Nie wiem ale zapytam, to się dowiem.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ze względu na częstotliwość można to porównywać z telefonami i stacjami sieci komórkowych. Telefony ludzie noszą przy sobie większość dnia, a kuchenki mikrofalowe włączane są na krótki czas i to co najwyżej kilka razy dziennie.
Gałki były czarne,matowe.
Powłoka pewnie elektrochemiczna.
Należy polakierować czarnym matem,następnie mocując na trzpieniu w wiertarce odtworzyć srebrną krawędź.
Z kolei usunąć ręcznie farbę z rowka.
Druga opcja to wysłać do firmy,która odtworzy je w technologii takiej jak fabryczna,co niestety może kosztowo przekroczyć wartość amplitunera.
A może zamaskować fragmenty których nie malujemy. Tak mnie teraz naszło. Chyba spróbuję bo mam jedną luźną.
Dzięki , pokombinuję może jeszcze kogoś podpytam , a jeszcze jedno pytanie co do AT9100 czy w stopniu sterującym był oryginalnie BF457 (w serwisówce jest BD139) czy to radosna twórczość tego co był prze de mną (w stopniu końcowym BD911/12 więc na pewno nie fabryka )
Dzięki , pokombinuję może jeszcze kogoś podpytam , a jeszcze jedno pytanie co do AT9100 czy w stopniu sterującym był oryginalnie BF457 (w serwisówce jest BD139) czy to radosna twórczość tego co był prze de mną (w stopniu końcowym BD911/12 więc na pewno nie fabryka )
Były BF457 zamiennie z BD139. I 2N6488/91 a nie BD911/12.
Są preparaty do czernienia aluminium. Wystarczy wpisać w szukajce. Wychodzi całkiem dobrze, a żeby było trwałe to można po czernieniu pomalować lakierem bezbarwnym matowym. Kiedyś jak jeszcze składało się TV Jowisz, to trudno było kupić czernione radiatory tranzystorów i tyrystorów odchylania. No to się czerniło chyba wodorotlenkiem sodu zmieszanym z solą bodajże. Teraz są gotowe preparaty do tego.
Ten problem dotyka wiele radioodbiorników, ale Zodiaka szczególnie.
Po pierwsze dlatego,że jest długi i wszelkie przedmioty stawiane na obudowie działają że znaczną siłą,a po drugie obudowa jest otwarta dołem.
Samo mocowanie do blachy spodniej nie usztywnia tak jak wklejona czwarta ściana.
Prostowałem kiedyś taką obudowę,ale to długi proces.
Po pierwsze zdemontować obudowę, dorobić spód że sklejki min.16 mm, lub płyty meblowej.
Zamocować solidnie w punktach do tego przeznaczonych.
Wzdłuż bocznych krawędzi położyć dwa paski sklejki o grubości ok.4mm.
Na tych paskach oprzeć dwa krawędziaki,pod górną ściankę radia podłożyć w poprzek obudowy listwę i przy pomocy ścisków stolarskich skręcić do oporu z uwzględnieniem słabego punktu jakim jest otwór kratki wentylacyjnej.
Tak zostawić na tydzień.
Nie daję 100% gwarancji,zę się wyprostuje, ale będzie lepiej.
Osobiście praktykowałem i działa.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- …
- następna ›
- ostatnia »
Myślę, że bardziej jest szkodliwe pole elektromagnetyczne emitowane przez kable w ścianach czy urządzenia takie jak czajniki, kuchenki indukcyjne, nadajniki GSM, trakcja tramwajowa itp. KAŻDY odbiornik i jego przewody zasilające tworzą pole magnetyczne. Nie ustrzeżamy się przed nim, chyba że zamieszkamy w puszczy w ziemiance. Na temat szkodliwości pola magnetycznego jest całe mnóstwo opracowań. Nie dajmy się zwariować, nie trzeba wykłądać ścian folią metalową czy zakładać czapeczek z tej folii.
Wszystko rób tak, żeby nie trzeba było po Tobie poprawiać. Miłego dnia.