Radmor R5532 B
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Jakbyś mógł podać jakikolwiek przykład mikrokontrolera, który ma driver wyświetlacza VFD w strukturze? Bo dotychczas najczęściej stosowane rozwiązania, to mikrokontroler sterujący innymi układami w urządzeniu.
LC6512, LC6554,, uPD78042, HD614042, MN187125STV, M50940 itd. Wiem, że te oznaczenia nic nikomu nie mówią, co potwierdza jedynie fakt, że Japończycy robili sobie układy pod konkretne potrzeby (co z resztą jest dziś powodem cholernych kłopotów serwisowych tego sprzętu i horrendalnych cen części zamiennych). Nie widzę sensu ciągnąć sporu o staranność wykonania płytek, skoro jeden nie rozumie, co napisał drugi i na odwrót.
Pozdrawiam
Grzesiek
Jakbyś mógł podać jakikolwiek przykład mikrokontrolera, który ma driver wyświetlacza VFD w strukturze? Bo dotychczas najczęściej stosowane rozwiązania, to mikrokontroler sterujący innymi układami w urządzeniu.
LC6512, LC6554,, uPD78042, HD614042, MN187125STV, M50940 itd. Wiem, że te oznaczenia nic nikomu nie mówią, co potwierdza jedynie fakt, że Japończycy robili sobie układy pod konkretne potrzeby (co z resztą jest dziś powodem cholernych kłopotów serwisowych tego sprzętu i horrendalnych cen części zamiennych). Nie widzę sensu ciągnąć sporu o staranność wykonania płytek, skoro jeden nie rozumie, co napisał drugi i na odwrót.
Pozdrawiam
Grzesiek
I tu jest sedno tematu - przydatne funkcje są fajne, ale elektronika bywa zawodna po tak długim czasie. A kasprzaka można bez problemu serwisować i gra na podobnym poziomie co zachodnie decki ze średniej półki i to jej górnej części.
Kolego SINAD - ZRK opracowały układ wyszukiwania utworów już na początku lat 80-tych i w tym celu w mechanizmie K520 za pomocą odpowiednich popychaczy i suwaków wdrożono dwa sposoby przewijania - - z podsłuchem i bez. Do wyszukiwania przerw służy układ RSD, z tym że działa jednorazowo czyli wyszukuje najbliższą przerwę. Przy dołożeniu układu anulującego kolejne wyszukiwania można by zaprogramować wyszukanie dowolnej.
Czyli w ZRK też taśma musi się stykać z głowicą podczas przewijania, żeby przeskoczyć o jeden utwór. Układ jak na ZRK niezły.
Jakbyś mógł podać jakikolwiek przykład mikrokontrolera, który ma driver wyświetlacza VFD w strukturze? Bo dotychczas najczęściej stosowane rozwiązania, to mikrokontroler sterujący innymi układami w urządzeniu.
LC6512, LC6554,, uPD78042, HD614042, MN187125STV, M50940 itd. Wiem, że te oznaczenia nic nikomu nie mówią, co potwierdza jedynie fakt, że Japończycy robili sobie układy pod konkretne potrzeby
LC6512 - zwykły mikrokontroler 4 bitowy, bez drivera VFD
LC6554 - zwykły mikrokontroler 4 bitowy, z driverem VFD
uPD78042 - zwykły mikrokontroler 8 bitowy
MN187125STV - odbiornik zdalnego sterowania
M50940 - zwykły mikrokontroler 8 bitowy
poza jednym, to są zwykłe mikrokontrolery, które - zgadzam się z Tobą - są obecnie trudno dostępne. Ale problem z dostępnością wynika tylko i wyłącznie z ich wieku. W krajach "zachodnich" po kilku latach wstrzymywano produkcję, ale trzeba przyznać, że ich układy były żywotne.
I tu jest sedno tematu - przydatne funkcje są fajne, ale elektronika bywa zawodna po tak długim czasie. A kasprzaka można bez problemu serwisować i gra na podobnym poziomie co zachodnie decki ze średniej półki i to jej górnej części.
Problemem w naprawie bardziej zaawansowanych urządzeń w Polsce jest brak wiedzy i/lub brak dokumentacji. Ciekawe, ilu dłubaczy miało w ręku serwisówkę do 5532 zanim stwierdzili, że to kiepska, przebajerowana i awaryjna konstrukcja. Może po prostu umiejętności i wiedza kończą się na archaicznym ZRK?
Nie pisz, że Kasprzak gra jak zachodnia średnia półka, bo to była co najwyżej klasa budżetowa - do pewnego momentu, bo później zatrzymali się w rozwoju.
Wiem co piszę, ponieważ miałem komplet przyrządów do pomiarów wszystkich parametrów magnetofonów, z kasetami pomiarowymi. Z ZRK to tylko Marcin trzymał parametry.
Nie pisz, że Kasprzak gra jak zachodnia średnia półka, bo to była co najwyżej klasa budżetowa - do pewnego momentu, bo później zatrzymali się w rozwoju.
Wiem co piszę, ponieważ miałem komplet przyrządów do pomiarów wszystkich parametrów magnetofonów, z kasetami pomiarowymi. Z ZRK to tylko Marcin trzymał parametry.
Marcin to akurat japończyk był, Sanyo zresztą nie najlepsze. A na możliwości które były to ZRK miało przyzwoite mechanizmy. Zresztą do tej pory działają i nie ma z nimi większych problemów.
