Czy znacie kolumny Tonsil Bolero 300?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Na poczatku lat 90-tych Tonsil wyprodukował kilka kompletów "enigmatycznych" zestawów głośnikowych pod nazwą Bolero 300 (nie mylić z Bolero 200 bo to zupełnie inne zestawy ).
Jak mi sie wydaje - proszę mnie poprawić - były to jedyne kolumny tego producenta , które mogły uchodzić za sprzęt Hi-End - sprzęt z najwyzszej półki.
Do dzisiaj zyje i jest na emeryturze konstruktor tych zestawów, innych niz wszystkie produkowane do tej pory. Po pierwszze zastosowano w nich część głosników wykonanych nie we Wrześni ale przez firmę Visaton (dotyczy to dwóch wysokiej jakości głośników kopułkowych a kazda kolumna ma dwie rózne kopułki: oddzielnie do tonów wysokich i srednicy ). Skrzynie kolumn produkowano podobno w Kaliszu, w tamtejszej wytwórni fortepianów. Malowane były lakierem fortepianowym na wysoki połysk. Ja jestem posiadaczem wersji w kolorze białym ale słyszałem, ze pojawiały sie tez egzemplarze w kolorze czarnym. Były to zestawy czterodrożne z głośnikami sub-niskotonowymi w stopie kolumny. Do dzisiaj miedzy użytkownikami (nielicznymi) tych głośników oceny ich brzmienia są rózne. Jedni zachwycają się krystalicznym dźwiękiem , inni twierdzą , że troche przerysowywuja soprany a bas wpada w wibracje co czesto było spowodowane kiepskim materiałem stosowanym na zawieszenia głosników niskotonowych.
Jedno jest pewne, ze są one nieprzeciętne. Wyprodukowano ich ogółem kilkadziesiąt kompletów z czego duza część trafiła za granicę do sieci dystrybucji firmy Visaton (ale ta informacja może nie być scisła) Co o tym sądzicie?
Chetnie przygotuję zdjecia natomiast z dokumentacja beda kłopoty bo nie posiadam nic do tych głosniczków . Wiele informacji o tych urzadzonkach zaczerpnąłem z rozmów z kolega -internautą , który miał przyjemność kontaktować sie z głównym konstruktorem Tonsilu z tamtych czasów. On znał z opowiesci problemy z jakimi borykał sie producent i próbował go poprawić w konstrukcji kolumn. Nic z tego nie wyszło a moje emplarze o numerach 001 , 002 posłużyły jako wzorzec do przywrócenia pierwotnego stanu. Moja opinia o Bolero 300 jest entuzjastyczna. Porównywałem ich brzmienie z takimi zestawami jak QBA sobieski, Radmory LS40 i inne i muszme powiedzieć , ze są wspaniałe. Bas jest potężny i schodzi niesamowicie nisko, jest głeboki i ma sie wrazenie, ze sa tu jakies rezerwy, wysokie sa analityczne choc może trochę zbyt dobitne. wykonanie zewnetrzne doskonałe. Trzeba zobaczyć skrzynie o wysokosci 1m pokryte doskonale błyszcącym białym lakierem o grubosci warstwy ok. 1,5 mmm. to zupełnie inna jakość w porównaniu z Altusami tchnacymi plastikiem i takim brzmieniem. WK
Jak możesz to zrób te zdjęcia i wrzuć na forum.
rsad9
Cześć rsd9
Czy podoba Ci się moje zdjecie tych głośniczków? Chciałem jeszcze dodac do opisu, ze obudowa jest podzielona na dwie części. Górna kończy sie mniej więcej na wysokości drugiego otworu stratnego, dwa górne otwory obsługuja głośnik srednioniskotonowy taki sam jak w Bolero 200. W dolnej części kolumny znajdują się jeszcze dwa głośniki niskotonowe pracujace w przeciwfazie i dla nich sa trzy dolne otwory. Konektory kolumn są dobrej jakości , złocone. Pozdrawiam alegator
alegator
Zaskoczyłeś mnie tym zestawem i przyznam szczerze, że traktowałem to od lat jako mit.
