ZGZ 20/4-H5 - wartość, wycena
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Czyli warte 20zł :-D
Chciałbym je podłączyć do Amatora, tylko że do niego są potrzebne 8om. Czy mogę polutować szeregowo w przewód idący do kolumny rezytor 4, lub 5om o mocy około 10W?
Oczywiście że możesz, tylko połowa mocy wzmacniacza (pi razy oko) wydzieli się na rezystorze w postaci ciepła a nie miłego dla twoich uszu dźwięku.
Pozdrawiam
Grzesiek
Mało i słabe zdjęcia, ale pobieżnie skrzynki i maskownice w stanie takim sobie, a że głośniki popularne, dostępne w sensownych i niewysokich cenach, to IMHO nie opłaca się bawić w ich renowacje. Przetworniki w ładnym stanie, do renowacji i jeżeli nie spalone, to tyle moim zdaniem są warte te kolumny.
PS: Jedne z lepszych produktów PRL-owskiego Tonsila. Na Amatora IMHO szkoda.
Elizabeth hifi, by się ładnie komponowała i grała.
PS1: Ile dałeś?
Dla jednego 5 dych, dla drugiego 200, a dla trzeciego bezwartościowe...
Mało i słabe zdjęcia, ale pobieżnie skrzynki i maskownice w stanie takim sobie, a że głośniki popularne, dostępne w sensownych i niewysokich cenach, to IMHO nie opłaca się bawić w ich renowacje. Przetworniki w ładnym stanie, do renowacji i jeżeli nie spalone, to tyle moim zdaniem są warte te kolumny.
PS: Jedne z lepszych produktów PRL-owskiego Tonsila. Na Amatora IMHO szkoda.
Elizabeth hifi, by się ładnie komponowała i grała.PS1: Ile dałeś?
Mam pytanie? Co to jest qźwa to IMHO???
Mało i słabe zdjęcia, ale pobieżnie skrzynki i maskownice w stanie takim sobie, a że głośniki popularne, dostępne w sensownych i niewysokich cenach, to IMHO nie opłaca się bawić w ich renowacje. Przetworniki w ładnym stanie, do renowacji i jeżeli nie spalone, to tyle moim zdaniem są warte te kolumny.
PS: Jedne z lepszych produktów PRL-owskiego Tonsila. Na Amatora IMHO szkoda.
Elizabeth hifi, by się ładnie komponowała i grała.PS1: Ile dałeś?
Mam pytanie? Co to jest qźwa to IMHO???
In my humble opinion - moim skromnym zdaniem.
Skrót internetowy, nowomowa internetowa, całkowicie tutaj na forum - zbędna...
Nie lepiej brzmi po prostu - MOIM ZDANIEM?
Nie amerykanizujmy polskiego internetu na siłę. ;)
Oczywiście że możesz, tylko połowa mocy wzmacniacza (pi razy oko) wydzieli się na rezystorze w postaci ciepła a nie miłego dla twoich uszu dźwięku.
Do tego jeszcze zauważalnie pogorszy się tłumienie głośników. Normalnie włączony głośnik (bez tego rezystora) "widzi" sumę impedancji wzmacniacza, złącz, kabli (które w pierwszym przybliżeniu są pomijalne) oraz rezystancji drutu dławika w zwrotnicy, przede wszystkim jednak - rezystancję drutu cewki drgającej głośnika. Ta ostatnia wynosi 80-90% impedancji znamionowej głośnika, tj trochę ponad 3 omy gdy zespół ma impedancję 4 omy. Nie będzie zatem tragedii gdy taki głośnik dołaczy się do wzmacniacza za pomocą trochę za cienkich kabli które będą wykazywały oporność pół oma, jednak dodatkowy rezystor 4 omy "dopasowujący" głośnik do wzmacniacza zauważalnie już pogorszy sytuację.
