Elizabeth dsh 101, brak lewego kanału
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ponad 80 wpisów z próbami naprawienia prostego zasilacza. Co będzie jak pojawią się inne problemy? Kolego Panicstation-47, jeśli koniecznie chcesz to naprawić, to rób zdjęcia, oglądaj to co polutowałeś przez lupę, sprawdzaj elementy PRZED wlutowaniem, a przede wszystkim stosuj się do sugestii kolegów usiłujących pomóc ci w naprawie. Nie każdy ma wiedzę wystarczającą do naprawy, a z tego co widać, nie bardzo masz o tym pojęcie. Z całym szacunkiem dla twojej chęci naprawy, jeśli nie czujesz się na siłach, lepiej daj to radio komuś kto to naprawi.
Ponad 80 wpisów z próbami
Szanowny Panie,
Specjalnie napisałem w sekcji "dla początkujących"
Po drodze dzięki sugestiom kolegów z forum bardzo dużo się nauczyłem, nadal się uczę, sprawia mi to dużą przyjemność i po trochu, w końcu uda się naprawić
Staram się jak najwierniej wykonywać poelcenia
Być może wyrażam zbyt małą wdzięczność dla osób pomagających, planowałem napisać specjalny post żeby podziękować po naprawie. Dobrze, będę robić zdjęcia i sprawdzać podzespoły przed lutowaniem
Zrobię zdjęcie układu, lutów i metody badania podzespołów
Pozdrawiam, i dziękuję wszystskim osobom czynnie biorących udział w tym procesie
To jest link do sposobu sprawdzania tranzystorów czy jest zwarcie, według tego co kolega Sim napisał, robiłem to bez wylutowywania (10 minuta filmu) https://www.youtube.com/watch?v=Ma2-iCmTIYM&ab_channel=Majsterko...
Tutaj nie chodzi o żadną wdzięczność, jeśli godzisz się na zdalną naprawę, to musisz stosować się dokładnie do sugestii i poleceń kolegów, którzy chętnie pomagają w takich naprawach. Jednak jeśli ktoś nie ma pojęcia o elektronice, pomiarach i w dodatku "wie lepiej" to taka pomoc mija się z celem. Pomoc jest dla tych, którzy wiedzą przynajmniej jaki zakres na mierniku ustawić i którym końcem się lutuje używając cyny i KALAFONII, która to kalafonia eliminuje szpile z cyny mogące robić zwarcia na druku. Poza tym opis efektu porady jak również zdjęcia czy filmiki pomagają bardzo i to jest pożądane działanie. Jeśli się do tego zastosujesz, to OK. Jest wiele tematów stworzonych chyba dla hecy, żeby sobie popisać różne bzdury. Mam nadzieję, że ten temat do nich nie należy.
proszę nie mówić że "wiem lepiej", bo nigdzie tak nie mówiłem, super, teraz wiem dokładnie do czego jest kalafonia i mogę zrobić lepsze luty, dziękuję za radę :)
Jeszcze raz powtarzam że stosuję się jak najwierniej do porad
Nie wiem dlaczego tak interpretujesz moje słowa. GDZIE napisałem, że to TY wiesz lepiej? Zanim coś powiesz, napiszesz to się chłopie zastanów parę minut.
Jednak jeśli ktoś nie ma pojęcia o elektronice, pomiarach i w dodatku "wie lepiej" to taka pomoc mija się z celem.
Proszę się tak nie denerwować, tak zrozumiałem, teraz wiem że nie taki był zamysł Pana wypowiedzi, nie ma problemu
Pokój panowie koledzy. Kolega Moderator ma rację, a kolega Panic na szczęście przyjmuje krytykę i co ważniejsze porady. Tak jak napisałem wcześniej, zrób dokładne i przede wszystkim ostre i wyraźne zdjęcia płytki po prawidłowym wlutowaniu tranzystora. I zdjęcia w jaki sposób mierzyłeś tranzystor na płytce.
Tutaj nie chodzi o żadną wdzięczność
Tak, to jest dobre stwierdzenie, a najwięcej satysfakcji będzie dla Nas i Ciebie, jak Elizabeth pięknie zagra, Ty posiądziesz porcję wiedzy, pozostaniesz w klubie i z czasem sam pomożesz następnemu pasjonatowi klasycznego sprzętu.
Jak złapiesz oddechu po wszystkich wpisach, to zrób podsumowanie
- wylutuj T703, T501 i sprawdź ich sprawność, jak uszkodzone zamów/kup
- po wylutowaniu umyj płytkę denaturatem, izopropanolem, spirytusem użyj do mycia szczoteczki do zębów.
- przejrzyj płytkę przez szkło powiększające, na wypadek zwarć lub pęknięć ścieżek
- pęknięcia/przerwy można wykryć również miernikiem w ustawieniu buzera
- nowe/sprawne T703,T501 przed wlutowaniem sprawdź w teście diody, miernikiem według grafiki
- pozostałe tranzystory T701,T702 sprawdź bez wylutownia, tak jak są w układzie
- wlutuj wszystko na miejsce, pamiętaj -używaj kalafonii
- ponownie umyj płytkę, ponownie popatrz przez szkło
- każdy element dotknij palcem sprawdzając czy jest dobrze wlutowany i nie rusza się
- wyjmij bezpieczniki BA2 Ba3, włącz i zmierz napięcia, opublikuj
- spodziewam się właściwych napięć- wtedy przejdziemy do tematu wątku
https://unitraklub.pl/files/comments/test_tranzystora.JPG sprawdzanie testem diody
wylutuj T703, T501 i sprawdź ich sprawność, jak uszkodzone zamów/kup
T703: Według testu diody (z załączonej przez pana grafiki) jest sprawny. Na zdjęciu zamieszczam sposób sprawdzania (W tym przypadku między E - B, ale oczywiście wykonałem go na wszystkich wskazanych kombinacjach) Wynik tego testu prezentuje się dokładnie:
E do B = 685
B do E = OL
C do B = 685
B do C = OL.
Według testu w specjalnym gnieździe na mierniku (także załączam zdjęcie) hFE jest równe 153. Nie znalazłem informacji o tym, jak odnieść ten wynik do datasheetu tego tranzystora.
T501:
Według testu diody KAŻDA noga (w tym przypadku noga i obudowa, bo kolektorem jest obudowa) ma zwarcie. W każdym połączeniu, niezależnie od kierunku mierzenia (czarny - czerwony przewód miernika) miernik piszczy. Według mnie to oznacza że jednak jest on niesprawny.
Ze względu na jego konstrukcję, nie mam możliwości sprawdzić go za pomocą gniazda w mierniku
Dalsze kroki będę kontynuować po zweryfikowaniu przez was moich dotychczasowych wniosków.
Pozdrawiam i dziękuję za tak szczegółowe instrukcje
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- …
- następna ›
- ostatnia »
Hm... byłbym ostrożny. A T501 nie pozwierany? Miernik (raczej) nie piszczy na teście diody. Obsługuj miernik prawidłowo!
Pozdrawiam
Grzesiek