Konstrukcja zadziwiająco dziwna, to Tonsila niepodobna.
Proszę Ciebie o napisanie szczegółowego artykułu na ich temat, może w przyszłości ktos coś dopisze.
Cześć alegator!
Bardzo ciekawe zdjęcie, nigdy nie widziałem takiego sprzętu Tonsilu. Proszę o więcej. Jeżeli możesz, to zrób też fotkę tyłu z zaciskami i nalepką (przydałyby się zbliżenia), no i zbliżenia przodu (nazwa zestawu itp.). I może jeszcze jakieś zbliżenia pokazujące piękno lakierowanej obudowy. Widzę że są otwory na maskownicę, jeżeli je masz to zrób też zdjęcie z założoną maskownicą.
Hej Admini!
Może warto dodać to do "zaginionych konsrtukcji"?
rsad9
Według mnie, jest to dobra rzemieślinicza fuha. Na dzień dzisiejszynie ma żadnych danych potwierdzających tę konstrukcję. Nie wierzę, że to jest Tonsil. Ale poczekajmy, może ktoś wie lepiej.
Witam wszystkich
oczywiscie zrobię zdjecia tyłu i dołącze do fotek . jestem troche zbulwersowany sugestią adamekr , ze to pic na wodę jak dobrze zrozumiałem . Powiem krótko kolego adamekr jezeli czegos nie widziałes lub jezeli cos umnkneło twojej uwadze to nie oznacza od razu, ze wszyscy się mylą . Zalecam odrobine taktu, a jesli jestes młodym człowiekiem (ja mam 52 lata) to ucz się pokory.
Parę slów na temat historii tych urzadzeń. Pierwsza wzmianka o nich pojawiła sie w miesiecznikach Audio - Video lub HiFi nie pamietam dokładnie ale w redakcjach tych czasopism mozna myslę odszukac materiały na ich temat. Rok recenzji to 92 lub 93 może 94. Wiem, że próbowano wystawic (lub wystawiono) te głosniki na którymś Audio - show. Co do recenzji to były raczej pozytywne. Swoje egzemplarze kupiłem właśnie we ...... Wrzesni (kolego adamekr) w zakładowym sklepie ale juz po jego sprywatyzowaniu i przejęciu przez jakiegoś biznesmena. Pierwsze jednak demonstracje tych kolumn odbyły się w salonie firmowym , który kiedys znajdował sie w centrum Wrześni a dopiero poźniej przeniesiono go w poblize zakładów. (Byłem na tych prezentacjach). Przez kilka lat te kolumny stanowiły stałe wyposazenie wystawy mozliwosci produkcyjnych zakładów i mozna je było kupić na zamówienie. Ale to nie wszystko. Ok. 93-94 roku jeden komplet tych kolumn pojawił sie w salonie sprzętu elektronicznego w Warszawie przy ul Waryńskiego. Podówczas były tam dwa salony obok siebie: jeden firmowy Pioneera oraz drugi sprzedajacy sprzet róznych firm. ciekawe, że tam kupiłem swój magnetofon Pioneer-a CT 95 a nie obok. W tym salonie przez kilka miesiecy wystawione były do sprzedaży Bolero 300 dokładnie w takim stanie jak moje. Stały te głośniki stosunkowo krótko i chyba zostały sprzedane chociaż cena za komplet oscylowała wokół sumy 6000 zł (w przeliczeniu na nowe pieniadze oczywiście a dla mnie była nieosiagalna) Dla młodych informacja , że 6000 zł wówczas to 5-krotność sredniej pensji w gospodarce w tamtych czasach - czyli duzo. Przez kilka lat obserwowałem te głosniki w salonie we Wrześni aż w koncu kupiłem je jako część spadku po dawnym , zbankrutowanym salonie firmowym od nowego własciciela jako masę spadkową . Ceny nie podam bo to moja słodka tajemnica . KOLUMNY BYŁY W ZŁYM STANIE. Musiałem wymienic głosniki kopułkowe ale w salonie