Etiuda 411D - problem z przewijaniem i spadające obroty
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam,
niestety pojawiły się nowe problemy w moim magnetofonie.
1. Przewijanie działa tylko wtedy, gdy najpierw wcisnę Play. Gdy wciskam od razu przewijanie - zapala się tylko dioda i nic się nie dzieje. Gdy wcisnę na pół sekundy Play - przewijanie zaczyna działać. Ale mam tylko jakieś 3 sekundy na wciśnięcie przewijania po Play, potem znowu się blokuje. Gdy już zacznie przewijać - przewija poprawnie do końca. Mogę nie wciskać Play, tylko pokręcić magnesem, na który jest nawinięty pasek licznika - Play też nim kręci, dlatego przewijanie się włącza. Kręcenie tym magnesem daje taki sam efekt - przewijanie się wtedy "uaktywnia".
2. Drugi problem, gorszy - gdy włączę magnetofon, obroty są perfekcyjnie poprawne. Ale im dłużej jest włączony, tym bardziej obroty się obniżają - różnica między "początkiem" a "końcem" jest dość znaczna. Nie jest to wina kasety. Nie musi nawet grać kaseta w tym czasie - wystarczy, że magnetofon jest włączony w stanie spoczynku i włączę tą samą piosenkę na tej samej kasecie dwa razy - raz od razu po włączeniu magnetofonu, drugi raz po powiedzmy 30-60 minutach - różnica jest duża. Dotykając ręką nie czuję, żeby jakikolwiek element się nagrzewał - silnik pozostaje chłodny.
Możliwości mamy dwie:
1. Sam spróbuję to naprawić - kupiłem wreszcie dobrą lutownicę, którą mogę spróbować to ogarnąć - jak pewnie jednak pamiętacie, jestem amatorem i musielibyście mi wytłumaczyć jak prostemu chłopu, co sprawdzić i co wymienić.
2. Wyślę komuś sprzęt do naprawy.
Prośba o propozycje.
Polaczono #1
Dodam tylko, że pisząc obroty mam oczywiście na myśli tempo odtwarzania kasety. Gdy magnetofon odpocznie jakieś 10 minut, wracają do normy.
Dodam też, że problem z przewijaniem dotyczy obu kierunków - w przód i w tył. I ten sam problem dotyczy przycisku Zapis - on tak samo jak przewijanie, zaczyna działać dopiero gdy pokręcę tym magnesem.
Jestem za.
Jak wygląda kwestia cen? Kilka lat temu za PEŁNY przegląd tego magnetofonu w serwisie zapłaciłem 900 zł. Dziś spytałem w innym serwisie - też chcą zrobić pełny przegląd za 600-1000 zł. Nie powiem, trochę dużo, raz na 3 lata wydawać prawie 1000 zł na ten sam sprzęt - jak to wygląda u niego mniej więcej?
Jeśli to coś pomoże to zmierzyłem napięcie na dużych bezpiecznikach:
https://cdn.discordapp.com/attachments/831873102014316574/106568...
Na tym małym pokazuje 12.84V (czyli chyba ok, bo na Discordzie Unitry pisali mi, że powinno być 12-14), natomiast na dużym nie ma nic - pokazuje wartość -0.L. Może to tu tkwi problem?
Te duże bezpieczniki to chyba kondensatory. A miernik na zakresie woltomierza chyba nie pokazuje 0L.
Pozdrawiam
Grzesiek
Ten duży kondensator jest na napięcie 40V, więc można przypuszczać, że napięcie na nim będzie powyżej 20V. Przestaw miernik na wyższy zakres, czyli 200V i wtedy zmierz. Weź schemat i pomierz napięcia wychodzące z zasilacza "na zimno" i po tych 30-60 minutach.
Grzesio, miernik pokazuje OL, bo napięcie mierzone jest większe, niż wybrany zakres.
Niechcący udało mi się to... poprawić. Podczas mierzenia niechcący dotknąłem końcem miernika jednocześnie dwóch końcówek tych kondensatorów (są bardzo blisko siebie). Strzeliła iskra - ale co ciekawe, pomogło. Teraz nadal dźwięk się trochę spowalnia, ale już znacznie mniej - po pół godziny grania spowolnienie jest tylko trochę słyszalne. Więc nadal jest źle, ale trochę lepiej. Coś musi być namieszane z napięciami, któryś element na pewno jest do wymiany. Nie wiem czy na tym dużym powinno się pokazywać te -0.L, ale zakładam, że to nie jest poprawny odczyt dla tego elementu.
EDIT
Piotrze - masz rację. Ustawiłem na 200V i teraz na dużym kondensatorze pokazało mi wartość 33,3V. Chyba trochę za mało? To jest pomiar po około 30 minutach ciągłego włączenia magnetofonu, jak odpocznie to zmierzę "na zimno".
Piotrze - masz rację. Ustawiłem na 200V i teraz na dużym kondensatorze pokazało mi wartość 33,3V. Chyba trochę za mało? To jest pomiar po około 30 minutach ciągłego włączenia magnetofonu, jak odpocznie to zmierzę "na zimno".
Trzeba na schemacie sprawdzić ile powinno być.
Powyjmuj bezpieczniki (te rurki szklane) i oczyść ich końcówki oraz gniazda, w które się je wkłada - może jest słaby styk.
Zaczyna się :))
Schemat jest tu:
http://delibra.bg.polsl.pl/Content/23727/BCPS_25568_1984_Magneto...
Ale trudno mi znaleźć tą wartość w takim gąszczu cyferek. Popatrzę później jak będę miał więcej czasu.
"Powyjmuj bezpieczniki" - je się tylko wyjmuje, czy trzeba wylutować?
"Zaczyna się" - spokojnie, może nie będzie tak źle jak ostatnio :) Co ciekawe ta iskra naprawdę pomogła i teraz spowolnienie jest bardzo niewielkie, z tym już da się żyć, ale może uda się to jeszcze poprawić.
Przypominam też, że pozostaje kwestia problemu z przewijaniem - na szczęście to też nie jest duży problem i da się z nim żyć (bo po prostu zanim wcisnę przewijanie lub zapis muszę na chwilę wcisnąć wcześniej Play).
Przesyłam jeszcze filmik, na którym pokazuję, na czym polega problem z przewijaniem i zapisem:
https://www.youtube.com/watch?v=QLoqDvyRu2o&feature=youtu.be
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
Proponuję opcję numer 2. Mogę polecić sprawdzonego fachowca do którego dawałem sprzęt do naprawy i na remonty generalne.