gra jak przewidział producent/konstruktor, bo ma zamiennik membrany założony, i to nie od tego głośnika, bo to zamiennik dla GDN 16/15, oczywiście współczesny, z Wrocławia. Charakterystyka pracy tej membrany w zakresie średniotonowym, jest dość krzykliwa, przynajmniej tak grały w ZG25C.
W tych 40c115 też przydałoby się doszukać w tor średnio-tonowy oryginalnego GD 12/5 w wersji na grubej membranie o amplitudzie drgań 0, ten GD 12/8 z obecnej produkcji na piance z importowaną membraną to średni wybór, nie wspominając o oryginalnym GDN 20/30 którego też tam nie ma... Kupując nowe dzisiejsze głośniki tak na prawdę nie wiemy za bardzo, jak ten zestaw grał pierwotnie, bo są w tych głośnikach różnice, podług pierwowzorów.
Ogólnie super robota, podziwiam ludzi za zapał do takiej pracy, i umiejętności stolarskie. Ta zwrotnica wygląda porządnie.
Rafał, akurat sowieckie kondensatory olejowe są dobrej jakości - na tyle dobrej, że wielu DIY-owców poszukuje ich do swoich konstrukcji, więc wzrost ESR będzie pomijalny. Zwichrowani fanatycy audio wręcz piszą o nich poematy, jaki to cud-miód wniosły do brzmienia ich kolumn ;)
Solidna robota, gratulacje.
Po co dwa tematy o tym samym tylko z innymi fotografiami kolumn?
Przecież można dodać kilkanaście fotek w jednym poście.