Nie wiem ale zapytam, to się dowiem.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Właśnie porównałem sobie brzmienie Marka Bilińskiego i Jean Michella Jarra i na dwóch parach kolumn Saby/50-8-44 z takimi samymi zwrotnicami i jest różnica w brzmieniu. 44 stoją na górze, Saby na podłodze i Jarre lepiej brzmi na 44-rkach, a Biliński na Sabach. Jak to wytłumaczyć? Oczywiście to moje subiektywne odczucie i bądź tu człowieku mądry z doborem kolumn do słuchanej muzyki.
Właśnie porównałem sobie brzmienie Marka Bilińskiego i Jean Michella Jarra i na dwóch parach kolumn Saby/50-8-44 z takimi samymi zwrotnicami i jest różnica w brzmieniu. 44 stoją na górze, Saby na podłodze i Jarre lepiej brzmi na 44-rkach, a Biliński na Sabach. Jak to wytłumaczyć? Oczywiście to moje subiektywne odczucie i bądź tu człowieku mądry z doborem kolumn do słuchanej muzyki.
To jest właśnie ta magia brzmienia.
Uwielbiam te dyskusje o brzmieniu o tym co lepsze a co gorsze.
Tu się okazuje że rodzaj muzyki może mieć znaczenie.
A czy kolega zadbał o jitter? Taki żarcik.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich złotouchych.
Właśnie porównałem sobie brzmienie Marka Bilińskiego i Jean Michella Jarra i na dwóch parach kolumn Saby/50-8-44 z takimi samymi zwrotnicami i jest różnica w brzmieniu. 44 stoją na górze, Saby na podłodze i Jarre lepiej brzmi na 44-rkach, a Biliński na Sabach. Jak to wytłumaczyć? Oczywiście to moje subiektywne odczucie i bądź tu człowieku mądry z doborem kolumn do słuchanej muzyki.
Jak chcesz porównać brzmienie to wynieś paki na otwartą przestrzeń (na ogród) postaw blisko siebie i porównuj wtedy.
Właśnie porównałem sobie brzmienie Marka Bilińskiego i Jean Michella Jarra i na dwóch parach kolumn Saby/50-8-44 z takimi samymi zwrotnicami i jest różnica w brzmieniu. 44 stoją na górze, Saby na podłodze i Jarre lepiej brzmi na 44-rkach, a Biliński na Sabach. Jak to wytłumaczyć? Oczywiście to moje subiektywne odczucie i bądź tu człowieku mądry z doborem kolumn do słuchanej muzyki.
Jak chcesz porównać brzmienie to wynieś paki na otwartą przestrzeń (na ogród) postaw blisko siebie i porównuj wtedy.
A dlaczego tak? Przecież odsłuchujemy, słuchamy muzyki w domu.
Tam trzeba testować gdzie będą używane. To moje zdanie.
Właśnie porównałem sobie brzmienie Marka Bilińskiego i Jean Michella Jarra i na dwóch parach kolumn Saby/50-8-44 z takimi samymi zwrotnicami i jest różnica w brzmieniu. 44 stoją na górze, Saby na podłodze i Jarre lepiej brzmi na 44-rkach, a Biliński na Sabach. Jak to wytłumaczyć? Oczywiście to moje subiektywne odczucie i bądź tu człowieku mądry z doborem kolumn do słuchanej muzyki.
Tu trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co oznacza "lepiej"? Dla każdej osoby to będzie mieć inne znaczenie przy takich niuansach. :) Zamień kolumny miejscami góra/dół i wtedy zobacz - może być wręcz odwrotnie. A i rzeczywiście najlepiej porównywać na otwartej przestrzeni, bo ustawienie i akustyka pomieszczenia odgrywają wielką rolę.
A tak po prawdzie, to Biliński/Jarre/smooth jazz grają dobrze w zasadzie na wszystkim.
Właśnie porównałem sobie brzmienie Marka Bilińskiego i Jean Michella Jarra i na dwóch parach kolumn Saby/50-8-44 z takimi samymi zwrotnicami i jest różnica w brzmieniu. 44 stoją na górze, Saby na podłodze i Jarre lepiej brzmi na 44-rkach, a Biliński na Sabach. Jak to wytłumaczyć? Oczywiście to moje subiektywne odczucie i bądź tu człowieku mądry z doborem kolumn do słuchanej muzyki.
Jak chcesz porównać brzmienie to wynieś paki na otwartą przestrzeń (na ogród) postaw blisko siebie i porównuj wtedy.
A dlaczego tak? Przecież odsłuchujemy, słuchamy muzyki w domu.
Tam trzeba testować gdzie będą używane. To moje zdanie.
Bo w pokoju często odchylenie czy przesunięcie paczki powoduje znaczną zmianę w akustyce pomieszczenia, a w terenie otwartym będziemy się niemal czuli jak w pomieszczeniu bezechowm. Słuchamy w pokoju ale porównujemy w najlepszych do tego warunkach.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- …
- następna ›
- ostatnia »
membranę paluchami przytrzymywać!
siłę ssania ostrożnie dobierać!
Włodek