Nie wiem ale zapytam, to się dowiem.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
A ja tak niepotrzebnie się bałem. Zaczęło się od tego, że w planach na początek wymiana głośnika, bo oryginalny ma 50 lat. Teraz można się domyślać, że w grę nie wchodzą jakieś chińskie tandetne gadżety, bo plan ambitny, aż strach pytać czy HiFi czy audiovoodoo.
Czyli co? Na początek - jaki głośnik w zamian za oryginał? Głośnik wymaga odpowiedniej obudowy do optymalnej pracy.
Moduł bluetooth inny niż tani chiński? Wzmacniacz też? To i zasilanie trzeba będzie zamontować w środku. A efekt? Choćby komponenty były ze złota, to i tak będzie to złoto oprawione w obudowę z Jubilata, która może wnieść spory swój udział w jakości odtwarzania dźwięku dodając mniej lub bardziej dyskretne drgania.
Pomysł oceniam jako nieopłacalny pod każdym względem. Wystaw Jubilata na sprzedaż, może kupi go ktoś, kto potrafi się nim odpowiednio zająć, a za pozyskane pieniądze kup obudowę lub materiał na obudowę do swojego pomysłu. Powstanie produkt naśladujący produkty, których mamy zatrzęsienie na rynku, za to sporo droższy.
Człowiek jest (powinien być) wolną istotą. Działaj.
Swoją drogą wszystko co obecnie ma napęd elektryczny jest krytykowane, zarówno nowe jak i stare.
I słusznie, bo sama idea elektryfikacji i oczekiwania przy stacji ładowania aż samochód łaskawie się naładuje jest śmiechu warta. Małe miejskie piździki do kręcenia się wokół komina, albo nawet autobusy miejskie - owszem, to ma sens. Elektryczne duże samochody o potężnych osiągach które z założenia służą do pokonywania długich tras - sensu zero.
Co do Jubilata - działaj, dobry moduł BT wpięty w wejście liniowe, zasilanie puszczone z radia przez jakiś stabilizator na 5V i masz gotowy sprzęt który i wygląda dobrze i ma zwiększoną funkcjonalność, przy czym w dużej mierze pozostaje oryginalny. Z głośnikiem mogę poradzić tyle, że jeśli oryginalny jest uszkodzony, to najlepiej zamienić go na taki sam sprawny. Ewentualnie jeśli chcesz koniecznie polepszyć brzmienie, to papierowe seryjne 4x6 ze starych Volkswagenów całkiem ładnie grają i wymiarowo są bardzo podobne.
A ja tak niepotrzebnie się bałem.
Jeszcze oświetlenie RGB do niego dorzucę i pomaluję całość złotym sprejem. Wtedy dam Ci to radio w prezencie, z dedykacją. Co tam, że mojej babci, Twoje zdanie jest dla mnie najważniejsze i chcę się odwdzięczyć za pomoc.
Dzięki, że jesteś, złoty człowieku renesansu.
Na pewno tego nie rozumiesz i nigdy nie zrozumiesz, ale w tej nierównej walce stanąłem po stronie Jubilata.
7
A ja tak niepotrzebnie się bałem.
Jeszcze oświetlenie RGB do niego dorzucę i pomaluję całość złotym sprejem. Wtedy dam Ci to radio w prezencie, z dedykacją. Co tam, że mojej babci, Twoje zdanie jest dla mnie najważniejsze i chcę się odwdzięczyć za pomoc.
Dzięki, że jesteś, złoty człowieku renesansu.
Co do zasady uważam, że każdy ma prawo robić ze swoim sprzętem to co zechce.
Każdy ma też prawo do swojego zdania.
Ja zarówno jedno jak i drugie szanuję.
Nie można mieć pretensji o to, że uczestnik naszego forum nie jest zadowolony z Twojego pomysłu dotyczącego modyfikacji Jubilata.
Wśród społeczności forum są użytkownicy,którzy takie przeróbki byliby w stanie wykonać przysłowiową lewą ręką i z zamkniętymi oczyma, a jednak tego nie robią, całą swoją wiedzę, doświadczenie i umiejętności poświęcając na przywrócenie do oryginalnego stanu urządzeń elektronicznych Unitry.
Często wbrew rachunkowi ekonomicznemu.
Bo to nasza pasja.
W pierwszym swoim poście wspomniałeś, że jesteś zielony jeśli chodzi o elektronikę.
Tu zaczyna się problem jako, że taka przeróbka wymaga co najmniej podstaw z tej dziedziny.