mozna je było nabyć (takie same głośniki) poniewaz znajdował się tam przez pewien czas równiez sklep z częściami zamiennymi i servis. Nie mam tez oryginalnych maskownic ani dokumentacji. Mam jednak kontakt z takim jak ja zapaleńcem, który tym kolumnom poswiecił duzo czasu, rozmawiał też z ich konstruktorem. Najwiekszym problemem w konstrukcji tych głosników były zwrotnice. Prawdopodobnie co 3- para miała inną zwrotnicę. Prowadzono w zakładach próby nad stworzeniem dobrej zwrotnicy do tych głosników. według nieścisłych wiadomości ogólem wyprodukowano 40 komletów. Ile zostało w Polsce - nie wiadomo. Mozliwe, ze kilka egzemplarzy. Próbowałem nawiazać kontakt z posiadaczami przez Elektrodę ale przez 3 lata nikt nie podjął tematu. Obecnie znam tylko jednego własciciela Bolero 300 ale jego głośniki przeszły cykl tuningu i nie wiem w jakim są aktualnie stanie. Liczę na Admina, ze przywoła naszych dyskutantów do porzadku a ja dostarczę wiekszej ilosci zdjęć. pozdrawiam Alegator
alegator
Nie miej za złe, że ktoś nie wierzy w autentyczność, zarówno tutaj, jak i w temacie od którego wszystko sie zaczęło, powstawało wiele sporów na temat oryginalności, wiarygodności różnych konstrukcji, przekonaliśmy się nie raz że ludzie potrafią kombinować i często bez śladów na to wskazujących.
Także chyba nie będę musiał nikogo przywoływać.
Wróćmy do podmiotu.
O tym zestawie gdzieś już słyszałem,ale nie mogę się doszukać źródeł tej wiedzy. Konstrukcja zadziwiająca, napewno nie w stylu znanych zestawów mniej lub bardziej popularnych.
Insteresuje mnie troche cel zastosowania a tej konstrukcji aż pięciu tuneli dla przetworników niskotonowych, ułożonych w sposób widoczny na fotografii.
witam
Tak po prawdzie to nie zalezy mi na tym czy ten forumowicz czy inny wierzy czy nie w to co piszę . Co do kolumn to miały oznaczenie ZgB 150-4-540, moc muzyczna 300 W, sin 150 W. pasmo przenoszenia 32-20000 Hz, imp 4 ohm. I jeszcze jedna sprawa, dzisiaj rozmawiałem z kolegą , który zna konstruktora kolumn. Tych zestawów wyprodukowano 25 kompletów i duza część wyjechała za granicę. Dlaczego więc, nie zrobiły kariery mimo tego, ze to były najlepsze zestawy Tonsilu? Prosta sprawa , powstały w czasach burzliwych przemian w gospodarce Polski, zmian własnościowych. W kraju ich cena była zaporowa a nie mogła być nizsza z uwagi na koszty produkcji, za granicą sprzedaż wymagała marketingu a na to zakładów nie było stać a może zwyczajnie nikomu na tym nie zalezało.Przypomnę , ze w tych czasach mezalians z Pioneer-em spowodował , że Tonsil zajął się produkcja systemów car-audio a Visaton miał w sprzedazy swoje wyroby wiec i ten partner nie był zainteresowany rozwijaniem produkcji Bolero. To są jednak moje przemyślenia. Zrobiłem kilka zdjęć tyłu głośników i tabliczki znamionowej ale nie wiem jak je umiescić na forum. I jeszce jedno, prawdopodobnie tylko dwóch uzytkowników przyznaje sie obecnie do posiadania tych zestawów w tym ja. Pozdrawiam alegator
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »
Może zrobisz i wrzucisz jakieś zdjęcia tych kolumn i zdjęcia papierów (instrukcja, schemat itp.) od nich jeśli je masz?
rsad9