Kącik winylowców Unitromaniaków
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
O zdecydowanie (w porównaniu do zielonej AT). W tej "dziurawej" główce na moim zdjęciu mam leciwą wkładkę Shure M44MB i bije na głowę tę Audiotechnicę. Mam do niej igły zamienne eliptyczne i oryginalne sferyczne. Znacznie wyższy sygnał na wyjściu. W ogóle subiektywnie lepszy, bardziej dynamiczny, no i z racji wyższego sygnału wyjściowego głośniejszy dźwięk. Przy AT wzmocnienie ustawione na "5". Taki sam poziom głośności (dźwięk niezniekształcony) przy Shure - wzmocnienie ustawione na 2,5. U mnie akurat gra Radmor 5102.
Mam jeszcze pytanie odnośnie tego gramofonu. Czy w Twoim, gdy poruszysz tym elementem windy, na którym wspiera się ramię zanim go opuścimy na płytę (wspornik, podtrzymka?), to czy on ma spory wyczuwalny luz w płaszczyźnie poziomej, czyli równolegle do plinty?
Przy okazji - na Amazonie kupiłem zapasowy pasek do niego. Wolę dmuchać na zimne. 77 zł z wysyłką. Bardzo dobra jakość. Pasuje idealnie. Polecam.
https://www.amazon.pl/THAKKER-Pasek-precyzyjny-gramofonu-zewn%C4...
Translacja opisu trochę śmieszna "Biegacz zewnętrzny", ale wiadomo o co chodzi.
Nakładkę talerza mam od Daniela. Ta oryginalna filcowa slipmata jest słabiutka.
Subiektywnie, to nawet polska MF-100 brzmi dla mnie lepiej niż zielona AT. To oczywiście wyłącznie moja opinia.
W tym moim subiektywnym rankingu brzmienia kolejność jest taka:
1. Shure M44MB z oryginalną igłą szlif sferyczny.
2. Shure M44MB z zamiennikiem o szlifie eliptycznym.
3. MF-100 szlif sferyczny.
4. Audio Technica zielona AT-VM95E. Szlif eliptyczny.
Muszę spróbować tę Twoją czerwoną AT-VMN95EN.
Wkładki Shure mają wyższe napięcie niż inne. Ok 6mV o ile dobrze pamiętam. Też myślę o wymianie wkładki. Znajomy w szlifierce "Debut" zamontował Ortofona (modelu nie pamiętam, cena z igłą 2999) . Różnica kolosalna. Podłączyłem do przedwzmacniacza Vincent. Jakościowo dużo lepsza korekcja niż w gramofonie czy 5102
Majta się na wszystkie strony, ale tylko w poziomie. Wisi sobie luźno na śrubce od regulacji wysokości.
Na 5102 działa mój syn. Ja mam troszkę inny sprzęt.
Dzięki za odpowiedź. Domyślam się, że Twój sprzęt to już wyższa półka (teraz zauważyłem Vincent). Ja jestem bardzo średnio wymagajacy i OR5102 całkowicie mi wystarcza.
Akurat główki z AT-VM95E i z Shure M44MB ważą tyle samo, czyli 17 gramów. Tak więc wyważać nie trzeba. Headshell z Analogis HS-11 (ten z wkładką Shure) jest minimalnie lżejszy od tego, w którym jest wkładka AT-VMN95E a wkładka Shure jest cięższa od AT o 0,4 grama, więc różnic wagowych pomiędzy headshellami z zamontowanymi wkładkami nie ma.
Wyważam tylko wtedy, gdy chcę zamontować polską główkę z wkładką Mf-100. Co do poziomowania główek, to nie zauważyłem z tym problemów.
Koledzy, planuję zakup polskiego gramofonu, będzie grał ze wzmacniaczem tzw. WS-403 (u mnie jako Thomson) i docelowo kolumnami ZG40C. Wybór padł na Daniela, ewentualnie Adama GS 420 (czyli wersja z wyłącznikiem sieciowym pod pokrywą) lub G601. Na co szczególnie zwrócić uwagę przy zakupie tych konkretnych modeli? Zależy mi na egzemplarzu w możliwie najlepszym, oryginalnym stanie, najlepiej nieserwisowany współcześnie (serwis planuję zlecić zaufanemu zakładowi). Dużo czytałem na Unitraklubie i w internecie, w jednym miejscu czytałem, że najlepsze Daniele ,,to okres przejściowy (zwykle roczniki 1978-1979) kiedy wdrożono już zmodyfikowaną elektronikę na wielowtykach ale nie zastosowano jeszcze uproszczeń elektromechanicznych z późniejszych egzemplarzy (aczkolwiek również te wspomniane, najlepsze roczniki również wymagają usprawnień)" - czy to prawda? Na co zwrócić uwagę, w jakie roczniki celować w przypadku G601 i Adama?
Dodałem ogłoszenie o zakupie u nas na forum, gdyby ktoś z kolegów miał na sprzedaż taki gramofon, proszę o kontakt, na pewno się dogadamy.
Gdybym miał jeszcze raz wybrać polski gramofon, to wybrałbym G-601A. Zero automatyki, bardzo mało elementów "do zepsucia". Wizualnie na pewno ładniejsze są Adam i Daniel, ale mają swoje pięty achillesowe. Adam z awaryjnymi i dziś praktycznie nieosiągalnymi układami UL-1403. Daniel, mimo że funkcjonalny - sub - chassis na niezależnym zawieszeniu, pełna automatyka (właściwie to tylko płyty nie wkłada do koperty i nie odnosi na półkę ;), dotykowe przełączniki itd..., ale jednocześnie dosyć skomplikowana budowa i konstrukcja, wcale niełatwa w serwisowaniu.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- …
- następna ›
- ostatnia »
"TeAK" Z igłą AT-VMN95EN. Ta zielona była słaba. No i dobry przedwzmacniacz robi swoje.
Zauważyłem że wymieniasz główki z wkładkami. Jest jakaś bardzo zauważalna różnica w dźwięku?
-.. .- .-..- . -- / ... --- -... .. . / ... .--. --- -.- ---. .---