I jeszcze jedna kwestią, a mianowicie Regulamin pkt8. Zasady ogólne.
To wiele wyjaśnia.
Nie warto czynić uszczypliwości wobec Kolegi,który ma zdecydowanie inny pogląd na ten temat lecz warto postarać się zrozumieć skąd bierze się jego odmienne zdanie .
"Co do zasady uważam, że każdy ma prawo robić ze swoim sprzętem to co zechce.
Każdy ma też prawo do swojego zdania.
Ja zarówno jedno jak i drugie szanuję."
Po czym piszesz:
"Nie można mieć pretensji o to, że uczestnik naszego forum nie jest zadowolony z Twojego pomysłu dotyczącego modyfikacji Jubilata."
Rozumiesz, że to przeczy logice?
"Regulamin pkt8. Zasady ogólne.
To wiele wyjaśnia.
Nie warto czynić uszczypliwości wobec Kolegi,który ma zdecydowanie inny pogląd na ten temat lecz warto postarać się zrozumieć skąd bierze się jego odmienne zdanie ."
Super, że to wyciągnąłeś. Zadałem swoje pytanie bez grama złej woli, po czym użytkownik, którego tutaj bronisz zaczął od szydzenia z, jak sam to powiedziałeś osoby, która "jest zielona" i chciałaby się nauczyć. To jest podstawowy brak kultury. Po co przyjmujecie nowych użytkowników, skoro pierwszy krok to zniechęcenie do zabierania głosu i zadawania merytorycznych pytań?
Swoją drogą, dziękuję jedynemu użytkownikowi, który faktycznie starał się pomóc i coś doradzić zgodnie z zadanym pytaniem.
Po co przyjmujecie nowych użytkowników, skoro pierwszy krok to zniechęcenie do zabierania głosu i zadawania merytorycznych pytań?
Zastanów się dlaczego ktoś nie chce ci pomóc w szeroko pojętej dewastacji sprzetu Unitry? To radio jest oczywiście twoją własnością i możesz z nim zrobić co tylko chcesz. Gdzieś tam napisałeś o pomalowaniu go na złoty kolor. Nie krępuj się, możesz to przecież zrobić. Natomiast nie będziemy tolerować pyskówek. Takie wpisy są zazwyczaj usuwane, a uparty autor takich wpisów zostaje pozbawiony pisania na Forum na jakiś czas. Wypadałoby powstrzymać się od kąśliwych wpisów. Nieprawdaż?
PS na naszym Forum dbamy o dobro sprzętu Unitry, często reanimujemy prawie trupy do stanu używalności. Nie dziw się więc, że wkładanie czegokolwiek nie przewidzianego przez konstruktorów Unitry wywołuje odruch wymiotny. Napisałeś, że jesteś zielony w temacie "majsterkowania". Nie pasuje ci atmosfera UK, no cóż, po twoich wpisach wątpię, by ktoś udzielił ci informacji na które liczysz.
Teraz rozumiem, że to kółko wzajemnej adoracji, a nie forum, na którym ludzie traktują się fair i próbują sobie nawzajem pomóc. Oprócz pasji do PRLowskich sprzętów grających, chyba przykleiła się mentalność rodem z komunizmu. Zapalcie sobie męskiego mocnego i zluzujcie pośladki.
Nie ma potrzeby blokowania mnie, wraz z tym wpisem żegnam się serdecznie.
Próbuję odbudować płytkę regulatora prędkości obrotowej silnika magnetofonu M8047.
Ktoś usunął z niej dławik Dł100 i rezystor r103.
Dławik posiadam, natomiast rezystor do zdobycia
I tu pytanie jaki 4,7k czy 47k?
Na schemacie jest jakby przecinek, ale nie jestem pewien w 100%
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- następna ›
- ostatnia »
Trochę mnie bawi, że piszecie o chińskich, tanich częściach, gdzie ani razu nie wspomniałem co chciałbym tam włożyć i za ile.
Co do argumentu z VW, to jest on odrobinę od czapy. Ludzie protestują przeciwko takiemu rozwiązaniu, ze względu na napęd elektryczny, który totalnie zmienia charakterystykę auta, co nijak ma się do takich Singerów (brak dźwięku boksera, drastyczne podniesienie masy itd). Swoją drogą wszystko co obecnie ma napęd elektryczny jest krytykowane, zarówno nowe jak i stare.
Naprawdę jeszcze zrozumiałbym ten płacz, gdybym chcial wszystko wyciągnąć z tego radia i wyrzucić na śmietnik (czego zrobić nie chcę).