A jest gdzieś możliwość zdobycia serwisówki Radmora 5532B? Bo w necie znalazłem tylko kilka stron opisu w Radioelektroniku z 1996r. Z dokumentacją kasprzaków nie ma najmniejszego problemu. Odnośnie przewijania z podsłuchem - nie ma innej możliwości wyszukania przerwy jak styk taśmy z głowicą. Tylko że w radmorze jest tylko taka możliwość, a w kasprzakach można przewinąć na dwa sposoby. ZRK niepotrzebnie traciły czas i potencjał na produkcję głowic, ale widocznie chcieli być samodzielni. I niestety zatrzymali się w czasie zamiast iść do przodu, ale usprawiedliwieniem jest ówczesna rzeczywistość w jakiej działali. A odnośnie mechanizmów to k520 ma jedną niewątpliwą zaletę - jest opracowaniem mechanicznym i żadna logika tam nie zwariuje. I na tyle uniwersalnym, że może być także sterowany dotykowo, czyli przez układy logiczne.
LC6512 - zwykły mikrokontroler 4 bitowy, bez drivera VFD
LC6554 - zwykły mikrokontroler 4 bitowy, z driverem VFD
uPD78042 - zwykły mikrokontroler 8 bitowy
MN187125STV - odbiornik zdalnego sterowania
M50940 - zwykły mikrokontroler 8 bitowy
Dobra, wygrałeś... tylko jak ci cholerni Japończycy podpięli te wyświetlacze pod zwykłe mikrokontrolery, nie mówiąc już o odbiorniku zdalnego sterowania, to nie wiem.
Jest to mój ostatni post na ten temat.
Pozdrawiam
Grzesiek
tylko jak ci cholerni Japończycy podpięli te wyświetlacze pod zwykłe mikrokontrolery, nie mówiąc już o odbiorniku zdalnego sterowania, to nie wiem.
Dokładnie tak samo, jak podpięli klawiaturę matrycową na jednym z Twoich przykładów. Podpowiedź - zaimplementowali jego obsługę programowo. Na tym polega uniwersalność mikrokontrolerów. Możesz być też zaskoczony, że w większości z nich można port ustawić jak I/O
A jest gdzieś możliwość zdobycia serwisówki Radmora 5532B? Bo w necie znalazłem tylko kilka stron opisu w Radioelektroniku z 1996r. Z dokumentacją kasprzaków nie ma najmniejszego problemu. Odnośnie przewijania z podsłuchem - nie ma innej możliwości wyszukania przerwy jak styk taśmy z głowicą. Tylko że w radmorze jest tylko taka możliwość, a w kasprzakach można przewinąć na dwa sposoby. ZRK niepotrzebnie traciły czas i potencjał na produkcję głowic, ale widocznie chcieli być samodzielni. I niestety zatrzymali się w czasie zamiast iść do przodu, ale usprawiedliwieniem jest ówczesna rzeczywistość w jakiej działali. A odnośnie mechanizmów to k520 ma jedną niewątpliwą zaletę - jest opracowaniem mechanicznym i żadna logika tam nie zwariuje. I na tyle uniwersalnym, że może być także sterowany dotykowo, czyli przez układy logiczne.
W serwisie elektroniki był obszerny opis wraz ze schematem i to całej wieży.
K520 można sterować elektronicznie, ale montowanie po jednym elektromagnesie zamiast normalnej klawiatury to mało racjonalne. Ten mechanizm nie był projektowany pod miękkie sterowanie, w przeciwieństwie do rozwiązań diorowskich.
Cała ta dyskusja o mikrokontrolerach..... My byliśmy na pustyni, w porównaniu do Czechosłowacji czy NRD, które było w lesie, w porównaniu do magnatów półprzewodnikowych rodem z reszty świata. Co wy chcecie porównywać? CEMI też miało swoje specjalizowane układy zegarowe. I co? Dziś weź to kup jak się zepsuje.... Ludzie to w ramki oprawiają i się modlą do tego, bo to kultowe z unitry..... Na szczęście do scalaków zagranicznych jeszcze nikt religii nie wymyślił.
Żeby skonstruować prawidłowo funkcjonujący mechanizm na miękkim sterowaniu, wystarczy kilka prostych CMOSów, ale jak już chcecie liczniki, szmery, bajery, automaty, to już wygodniej zastosować układ specjalizowany zamiast wiadra CMOSów.
Podpowiedź - zaimplementowali jego obsługę programowo. Na tym polega uniwersalność mikrokontrolerów. Możesz być też zaskoczony, że w większości z nich można port ustawić jak I/O
Rozumiem, że wytrzymałość na napięcie rzędu -30V też jest zaimplementowana programowo i że to samo można zrobić np. z 8051?
Pozdrawiam
Grzesiek
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
Kolego SINAD - ZRK opracowały układ wyszukiwania utworów już na początku lat 80-tych i w tym celu w mechanizmie K520 za pomocą odpowiednich popychaczy i suwaków wdrożono dwa sposoby przewijania - - z podsłuchem i bez. Do wyszukiwania przerw służy układ RSD, z tym że działa jednorazowo czyli wyszukuje najbliższą przerwę. Przy dołożeniu układu anulującego kolejne wyszukiwania można by zaprogramować wyszukanie dowolnej.