Radia kartkowe/ flip clock Diory
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Przedstawiam moją kolekcję kartkowców/klapkowców/flip clock Diory
Od góry:Chronos, DMT 445 Adam, 3 wersje: wersja z włącznikiem sieciowym zespolonym ze wzmocnieniem, wersja chyba do NRD zakres UKF 88-100, wersja krajowa z włącznikiem klapkowym. Odbiornik Gong DMP241 13731.
Wszystkie radia są działające (CCIR), pasmo OIRT jeszcze nie przestrojone. W części odbiorników działają zegary, w części do naprawy, najczęściej ktoś kręcił w kierunku przeciwnym od ruchu wskazówek i zostały pogięte krzywki mechanizmu kartkowego.
Gratuję kolekcji. Może uda mi się kiedyś podobnego znaleźć. Oczywiście z Unitry
Gratuję kolekcji. Może uda mi się kiedyś podobnego znaleźć. Oczywiście z Unitry
Dziękuję, polecam Adama w wersji CCIR.
Z tego co rozeznałem do było kilka modeli zegarów Copal, np widoczna na zdjęciu Saba, ma coś w rodzaju koła zamachowego na którym jest spiralny wzór - chyba ma powodować szybsze usypianie obserwatora:-) W modelu firmy Waltham jest podobne rozwiązanie, na kole jest sekundnik. Model stosowany w Diorowskich odbiornikach wychodzi na najprostrzy.
Kolega miał tego "GONGA". Po szkole czasami przychodziłem do niego i zawsze zazdrościłem mu tego sprzętu pomimo, że zegar zawsze się spóźniał. Ponoć z powodu wyłączeń prądu w sieci. Ale najbardziej prawdopodobną przyczyną była częstotliwość sieci.
Ten zegar zawsze mi się kojarzy ze starymi tablicami na dworcach pkp
https://www.youtube.com/watch?v=FIHpVf_C4wU
Jakiś czas temu trafił do mnie Adam w fatalnym stanie, ubity narożnik, pęknięta przednia plexi, uszkodzone isostaty funkcji sieć,alarm i radio.
Zamontowany potencjometr stereo wzmocnienia, brak głośnika, natomiast pełno kurzu pamiętającego PRL. Oczywiście nie przestrojony. Silnik napędu zegara nie działał. Na stanie pojawiły się części zamienne, Adam został przywrócony do życia. Na dzień dzisiejszy Adam działa, jest przestrojony. Brakuje tylko ekranu rozpraszającego światło żarówek.
Który z tych trzech modeli oceniasz najwyżej pod względem konstrukcji?
Na to pytanie lepiej by odpowiedzieli koledzy, którzy mają i naprawiają pochodne tych odbiorników. W tych sprawach jestem laikiem, zajmuję się tylko częścią zegarową, silnik, mechanizm kartkowy. Nie zabierałem się za temat na którym bym poległ, bo jak się okazało były mocno grzebane przez dyletantów przestrajania i nawet fachowiec z ponad 30 letnim stażem w byłym Zurcie miał problemy z szybkim ogarnięciem strojenia, bo ktoś coś dolutował, coś połamał itd. Podoba mi się ukłąd w Chronosie.
Super. Bo ja właśnie Chronosa mam schowanego w szafie w celu odrestaurowania w bliżej nieokreślonej przyszłości. Kupiłem go ze względu na funkcjonalność radiobudzika i ze względu na małe gabaryty.
Miałem ten mechanizm (Copal) w starym niemieckim Elacu RD100. Pancerny sprzęt, mimo czterdziestu lat na karku nie wymagał żadnej konserwacji. Dla odmiany, dźwięk budzika był straszny i obudziłby umarłego.