Zatem jeśli się chce używać takich kolumn z Amatorem Stereo - najlepszym wyjściem byłaby przeróbka ich na impedancję 8 omów. Idealnie byłoby gdyby udało się okazyjnie nabyć 4 sztuki GDN16/15 lub GDN16/12 o impedancji 15 omów każdy, szczególnie na zawieszeniach szmacianych które przeżyją właściciela sprzętu. Dwa równolegle połączone głośniki 15 omów dadzą impedancję 7,5 omów która będzie odpowiednia. Ale nawet jak się to uda - będą one kosztowały z pewnością drożej niż 20zł wydanych dotąd na zniszczone kolumny. Ponadto należy zakupić nowe głośniki wysokotonowe GDWK9/40 lub GDWK9/80 o impedancji 8 omów albo same tylko membrany z cewkami o takiej impedancji, i wymienić je samodzielnie. Wreszcie należy wykonać nowe zwrotnice (z cewkami o dwukrotnie większych indukcyjnościach i kondensatorem o dwukrotnie mniejszej pojemności), albo zaprojektować i zbudować zupełnie nowe, bowiem te tonsilowskie w większości zestawów (tematycznego nie wyłączając) były celowo spieprzone i wycinały zakres tonów średnich, co jednak mogło się podobać słuchaczom mającym zwyczaj podbijać na maxa basy i soprany regulatorami barwy.
Mała jest jednak szansa na zdobycie 4 szt. szmaciaków o impedancji 15 omów a wymieniać w GDN całe membrany na nowe z cewkami 15 omów i gompcanymi zawieszeniami tylko po to aby za kilka lat znów mieć problem z ich wymianą zawieszeń gdy znowu się rozsypią - polecać trudno. W razie więc niemożności zdobycia trwałych głośników niskotonowych najsensowniej będzie naprawić kolumny minimalnym nakładem środków (tj wymieniając same zawieszenia) oraz jak najszybciej opchnąć je z zyskiem, względnie dokupić lub zbudować samodzielnie wzmacniacz dostowany do 4 omów obciążenia. Do Amatora zaś postarać się o zespoły 8-omowe, choćby ZG15C zawierające te same ale pojedyncze głośniki podstawowe GDN16/15 współpracujące z GDW9/15), albo wręcz jednodrożne ZG10C/1 w które często pakowano GDS16/15 i wówczas wbrew oznaczeniu można było z nich wycisnąć 15W mocy.
BTW: który to Amator Stereo? Bo jeśli ten oryginalny, beznumerowy - to tym bardziej szkoda by było zaprzątać sobie głowę dostosowaniem tematycznych kolumn do współpracy z nim. Posiadał on bowiem wyjątkowo marne końcówki mocy na bida-komplementarnych układach scalonych UL1405L (rolę wyjściowego tranzystora pnp pełniła w nich... dioda, którą można było na upartego uważać za "tranzystor" z betą równą zeru :-D ) Ich moc wyjściowa przy akceptowalnych zniekształceniach (nie kaleczących uszu) nie przekraczała 5W ale nawet przy mocach wielokrotnie mniejszych zniekształcenia utrzymywały się na znacznym poziomie zamiast szybko maleć, tak jak to powinno być w poprawnie skonstruowanych wzmacniaczach. Lepsze były Amatory 2 i 3, wyposażone w hybrydowe końcówki mocy, podobnie jak przywoływana elizabetka. Do Amatora beznumerowego w zupełności wystarczyłby zespół tzw. popularny (ZGP), z normalnopasmowym głośnikiem w rodzaju GD20/10.
Myślę że nakład pracy i środków niewspółmierny do uzyskanego efektu...
(..) Wreszcie należy wykonać nowe zwrotnice (z cewkami o dwukrotnie większych indukcyjnościach i kondensatorem o dwukrotnie większych pojemności (..)
Chyba w ferworze walki z długim opisem nastąpiło małe zagalopowanie w kwestii kondensatorów.
Oczywiście przy zmianie głośników z 4 na 8 omów cewki powinny mieć dwa razy większą indukcyjność, ale pojemności powinny być dwa razy MNIEJSZE.
Jeżeli w zwrotnicy jest są rezystory dopasowywujące efektywność głośnika wysokotonowego, to je również należy zmienić ale tu już nie ma takiej prostej zasady.
Warte są tyle, ile kupujący zapłacił :) Ze wszystkim tak jest kolego. Nie łam sobie teraz głowy pierdołami. Odrestauruj je i ciesz się muzyką ;)
Pozdrawiam Paweł.
Dusigrosze i opoje :) łapać mi tu sakwy swoje,
bo "Impreza" się buduje, no i grosza potrzebuje.
Każdy grosz na wagę złota, by z kopyta szła robota :))
Bank Pekao S.A.
05 1240 5309 1111 0010 6368 1975