ZK 246 Z - Biały kruk, dosłownie i w przenośni...
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Otóż to. Nieraz mając całkiem dobry polski sprzęt właściciele sztucznie go "nobilitowali" robiąc jakieś tam napisy zagraniczne, czy wspomniany przez Ciebie napis o licencji. Wydawało im się, że jak taki napis umieszczą, to zaraz "zachód" z tego będzie. Mało to było różnych Technicsów czy Sony z ZRK?
Byłoby super, gdybyś znalazł.
Rewelacja!
Ta jasna nasadka po prawej to ani chybi ta od prędkości w ZK246Z (shock:).
A ta czarna, to już chyba nie unikat? W Damie takie są. W Uwerturze i późnych ZK127,146 i 147 już nie, bo tam jest, ale z trzpieniem.
Jak tak dalej pójdzie, to w końcu przytargasz tu całą ZK246Z i nawet jakiś nieistniejący w kosmosie prototyp :))
Czekamy na kolejne niespodzianki :)
Wiadomo, że ta czarna to seryjna. Zestawiłem je dla porównania.
Jasna sprawa, choć z lekka podejrzewałem, że to jest jakiś nieco inny model.
Mam przeczucie, że Ty tę ZK246Z posiadasz, tylko dawkujesz napięcie zanim ostatecznie odkryjesz karty. :))
Najpierw czekasz co kto na temat tego magnetofonu pokaże i napisze w tym wątku, by w końcu go tu zaprezentować w całej okazałości ;)
Nie wiem czy był jeden egzemplarz ZK246Z czy kilka. Zdarzało się też że pracownicy na boku kombinowali i tej opcji także nie można całkowicie wykluczyć. Miałem kilka "Dam Pik" i ponad przeciętnie je lubię. Zawsze mi się podobały i od tego modelu zacząłem swoją przygodę z taśmą na 1/4 cala. Miałem egzemplarze z różnych okresów produkcji i wiem co nie co o niuansach jakie występowały na przestrzeni lat (a było ich więcej niż się może wydawać). Myślę że w większym gronie łatwiej będzie ocenić autentyczność tego co będę pokazywał. Tak wyeksplatowanego egzemplarza to jeszcze nie miałem przed sobą i dużo tam rękodzielniczej roboty. Kondensator który jest umiejscowiony z prawej strony na płycie mechanizmu wyglądał na nigdy nie ruszany i fabrycznie przylutowany. Datowany jest na luty 74. Czyżby egzemplarz z 74/75 roku?! Wiem że to bardziej poszlaka a nie twardy dowód, ale w posiadanym przeze mnie egzemplarzu nr1800 kondensatory były z 76 roku. Powszechnie panuje opinia że produkcja M2403SD ruszyła w 77 roku, więc trzyma się to kupy.
Datowany jest na luty 74. Czyżby egzemplarz z 74/75 roku?! Wiem że to bardziej poszlaka a nie twardy dowód, ale w posiadanym przeze mnie egzemplarzu nr1800 kondensatory były z 76 roku. Powszechnie panuje opinia że produkcja M2403SD ruszyła w 77 roku, więc trzyma się to kupy.
W 1977 roku też można było zamontować kondensator datowany na luty 74.
Pozdrawiam
Grzesiek
Była ostatnio ma portalu sprzedażowym Dama Pik z galanterią od białego ZK246Z. Więc możliwe że te wajchy są od tamtego egzemplarza.
Skrzynka jest wykonana z czterech desek ze sklejki połączonych ze sobą na rogach. Całość jest pomalowana pędzlem farbą która jak sądzę zmieniła odcień przez upływ czasu. Nóżki są wpuszczane w skośne wcięcia i różnią się od później wprowadzonych do produkcji. Śruby którymi są przykręcone podstawki do skrzynki mają szerokie wcięcia w które idealnie pasuję moneta.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
Nie. To był zwykły krajowy egzemplarz z początku produkcji, może nawet przedprodukcyjny. Jeszcze z dużymi wlepkami wskaźników mono/stereo. Poszukam tego zdjęcia. I pisało wyraźnie "licencja thomsnon" a nie żadne tam cośtam, sugerujące że to wyrób na eksport.
Bo to że to konstrukcja w pełni naszego opracowania, to jest jasne. Tylko po co takie wprowadzanie w błąd?