Nie wiem ale zapytam, to się dowiem.

Uświadomcie mnie proszę jaka jest praktyczna różnica pomiędzy dwoma wersjami tzw. pośredników złącza DIN (dwa gniazda DIN-5, połączone kabelkiem z wtykiem DIN-5). Jedna wersja ma oznaczenie WM-545 2X gniazdo NM-545, druga to WM545 2X gniazdo NG. Obydwie wersja mają kabel pięciożyłowy, wszystkie piny obsadzone.
Od dłuższego czasu mam poprzez pośrednik NM-545 podłączone do gniazda "magnetofon" Radmora 5102 dwa szpulowce (można przegrywać z jednego na drugi i odwrotnie, nagrywać z radia czy gramofonu na każdy z nich) i wszystko działa poprawnie. Przy odtwarzaniu włączony jest zawsze jeden magnetofon. Przez drugi pośrednik NG mam podłączone do gniazda "gramofon" dwa gramofony, oczywiście nigdy nie pracują razem. Wszystko działa dobrze. Trochę się obawiałem takich połączeń, ale jest dobrze. Chodzi o te różnice między wersjami NM i NG i czy mają one jakieś znaczenie.

Obydwa to oryginalne produkty Unitra Unitech. Nawet na kartce jest 2xNG, a gniazda są 5-pinowe DIN. U mnie pełnią raczej funkcję sumatorów. Obudowy gniazd w rozgałęźnikach do kolumn głośnikowych fakt, były identyczne (co zresztą dosyć słabo widać na trzecim zdjęciu). Chyba w fabryce coś namieszali i rzeczywiście dali obudowę gniazd z wersji do kolumn. Czyli sugerujesz, że "NG" oznacza gniazda głośnikowe? Pewnie tak jest. Fabryka pomyliła obudowy gniazd, albo dali co mieli pod ręką. To w zasadzie wyjaśnia mój problem.

Tak jak przed chwilą napisałem (co też zasugerowaeś), pewnie fabryka pomyliła obudowę. W sieci patrzę, to wszystkie z oznaczeniem "NG" mają gniazda głośnikowe. Co oznacza "N" - nie mam pojęcia. Moje obydwa rozgałęźniki, mimo różnych oznaczeń, są wewnątrz identyczne.

Oczywiście. Ogólnie rzecz biorąc, kwestia jest wyjaśniona. Różnica tylko w napisach na obudowach gniazd. Rozgałęźniki identyczne.